Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • siewcu
    replied
    Jak nie zapomnę to wieczorem zmierzę suwmiarką jaka jest średnica wkładki i "wypustów". Pod M8 wierciłem wiertłem 10mm, ale montowałem inaczej.

    Zostaw komentarz:


  • kaliman2
    replied
    Jest tego bez liku, M3 nawet z Chin, ale M3 chyba za delikatne. M4 średnica kołnierza 8mm będę miał 15 mm powierzchni, nawiercic najpierw 6 potem wkręcić - nie rozerwie drewna ?

    Zostaw komentarz:


  • kaliman2
    replied
    Ok, dzięki już szukam,....

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    Mufa dwugwintowa do drewna, tak to kupowałem.

    Zostaw komentarz:


  • pavyan
    replied
    Wpisz w wyszukiwarkę "wkładka gwintowana M4 do drewna" i najlepiej włącz >grafikę<.
    To prawdopodobnie jest "ustrojstwo", o które Ci chodzi.
    Last edited by pavyan; 22.03.2025, 15:56.

    Zostaw komentarz:


  • kaliman2
    replied
    Jakoś nie potrafię dodać obrazków. Z wycięciem otworów w blachach alu sobie poradziłem tak jak ta obudowa z Ali. Ale mam pytanie czy jak obudowa wzmacniacza jest z boków drewnianych . Drewno ma 20mm grubości. Będę frezować na 3mm głęboko i 15 mm szeroko to są jakieś ustrojstwa co się wkręca w drewno z gwintem wewnętrznym co by wkręcić tam śrubę na m4 i łączyć np blachę górna z bokami drewnianymi. Nie wiem czy sensownie zadałem pytanie?

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    Nie dopisałem, że we Wrocławiu. A Ciebie Marku o cięcie formatek pytałem na początku września.

    Zostaw komentarz:


  • MarekMitonski
    replied
    Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
    Jeszcze nie mam ścisków. A doszedłem do wniosku, że skoro będę oklejać - i tu pytanie, bo widziałem HDF i MDF 3mm - czym? To mogę się pobawić trochę w szpachlowanie, skoro i tak będzie to zakryte.

    A z ciekawostek, obdzwoniłem kilka firm(duże i małe) i nikt na 45 stopni nie chce ciąć. Ja wiem, że tak jest najlepiej, ale w moim przypadku zostaje piła firmy majster polska i pójście do kolegi z flaszką. I MDF z marketu.
    Oj mnie nie pytałeś. Inna sprawa że wolał bym takie elementy skleić po wycięciu u siebie bo czasami trzeba te 0,3mm skorygować i łatwiej mieć to na blacie niż komuś wysyłać nie sklejone...

    Zostaw komentarz:


  • marian
    replied
    Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
    ...skoro będę oklejać - i tu pytanie, bo widziałem HDF i MDF 3mm - czym?
    HDF, ponieważ jest twardszy, a tym samym odporniejszy na wilgoć, co spowoduje mniej widoczne klawiszowanie.

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    Zamieszczone przez marian Zobacz posta
    Osobiście nie rozumiem, po co używasz wkrętów przy klejeniu do czoła.
    Jedyne uzasadnienie to czas.
    Jeszcze nie mam ścisków. A doszedłem do wniosku, że skoro będę oklejać - i tu pytanie, bo widziałem HDF i MDF 3mm - czym? To mogę się pobawić trochę w szpachlowanie, skoro i tak będzie to zakryte.

    A z ciekawostek, obdzwoniłem kilka firm(duże i małe) i nikt na 45 stopni nie chce ciąć. Ja wiem, że tak jest najlepiej, ale w moim przypadku zostaje piła firmy majster polska i pójście do kolegi z flaszką. I MDF z marketu.

    Zostaw komentarz:


  • marian
    replied
    Ja też tak kiedyś robiłem.
    Teraz przyznam, że to było po prostu głupie :)

    ...no chyba ze materiał był z gównolitu, a użyty klej był do tapet.

    Zostaw komentarz:


  • dzwoniec
    replied
    Zamieszczone przez marian Zobacz posta
    Minus używania wkrętów to dodatkowa robota aby zamaskować ślady po wkrętach.
    Czasami jest z tym trochę roboty [z jakiegoś forum okolice 2005 roku]


    Zostaw komentarz:


  • kaliman2
    replied
    A ja mam pytanie z innej beczki jak oczywiście można
    Wymyśliłem sobie taka obudowę jak w linku. Pytałem tu i ówdzie czy można kupić przycięte na wymiar deski z jakiegoś drewna egzotycznego ale albo źle pytam albo tam gdzie pytam to odpowiedź nie . Może ktoś nada jakiś namiar gdzie materiał na taki drewniany szkielet można dostać

    Właśnie udało mi się znaleźć to na AliExpress:
    1 667,99zł | 845 rura elektroniczna podwozie mahoń klasa A wzmacniacz podwozie pre-klasa wzmacniacz klasy A podwozie wzmacniacz audio podwozie
    https://a.aliexpress.com/_Exwbnw4

    Zostaw komentarz:


  • marian
    replied
    Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta

    A wkręty, które mam(SPAX-M), idą jak głupie w materiał i nawiercanie chyba mogę sobie odpuścić. Sprawdzę jeszcze jak będzie z klejem, póki co skręcałem na sucho i byłem mocno zaskoczony.
    Osobiście nie rozumiem, po co używasz wkrętów przy klejeniu do czoła.
    Jedyne uzasadnienie to czas.
    Jeśli chodzi o wytrzymałość, to samo klejenie jest tak mocne, że młotkiem będziesz miał problem te obudowy rozwalić.
    A gdy okleisz HDF-em, to już w ogóle, pancerne jak niemiecki bunkier.

    Minus używania wkrętów to dodatkowa robota aby zamaskować ślady po wkrętach.

    Jeśli chodzi o technikę przy użyciu wkrętów, to jeśli ja ich używam, to zawsze nawiercam i to dość dużym wiertłem, byle by wkręt lekko chwycił.
    Chodzi o to aby wkręt nie rozwarstwił materiału.

    Zostaw komentarz:


  • MarekMitonski
    replied
    Są wkręty wkręty samowiercące meblowe które dadzą rade bez wiercenia a przynajmniej wiercenia w kancie bo w płaszczyznach możesz dla wstępnego spozycjonowania elementów.
    Dla kolumn najlepiej sprawdza się ścinany pod kątem 45* element klejony. Wtedy sam klej wystarczy już powiedzmy od 18mm (klejenie białymi klejami lub poliuretanem)

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    A widzisz, i tej informacji nie znalazłem... Było o szpachlowaniu etc, ale nie o klejeniu do czoła. Na kleju nie oszczędzałem, kupiłem Titebond Ultimate.

    A wkręty, które mam(SPAX-M), idą jak głupie w materiał i nawiercanie chyba mogę sobie odpuścić. Sprawdzę jeszcze jak będzie z klejem, póki co skręcałem na sucho i byłem mocno zaskoczony.

    Zostaw komentarz:


  • Pogromca mitow
    replied
    Nie ma znaczenia jak precyzyjnie wycięte są formatki. Jeśli będą one klejone do czoła, to klawiszowanie jest kwestia czasu. Tutaj ogromne znaczenie ma wilgotność materiału, a nawet klej, jakiego się używa.

    Jak już używasz wkrętów, to zawsze trzeba wiercić otwory pod wkręty.

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    Rozbieżne informacje w takim razie krążą. Bo czytałem, że przy równo sklejonym równo dociętym nie trzeba oklejać. A cięte to nie było prostymi narzędziami, tylko w profesjonalnej stolarni, stąd też moje zdziwienie, że po cięciu piłą za kilkadziesiąt tysięcy nie mam równej krawędzi 90 stopni i ciekawość skąd się to bierze.

    A poza tym, jak trzeba oklejać to okleję, ale to najwcześniej za kilka miesięcy(chyba że tu krawędzie można szlifować ręcznie, niestety będę mógł normalnie skorzystać z frezarki dopiero za kilka miesięcy u dziadków na wsi). Póki co jedynie zdążyłem na odpadach „sprawdzić” wkręty… kolejny raz dałem się wkopać, miałem kilka sztuk bodajże ciesielskich wkrętów 4,5mm, które miały nadawać się do skręcania MDF od czoła bez nawiercania, i płyty popękały. Wziąłem SPAX 3,5mm dedykowane do MDF i dopiero da się pracować. Aż korci gdzieś to pozbierać i uwiecznić dla potomnych. Z kawą się udało, to może i tu wyjdzie? :)

    Zostaw komentarz:


  • lokiec3
    replied
    Oklejać i tak będziesz musiał. Po drugie to nie celownik laserowy. Robisz sobie robotę i dorabiasz filozofię. Szpachlówka na wyrównanie nierówności i po robocie. Wzmocnienia na pouliretan, który wypełni ewentualne braki i cała filozofia. Rozkminiać dziesiątki mm przy takiej robocie to można jak się ma cnc a nie proste narzędzia ręczne. Pozdrawiam.
    PS wkręty po sklejeniu przed oklejeniem lepiej wykręcić.

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    No właśnie liczyłem na to, że uda mi się uniknąć oklejania. Za mało sprzętu mam i nie do końca odpowiedniego do tych gabarytów, ale jeśli oklejać trzeba to w takim razie nie będę się pitolić tylko posmaruję klejem, wjadę z wkrętami i nie będę sie przejmował. Aby równo było. Najgorsze będzie dopasowanie przegrody, ale tym się chyba później będę martwić.

    A poza tym...
    Bardziej to mnie interesuje przyczyna takiego "kształtu" krawędzi :) Ale doszlifować jeden kawałek niestety i tak muszę, w przeciwnym wypadku złożę ale trapez.

    Zostaw komentarz:

Czaruję...
X