Pierwsza zwrotnica robocza do budki z malym revelatorem i szmaciakiem SB. Najwyzsza oktawa delikatnie wypchana o 2dB w gore, na rowno jakos tak troche tempawo, w niektorych przypadkach mozna calkowicie zrezygnowac z RLC i slucha sie calkiem przyjemnie. Woferek -- hmm, bas fajnie zroznicowany, reszty pasma musze jeszcze sobie posluchac i przestawic sobie w glowie przelacznik z membran metalowych na papierowe.
Borys nie wpisałeś X,Y,Z. Wyciąłeś wcześniej pre delay czy nie wpisałeś ? Dla ilu metrów symulujesz pomiar ?
Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.
kondrax
Jezli pliki masz juz wyrownane czasowo to nie musisz grzebac w osi Z. Jezeli w projekcie zestawu os odsluchu ustalisz dokladnie pomiedzy osiami glosnikow i tak jest wykonywany pomiar to niezaleznie od odlegosci symulacji, wyrownanie czasowe pomiedzy glosnikami pozostaje takie same i wtedy nie wpisujesz osi Y.
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
kondrax
Jezli pliki masz juz wyrownane czasowo to nie musisz grzebac w osi Z. Jezeli w projekcie zestawu os odsluchu ustalisz dokladnie pomiedzy osiami glosnikow i tak jest wykonywany pomiar to niezaleznie od odlegosci symulacji, wyrownanie czasowe pomiedzy glosnikami pozostaje takie same i wtedy nie wpisujesz osi Y.
No i o to pytałem, tyle chciałem wiedzieć. Dzięki
Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
Wszędzie był, wszytko widział, na wszystkim się zna...
Wulgarny, przemądrzały to właśnie ja.
Jeszcze nie szlifowana, dlatego widać fizelinę.
Z racji czasu, klejenie na klej kontaktowy polecany przez Żółwika.
Mam już własne przemyślenia, bo kiedyś kleiłem na kontakt, ale jak okleję wszystko to wtedy coś napiszę odnośnie tego co jest lepsze (oczywiście dla mnie), kontakt czy biały.
Marian, jak ta fizelina zachowuje sie przy frezowaniu do krawędzi z łożyskiem?
Nie ma z tym jakiegoś poważnego problemu.
To co wylezie to spokojnie zjedziesz papierem.
Nadmiar kleju który wychodzi z pod forniru, przy szlifowaniu papierem ściernym ruchami góra - dół, ciągnie za sobą końcówki fizeliny, których po tym szlifowaniu już nie widać... a jak lekko widać to lakier czy wosk to zakryje.
Ważniejsze jest aby nie było zbyt grubej warstwy kleju, bo to bardziej widać niż fizelinę.
Najwyzsza oktawa delikatnie wypchana o 2dB w gore, na rowno jakos tak troche tempawo, w niektorych przypadkach mozna calkowicie zrezygnowac z RLC i slucha sie calkiem przyjemnie.
To właśnie pokazuje, że człowiek słyszy powyżej 16kHz... słyszy, bo słyszy właśnie tą różnicę po "dodaniu" tych db w tym rejonie :)
Ci co twierdzą że "tego już nie słychać" (wliczając w to różne pułapki) to niech wezmą się za szydełkowanie, bo albo ślepo wierzą w to co napisano w jakiejś tam książce czy internecie, albo są po prostu głusi... i to poważnie.
Jeśli ktoś nadal twierdzi że powyżej 16kHz dorosły człowiek już nie słyszy, to niech sobie podkręci potencjometr od wysokich tonów we wzmacniaczu, jeśli takowy posiada.
I co?
Jest różnica?
Ojej, czary...
Marian ale we wzmacniaczu na wysokich filtr jest ustawiony na 10kHz.
Jak sobie puszczałem z generatora dźwięki to koło 17 kHz przestawałem słyszeć lecz gdy porównywaliśmy karty dźwiękowe to było słychać, że ta co miała spadek przy 18kHz miała gorszą górę.
Marian ale we wzmacniaczu na wysokich filtr jest ustawiony na 10kHz.
No to wystarczy ustawić na korektorze w kompie górkę od 16kHz, włączać i wyłączać.
Większość powinna usłyszeć różnicę, choć znam osoby które górki 10db nie usłyszeli.
Jak sobie puszczałem z generatora dźwięki to koło 17 kHz przestawałem słyszeć
Nie przestawałeś słyszeć, tylko słyszałeś ten zakres ciszej
Podkręć głośniej volume a okaże się że jednak słyszysz.
O to właśnie chodzi, dlatego zacytowałem Borysa.
Jest kilka niedociągnięć, ale jak na drugi fornir w życiu, to chyba nie ma źle, tak czy inaczej ciesze się, że wygląda to lepiej niż poprzednie paczki, które były lekko mówiąc paskudne.
Swoją drogą dokończyłem te kolumny, już nie dociążając żelastwem, tylko na żelazko, największe boki zrobiłem zrobiłem na docisk i gdzieniegdzie fornir powstawał, a tam gdzie były jakieś naturalne pęknięcia, to zrobiły się dziury, potem na żelazko reszta już poszła znacznie fajniej, nie wiem czy to właśnie kwestia większej powierzchni, czy ewentualnie jakiś nierówności, ale przy poprzedniej próbie na frontach bardzo ładnie się przykleiło na zimno z dociskiem, tak czy inaczej po żelazku jeszcze zapodałem profilaktycznie docisk na dłuższą chwilę.
Dodatkowo fornir na bokach był kupiony w tym samym miejscu, ale wcześniej, ten który jest na górze był dużo przyjemniejszy w obróbce, bo był dosyć miękki i nie strzępił się podczas skracania i szlifowania papierkiem, niby oba jesion, ale różnica w obróbce była kolosalna.
Już nie filozuj, bo to właśnie Ty pisałeś że człowiek nie jest w stanie usłyszeć powyżej 16kHz :)
Taaaa .... to dziwne bo na corocznym przeglądzie w medycynie pracy mam robione badanie słuchu i zakładając słuchawki Pani DR. traktuje moje uszy sinusoidą o różnych częstotliwościach kończąc na 20 khz i z wyników wyszło że te częstotliwości słyszę ze skutecznością 85 % hmmm czyżbym był nadczłowiekiem ?
Skomentuj