A u mnie prace nad streamerem. Na razie ten prostrzy i tańszy, by wiedzieć na co zwrócić uwagę w tym z wyświetlaczem itd… Od jutra składanie. Dzisiaj trochę powierciłem i nagwintowałem otworków. Zamontowałem odbiornik podczerwieni i taka tam drobnica.
pany fornir jest naturalny jesion ,bardzo pofalowany przyszedł , całość nakleiła się wporzadku prócz góry … da się coś z tym zrobić ?, wygięło go jakby , ale jak probuje wcisnąć te fale to wszytko sztywne , nie ma tam powietrza … żelazkiem grzać i próbować prostować ?
klejone na rakoll express na sucho na ściski …
Raspberry Pi z zasilaczem Lusztiego dodatkowo wewnątrz jest nakładka na raspberry z wyjściem coaxial i optical plus Dac na wm8742. Samego daca jeszcze nie ma na foto, myślałem że dzisiaj skończę ale niestety…
a tutaj procedura startu raspberry i jego zamknięcia:
[QUOTE=Cebanczyk;n655362]Udało się na żelazko :) /QUOTE]
Chciałem odpisać dwa dni temu ale obowiązki pochłonęły niestety a potem wyleciało z głowy...
Dobrym patentem jest strzykawka z cieniutką igłą, lekko rozcieńczyć wikol z wodą i wstrzyknąć pod formir, pojeździć wałeczkiem po fornirze, żeby wikol pod spodem się ładnie rozprowadził, odczekać jakieś 15-20 minut i żelazkiem przejechać aż ładnie nie złapie. Tylko trzeba uważać i patrzyć czy przez dziurkę po igle nie będzie wikol wychodził i żeby nie zostawił śladu.
Miałem kiedyś podobny problem, zrobiłem jak powyżej i wyszło bardzo dobrze ale jak sobie poradziłeś to jest ok
Prawdopodobnie miałeś słabo dociśnięte i wilgoci z kleju została wchłonięta przez fornir. Nagrzana prasa lub prasowanie najlepsze. Ale ze aż tak elegancko się zrobiło to jestem zaskoczony :)
Skomentuj