Nasze poczynania z ARTĄ

[sloik255]

Ponawiam pytanie: Co z tym UniJigiem? :) Jestem zainteresowany kupić go od ręki.

[mbar]

Kurcze, nie musisz się od razu obrażać, bo nigdzie nie napisałem, że się nie znasz.
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że odchyłki na poziomie 0,1 - 0,2 dB mieszczą się pewnie w granicy błędu pomiaru i nie bardzo da się coś więcej na ten temat powiedzieć. Biorąc pod uwagę te wyniki, to one wszystkie są po prostu takie same.
Poza tym obrazki ktoś już ukradł :)

[jamess8]

To zastanów się, jaki może być błąd pomiaru i dlaczego właśnie wyciąganie jakichkolwiek wniosków z obrazka 1 jest bez sensu.
Tam są tylko kolorowe kreski i nic więcej.
Jakbyś coś takiego dał w sprawozdaniu z 1 laboratorium miernictwa na 1 semestrze, bez szacunków/obliczeń błędu pomiaru, to bania murowana z miejsca

Ok, nie ma sprawy, przepraszam wszystkich odwiedzających Diyaudio.pl za wstawienie tych obrazków. Nie popełnię już tego błędu. Przepraszam za dzielenie się moimi pomiarami. Nie podzielę się już tutaj moimi wnioskami i moją wiedzą na temat pomiarów. Dziękuję. Nie musisz mnie pouczać jak jest na studiach inżynierskich, bo to właśnie przerabiałem przez 5 lat. Dalszego komentarza sobie podaruję bo wiem z praktyki, że to nic dobrego nie przyniesie.

---------- Post dodany o 00:57 ---------- Poprzedni post o 00:26 ----------

A jeżeli jesteś chociaż w temacie, to wnioski wyciągnij sam z tych pomiarów, tak jak Cię uczyli na studiach.

[sloik255]

I jak się ma sprawa UniJiga? Z niecierpliwością czekam na jakieś informacje :)

[lklukasz]

Ale jakie kwiatki? Pokaż lklukasz co jak wygląda i napisz jak to mierzysz...

na razie sobie daruję...
odpalę starego blaszaka i będzie lepiej to wtedy pokaże wyniki testów
na mojej aktualnej karcie dźwiękowej to bez sensu

[mbar]

Są lekkie odchyły, wydaje się że są to bardzo znikome różnice.

To zastanów się, jaki może być błąd pomiaru i dlaczego właśnie wyciąganie jakichkolwiek wniosków z obrazka 1 jest bez sensu.
Tam są tylko kolorowe kreski i nic więcej.
Jakbyś coś takiego dał w sprawozdaniu z 1 laboratorium miernictwa na 1 semestrze, bez szacunków/obliczeń błędu pomiaru, to bania murowana z miejsca

[jamess8]

Są lekkie odchyły, wydaje się że są to bardzo znikome różnice. Pewnie różnice w latencji też były niewielkie. Jak jest w praktyce to nie wiem.
Niebieski (a fioletowa charakterystyka)ma największy odchył, z powodu bardzo krótkiego czasu pomiaru - możliwe że spowodowanego dużym opóźnieniem sygnału.
Dodatkowo ładny efekt wpływu obudowy w postaci dziury - 4dB

Pięć pomiarów:

[Yoshi_80]

Chyba trzeba będzie się temu bliżej przyjrzeć. Porównam sobie fazy głośnika z różną latencją.

Też nie mam jeszcze ostatecznej pewności ale mam przeczucie, że pływanie latencji może wpłynąć na fazę. Z drugiej strony miewałem już pływajacy impuls zarówno referencyjny jak i pomiarowy więc być może efekt ten się kompensuje i nie ma problemu.

[jamess8]

Ja też mam skaczącą latencje, ale zawsze robię nawet 10, a czasami więcej pomiarów jednego głośnika - są to tylko te które wyjdą ładnie. I potem sprawdzam je w symulacji. Czasami jak jest za duże opóźnienie to sygnał znajduje się poza bramką i są krzaki. Szczerze to zbytnio nie brałem pod uwagę tej latencji, tylko w miarę czyste charakterystyki. Chyba trzeba będzie się temu bliżej przyjrzeć. Porównam sobie fazy głośnika z różną latencją.

[Yoshi_80]

To nie wina karty, u mnie też jest stała latencja na XP a na W7 skaczę (na 90% uważam że to wina wew.- systemowych sterowników dźwięku) ale da się to unormować

Te opóźnienie jest bardzo istotnym parametrem przy pomiarach, szczególnie jak ktoś chce być bardzo dokładny. Nawet jeżeli na oko wydaje się, że każdy pomiar jest wykonywany z jednakowym opóźnieniem to może tak nie być.
Ja mierząc głośniki osobno, do projektu zwrotnicy, chcę mieć pewność, że przebieg fazowy będzie poprawnie symulowany. W tym celu przy pomiarze OnAxis otwieram sobie również plik measurement.in.l . Strzelam pomiar pierwszego głośnika i patrzę w którym miejscu dokładni wypadł pik sygnału referencyjnego. Przy pomiarze drugiego głośnika powtarzam go tak długo aż pik ponownie pojawi się w tym samym miejscu.
Zwykle różnice czasu pików pomiędzy pomiarami nie są wielkie ale w skrajnych przypadkach może to być całkiem spora wartość.

[LuSzTi]

A co dokładnie? jeśli można wiedzieć

większość wymieniłem, choć nie ukrywam, że nie jestem zwolennikiem tego programu. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

To nie wina karty, u mnie też jest stała latencja na XP a na W7 skaczę (na 90% uważam że to wina wew.- systemowych sterowników dźwięku) ale da się to unormować

Może i da się unormować, ale np karta w lapku ma nie stałe opóźnienie na każdym systemie. Ta pomiarowa na USB też potrafi na XP czasami skoczyć. Taka loteria.

Echo ? a nie masz czasem włączonego "monitoringu" wejścia ? (taki przycisk/znaczek pod lub nad suwakiem line-in/mic, w mikserze)

Nie, nie mam, przerabiałem to już parę razy, z różnymi sterami i prawdopodobnie to wina mieszaniny sterowników. Niedługo postawię nowy system i sprawdzę czy coś się poprawiło. Ciekawostką jest to, że z ARTĄ działa bez problemu. Czary...

[ir0nhide]

no to czas się za niego zabrać (oczywiście nie mówię o palcu ) może tu pójdzie łatwiej

zaryzykuje i powiem że na pewno nie łatwiej... a poza tym to nie brał bym się za SW jak taki HI np. nie działa poprawnie może (albo i raczej na pewno) to nie wina programu...

wszystko fajnie... ale ja nadal nie wiem co robię źle i dlaczego wychodzą mi takie takie kwiatki...

Ale jakie kwiatki? Pokaż lklukasz co jak wygląda i napisz jak to mierzysz...

SW nie jest zły, choć ja mam z nim problem, zawsze coś się pieprzy.

A co dokładnie? jeśli można wiedzieć

Najpierw okazało się, że moja karta muzyczna ma stałe opóźnienie tylko pod WinXP.

To nie wina karty, u mnie też jest stała latencja na XP a na W7 skaczę (na 90% uważam że to wina wew.- systemowych sterowników dźwięku) ale da się to unormować

Jak myślałem, że wszystko skonfigurowałem to okazało się, że system się skopsał i mikrofon ma sam z siebie echo, więc każdy pomiar z użyciem mikrofonu to jakaś porażka.

Echo ? a nie masz czasem włączonego "monitoringu" wejścia ? (taki przycisk/znaczek pod lub nad suwakiem line-in/mic, w mikserze)

Ja miałem takie schody na wyściu Audigy 2. I od paru lat się zastanawiałem, czemu ona gra metalicznie w porównaniu do np. Sansa Clip lub zintegrowanej HD Audio na płycie. Na szczęście A2 już jest w koszu

Miałem kiedyś audigi (nie pamiętam jakie dokładnie ) to też poleciała nie do kosza, ale na półkę w kąt.

[mbar]

Pełna wersja (ale nie ZS).

[pharoh]

A tak na podstawie moich doświadczeń to i tak najważniejsze jest pomieszczenie pomiarowe i jego wpływ na pomiary.

Niestety nie zgodze sie z tym stwierdzeniem. Najwazniejsze jest narzedzie pracy i umiejetnosc poslugiwania sie nim.

---------- Post dodany o 10:23 ---------- Poprzedni post o 10:19 ----------

Ja miałem takie schody na wyściu Audigy 2.

A miales pelna A2 czy okrojona ?

[mbar]

Ja miałem takie schody na wyściu Audigy 2. I od paru lat się zastanawiałem, czemu ona gra metalicznie w porównaniu do np. Sansa Clip lub zintegrowanej HD Audio na płycie.
Na szczęście A2 już jest w koszu :)

[raven1985]

Nie na temat...

Wygląda że ktoś na filtrze oszczędził :P Tak wygląda nie odfiltrowywany sygnał na wyjściu kilku bitowego przetwornika delta-sigma.

[Jacek Zieliński]

Nie na temat...

Czolem, no to powiedzcie mi, co myślicie o przebiegach z wyjścia zintegrowanej AC97 złapanych oscyloskopem: 1 kHz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...bbe324002.html 10 kHz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...760b3f7bc.html Nie mam nic lepszego. Ale w takim razie muzyki z komputera nie dałoby się słuchać, a wcale nie jest tak źle. Gdzie jest haczyk? Pozdrawiam, Jacek Zieliński

[LuSzTi]

SW nie jest zły, choć ja mam z nim problem, zawsze coś się pieprzy. Najpierw okazało się, że moja karta muzyczna ma stałe opóźnienie tylko pod WinXP. Jak myślałem, że wszystko skonfigurowałem to okazało się, że system się skopsał i mikrofon ma sam z siebie echo, więc każdy pomiar z użyciem mikrofonu to jakaś porażka. A tak na podstawie moich doświadczeń to i tak najważniejsze jest pomieszczenie pomiarowe i jego wpływ na pomiary. Tutaj potrzeba dużo walki żeby dojść do swojego ustawienia pokoju żeby pomiary były OK.

[lklukasz]

lklukasz po tylu godzinach walki SW obsługiwał byś już z palcem..

no to czas się za niego zabrać (oczywiście nie mówię o palcu :razz:)
może tu pójdzie łatwiej
chociaż nie ukrywam, że zostawiłem go sobie na koniec ze względu na obsługę...

[Yoshi_80]

To jest chyba efekt nieudolnego doslownego polskiego tlumaczenia wyrazenia "frequency response". Odpowiedz moze byc na pobudzenie a charakterystyka tutaj jest transformata fouriera odpowiedzi impulsowej

A co jest nieudolnego w pojęciu odpowiedzi częstotliwościowej? Badany głośnik/układ sam sobie nie stwarza częstotliwości tylko jego ch-ka jest właśnie odpowiedzią na pobudzenie daną częstotliwością sygnału.
Analogicznie odpowiedź impulsowa jest odpowiedzią na pobudzenie impulsem.

lklukasz po tylu godzinach walki SW obsługiwał byś już z palcem..