Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spam Post :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    http://www.youtube.com/watch?v=52riQ...eature=related czemu tego nie ucza w szkolach tlyko o pantofelkach, wojnach ktore mialy miejsce 5000 lat temu itp? Jest w tym cel- niewiedza ludzi. Im narod glupszy tym latwiej sterowalny.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
      Unia Europejska to totalna kupa
      No to przede wszystkim powiedz, czy głosowałeś za przystąpieniem? Bo ja takie jak ty piszesz słowa słyszałem już. A wiesz od kogo? Od tych, co właśnie za przystąpieniem do Unii głosowali. A teraz wrzeszczą że Unia zła, to i tamto. I śmiać mi się wtedy z nich chce, bo to jest zachowanie typowego dzieciaka emocjonalnego. Ktoś taki głosował "za", a teraz wybrzydza bardziej niż ja, a ja głosowałem przeciw. Widać więc też jakie ten ktoś miał/ma pojęcia o związanych z tym zależnościach, skoro tak mu się odmieniło. Wtedy widać nie wiedział. Ale widać teraz też nie wie. Ja wtedy głosowałem przeciw, czyli według jego logiki wiedziałem i rozumiałem więcej niż on wtedy, skoro ten ktoś dopiero teraz ma takie podejście. Czy w takim więc razie ten ktoś teraz może rozumieć więcej niż ja? I wiesz jaki jeszcze wniosek z takiego psioczenia płynie? Że ktoś taki ma blade pojęcie o makroekonomii i polityce. Dla niego wszystko jest proste, wydaje mu się, że całą światową gospodarkę potrafi opisać, wszystkie polityczne zależności przeanalizować. Jest lepszym znawcą niż ekonomiści i wytrawni polityczni gracze. Dla niego wszystko jest taaakie jasne i proste. Wspaniale. Jak ktoś tak myśli i pisze, to ja wiem, że nie ma bladego pojęcia o tym. Ktoś taki dodatkowo na wszystko narzeka, bo wszystko mu się nie podoba. To jest właśnie cecha charakterystyczna. Na wszystko narzeka. Ale czy sam coś próbuje zrobić, albo ma pomysł czy jakieś konstruktywne uwagi? Nie. Trzeba komentować? Nie wiem dabyl czy tak jak opisałem jest też z tobą, bo mówię o niektórych moich znajomych, ale widzę, że ty ciągle narzekasz. No ciągle tu narzekasz. Na prawicę, na lewicę. Na PIS, na PO, na SLD, na JKM, na Palikota, na wszystkich. Ale powiedz mi tak na spokojnie, po co? Co to ci daje? Czy masz przez to lepsze samopoczucie? Czy uzyskujesz spokój ducha? Zastanów się nad tym, a dojdziesz do wniosku, że jest to - że tak to ujmę - szczeniackie zachowanie, bo wszak dojrzali i doświadczeni ludzie do spraw ważnych podchodzą ze spokojem i rozsądnie. Jaki bowiem jest sens szarpać się z czymś, tylko po to, żeby się szarpać? Jest takie bodajże tybetańskie powiedzenie: jeśli jakiś problem można rozwiązać, to znaczy że nie jest to problemem. Jeśli zaś nie da się go rozwiązać, to martwienie się nim i tak nie pomoże.
      I ponowię pytanie. Głosowałeś za przystąpieniem do Unii?
      Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
      gówno mnie obchodzi co sądzi o "homosiach", żydach, kościele, kobietach itd - to są poglądy kompletnie indywidualne, które nie mają w ogóle wpływu na coś takiego jak "standard i komfort życia", a już na pewno nie na ogólnie pojętą wolność.(...)Ludzie, skupiacie się na rzeczach zupełnie nie istotnych.(...)Jaki te elementy mają wpływ na Wasze życie codzienne? Żadnego wpływu nie mają
      Żartujesz? Narzucanie komuś modelu życia i jedynie słusznych poglądów nie wpływa na „ogólnie pojętą wolność”? To, że ktoś karze mi płacić na coś, z czym się nie zgadzam, a co dotyczy właśnie nie sfery ekonomicznej, a indywidualnej, światopoglądowej jak religia, nie ma znaczenia? To, że zmusza się moje dziecko do zbiorowego prania mózgu teizmem, by potem doić z ogłupionego biedaka jak najwięcej kasy samemu nic nie robiąc nie ma znaczenia? Watykan to obce państwo, a ja jestem zmuszany do płacenia na jego utrzymanie. To wszystko według ciebie nie ma wpływu na „ogólnie pojętą wolność”? To jest zbrodnia na wolności człowieka i bezpośredni atak na mnie, jako ateistę. Wiem, wiem. Dla ciebie to jest w ogóle nieistotne, bo wszak w ciebie to nie uderza. A jak tobie się podoba i zgadza się z twoim światopoglądem, to trzeba argumentować, że to nie jest problem. Odrzucasz te fakty w sposób typowy dla prawicowego motłochu Chłopie, ty? A jakby nagle chcieli likwidować kościoły to też byś napisał że to jest nieistotne bo "nie ma wpływu na ogólnie pojętą wolność"? No przecież skoro nie ma wpływu, to likwidujmy. Sądzę, że wtedy byś pierwszy krzyczał o zamachu na wolność. Czyżby typowa hipokryzja dabyl?
      Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
      Nie śmiejmy się z babci, która spowiada się z tego, że słucha "zetki"
      Tak tak, nie śmiejmy się...Z tego zdania płynie pewien wniosek odnośnie twoich poglądów. Wniosek taki, że tak po prawdzie to niegodziwością jest się śmiać, bo przecież Zetka to masońskie radio i nie jest katolickie i to oczywiste, że trzeba się ze słuchania go wyspowiadać gnając na klęczkach do kościoła najlepiej jeszcze wrzucając za ten ogromny grzech na tacę co łaska i nie ma w tym nic dziwnego, a tym bardziej głupiego. Chłopie...Właśnie należy się śmiać. Absurdy i głupotę należy pokazywać, piętnować i wysmiewać. To jest absurd, żeby katole nakazywały i mówiły z czego ludzie mają się spowiadać i jak żyć. To jest absurd, żeby ci czarni złodzieje żerowali na biednych ludziach, karząc im sobie jeszcze za to płacić i spowiadać się z tego, że słuchają radia. Inkwizycje od razu przywróćcie, bo też wam tęskno pewnie. No ale wiadomo. Oni muszą, po prostu muszą indoktrynować, prać mózgi mówiąc właśnie na przykład że Zetka to zła, że się trzeba spowiadać itd., a katola nic nie przekona „że białe jest białe, a czarne jest czarne”, jak to już kiedyś pisałem cytując Kwaczyńskiego. Ale że ty z aż takim absurdem wyjedziesz to się nie spodziewałem, bo za „katola” cię nie uważałem.
      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
      Palikot w swojej ksiażce napisał, że często a nawet regularnie w PO odbywały się i zapewne odbywają nadal nasiadówki w których wymyślano tematy zastępcze,
      No faktycznie Palikot to autorytet wiarygodności. Najpierw działacz wspierający katolickie pismo, a teraz niby ateista. No Yoshi_80 jak ufasz komuś takiemu i wierzysz w to, co ten ktoś mówi i pisze, to dość łatwo tobą manipulować widzę. Ja to mu mniej ufam, niż nawet politykom PO, nie mówiąc o PIS-ie. Apro po, takie „nasiadówki” są w każdym ugrupowaniu. Znam to z opowiadań znajomych, co w różnych „młodzieżówkach” działali. Jaki więc wniosek?
      Pisałeś, że niektórzy wierzą w tę „wojnę” pomiędzy PO i PIS-em jako efekt celowego zabiegu i o tym, że Palikot to mówi. A czy w takim razie nie równoważny jest zarzut w stosunku do ciebie, że ty dałeś sobie wmówić tezę o tej zamierzonej „wojnie” jako zamierzony przez Palikota efekt? Bez przesady więc. Nie dajcie się zwariować, myślcie samodzielnie. Wiele tematów z inicjatywy różnych ugrupowań to tematy zastępcze, widać to jak na dłoni, każdy średnio rozgarnięty człowiek to dostrzeże. Ale kompletną bezmyślnością jest twierdzenie, że to wszystkie bez wyjątku są w tym celu tworzone.
      Czytam tutaj o JKM, że on tak mądrze gada, ale że go nie chcą dopuścić wszelkie media dlatego, że…mądrze gada:lol:. Nie to, żebym się czepiał, każdy ma na jakimś punkcie świra i gada wtedy głupoty jak ta, ale czy wy w to autentycznie wierzycie? Facet jest świrem, gada wręcz idiotycznie śmieszne i straszne rzeczy, że jakieś więzienia wprowadzi i wszystkich tam zamknie (czyli chce wbrew swoim twierdzeniom utrzymywać socjalkę i pasożytów), że dziennikarze to agenci, że WHO została opanowana przez gejów, którego to słowa on nie wypowie, bo jak stwierdził mu się to z gównem kojarzy, itd. To są wszystko jego słowa. Czy wy powariowaliście popierając go i to co, oraz jak mówi i jeszcze twierdząc, że nie ma poparcia społecznego, bo „mądrze gada”? Przecież to jakiś absurd. A może nie ma właśnie dlatego, że jest wariatem, na co dowody przytoczyłem wyżej? Jak ktoś, kto wręcz gołym okiem widać, że jest świrem, może być przez was traktowany poważnie? Już abstrahuję od tego że bije z niego nacjonalizm, rasizm, faszyzm, homofobia i antysemityzm, czyli wszystkie „przymioty” typowego pozbawionego zasad moralnych matoła…Zresztą, może nie jest tak źle. W końcu widzę że jednak znikoma ilość osób go popiera, bo wszak w każdych wyborach jest liderem ostatnich miejsc. Mało osób dało się zwariować.
      Last edited by Racjonalny; 02.02.2012, 18:11.

      Skomentuj


        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
        Ktoś wcześniej zadał mi pytanie czy popieram Korwina-Mikke...
        To ja byłem :P Teraz żałuje :P

        ---------- Post dodany o 18:32 ---------- Poprzedni post o 18:21 ----------

        Racjonalny za te nasze poglądy to chyb nas gdzieś ześlą a Ciebie to już chyba ścigają i jakiś zamach planują. Podejrzewam że wskoczyłeś już na samą górę listy wrogów partii. Kaczor wręcz pewnie skreślił Donalda z 1 miejsca i wpisał tam twoje nazwisko. Macierewicz i jego SS już szykują agenta św tomasza.
        Miej się na baczności :biggrin:

        Na rozładownie emocji :)
        Coś dla dabyl-a :biggrin:
        http://wiadomosci.onet.pl/fotoreport...rtaz-maly.html

        Skomentuj


          Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
          Racjonalny za te nasze poglądy to chyb nas gdzieś ześlą a Ciebie to już chyba ścigają i jakiś zamach planują. Podejrzewam że wskoczyłeś już na samą górę listy wrogów partii. Kaczor wręcz pewnie skreślił Donalda z 1 miejsca i wpisał tam twoje nazwisko. Macierewicz i jego SS już szykują agenta św tomasza. Miej się na baczności:biggrin:
          Raven1985 a jak myślisz po co jak Rocky przerzucam te tony żelastwa i worki treningowe okładam? I ty się raczej ze mną nie identyfikuj pisząc "te nasze poglądy" bo na ciebie też zachcą zapolować

          Skomentuj


            Racjonalny prawdę mówiąc to ty już głupoty zaczynasz pisać ale cóż poradzić, każdy ma do tego prawo, szczególnie w internecie . Stwarzasz z igły widły.
            Problem religii generalnie dla mnie nie istnieje. Nie chcesz, nie posyłasz dzieciaka w szkole na religie, nikt cię za to na pal nie nabije. Homosie? W czym ci przeszkadzają, narzucają ci swoje poglądy, przychodzą do domu i nagabują abyś zmienił orientację?

            Radio jest masońskie, żydowskie, kościelne itp. W czym ci to przeszkadza? Nie włączaj nie słuchaj. Jak są odbiorcy takich treści to niech sobie będą. Jak babcie chcą sponsorować RM to niech sponsorują, mnie to wali.

            Problem tematów zastępczych jest widoczny i każdy o tym wie, nawet w programie 3cim radia kilkakrotnie były audycje na ten temat. Palikot po prostu o tym napisał, że istnieje proceder ich wymyślania i podsuwania dziennikarzom, pokazał jak to się odbywało od wewnątrz. Nie wiem co widzisz w tym niewiarygodnego, że Tusk tego nie potwierdził? A co miał na siebie polityczny wyrok śmierci podpisywać? Trochę wyobraźni.Sterowanie opinią publiczną istnieje, wystarczy uważnie posłuchać wiadomości na kilku różnych stacjach aby zauważyć iż ten sam news jest różnie kreowany i ma różny wydźwięk. Pewnie przypadek, co? A może odgórne polecenia szefów stacji niesympatyzujących z odpowiednimi opcjami politycznymi?

            Widzę, że wszystko negujesz , ciekaw jestem który z polityków jest dla ciebie wiarygodny, pewnie żaden. Tylko ciekawe jak chcesz funkcjonować w tym świecie bez polityki? W sumie to bardzo wygodna pozycja można krytykować każdego z każdej strony ale nie mieć własnego zdania lub mieć takie niepasujące w żadnym stopniu do żadnej opcji politycznej w wyniku czego twoje gadanie jest gówno warte to i tak nie masz wpływu na to co się dzieje w polityce bo twoja permanentna niezgodność z każdą opcją uniemożliwia ci zagłosowanie na kogokolwiek.

            ps
            Zawsze coś dziwnie alergicznie reagujesz na każdą krytykę PO a podobno ich tak nienawidzisz. Może jesteś ich uśpionym agentem i nawet o tym nie wiesz, masz po prostu takie odruchy.

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Racjonalny prawdę mówiąc to ty już głupoty zaczynasz pisać
              No skoro się lubimy i piszemy wobec tego bez zbędnej galanterii i całowania po rączkach, to napiszę, że ja to samo pomyślałem o tobie:flapper:
              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Homosie? W czym ci przeszkadzają, narzucają ci swoje poglądy, przychodzą do domu i nagabują abyś zmienił orientację?
              Paweł halo. Co ty wypisujesz? O co come on? Co, jak? Kurde. Pomyliłeś chyba nicki mój z dabyl-a:flapper:.
              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Sterowanie opinią publiczną istnieje, wystarczy uważnie posłuchać wiadomości na kilku różnych stacjach aby zauważyć iż ten sam news jest różnie kreowany i ma różny wydźwięk. Pewnie przypadek, co?
              Oczywiście, że nie przypadek, tylko fakt. Nie pisałem, że tak nie jest, bo właśnie dokładnie tak jest
              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Widzę, że wszystko negujesz , ciekaw jestem który z polityków jest dla ciebie wiarygodny, pewnie żaden.
              Otóż to, niestety żaden. A dla ciebie któryś jest autentycznie wiarygodny? Pisałem już o tym wcześniej. Polityka w dzisiejszych czasach nie ma wiele wspólnego z prawdą, honorem, czy jak piszesz wiarygodnością. Wchodzisz do polityki, to nawet jak jesteś moralnie czysty niczym dziewica, polityka i wynikająca stąd kasa oraz władza zrobią z ciebie kurwę, nawet się nie zorientujesz kiedy. Albo jak sobie tego zrobić nie dasz, to tak cię inni wyrolują, że nie będziesz miał do czego nawet w życiu prywatnym wracać. Tak jest, wiesz przecież o tym.
              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Tylko ciekawe jak chcesz funkcjonować w tym świecie bez polityki
              To byłby piękny świat. Myślałem kiedyś o Alasce. Piękne krajobrazy, powolne, spokojne życie. I brak tego całego gówna.
              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Zawsze coś dziwnie alergicznie reagujesz na każdą krytykę PO a podobno ich tak nienawidzisz. Może jesteś ich uśpionym agentem i nawet o tym nie wiesz, masz po prostu takie odruchy.
              Otóż nie. Reaguję tak zawsze, gdy się wszystko komuś nie podoba i wysnuwa bezsensowne zarzuty. Zaskoczę cię, ale reagowałem tak też wtedy, gdy to PIS był przy władzy, a opozycja krytykowała ich tylko po to, żeby krytykować:flapper:. Nie jest to w moim przypadku takie proste jak myślisz. Jeszcze trochę lepiej mnie poznasz i sam powiedz, że "kurde, chłop ma sporo racji":flapper:, tak jak to często jest między nami wzajemnie we wszystkich innych tematach, nie?
              Last edited by Racjonalny; 02.02.2012, 21:13.

              Skomentuj


                Narzekasz, narzekasz, narzekasz... Narzekanie - jeden z głównych syndromów polskości. Zauważ jednak, że działa w dwie strony, jak tylko ktoś wyrazi krytyczną opinię wobec jakiegoś zjawiska, to od razu pojawia się dziesięciu innych, którzy stwierdzą "eee, narzekasz".

                Racjonalny, ja nie narzekam - ja krytykuję. Czy to, że głosowałem za wstąpieniem Polski do Unii odbiera mi prawo jej krytykowania? Jest to w jakiejś "dyrektywie unijnej", nad którą pracowała "komisja do spraw rozwiązywania problemów nieistniejących", zapisane czy co? Jak widzę głupotę jakiegoś zjawiska, to nazywam to po imieniu. Ponarzekać to sobie mogę na to, że popsuł się ostatnio smak chleba w mojej ulubionej piekarni i teraz muszę chodzić 300 metrów dalej, bo tam znajduję chleb, który wpasowuje się w moje kubki smakowe, a buty mam słabo wygodne i ocierają mnie w palucha. W momencie gdy widzę, że pieniądze, które wpłacam do budżetu są marnowane na totalne pierdoły, absurdalne komisje debatujące same już nie wiedząc nad czym i na rozwiązywanie wyimaginowanych problemów - to nie narzekam, tylko się wkurwiam i wypowiadam się krytycznie na temat prac "komisji do spraw rozwiązywania nieistniejących problemów", bo widzę, że marnuje ona moje (nasze) pieniądze. A nawet jeśli jednak nazwiemy to narzekaniem a nie krytyką - Ty napisałeś o tym, że nie podoba Ci się, że pieniądze z podatków, które płacisz, idą "na Watykan" - i co, Ty możesz ponarzekać, ale inni już nie?

                Tak, głosowałem za przystąpieniem do Unii... i o czym to niby ma świadczyć? Że nie mogę jej teraz krytykować za działania, jakich się podejmuje i które mi się nie podobają? Nie, to że głosowałem "za" świadczy tylko o tym, że o sprawach tak istotnych dla kraju decydują ludzie, którzy tak naprawdę nie wiedzą jaką decyzję podejmują. Tak jak to określiłeś nie znam się na sprawach makroekonomii i globalnej gospodarki. Głosowałem za Unią jako ideą współpracy, z której wszyscy będą czerpać korzyści - a w chwilach "trudnych" będą sobie pomagać - bo tak mi to przedstawili w telewizji i napisali w gazetach. Wierzysz w to, że reszta ludzi była bardziej poinformowana? A jeśli Ci powiem, że ten głos ("za" czy "przeciw" - nie istotne w tym momencie) oddał również jakiś żulik ciągnący pół życia na zasiłku, na który to zasiłek tak naprawdę Ty pracujesz, to co, powiesz mi, że on się zna na globalnej ekonomii i powinien się wypowiadać w tej sprawie w referendach? Wierzysz w to, że większość polskiego społeczeństwa zna się na globalnych sprawach i podejmuje rozważne decyzje w referendach i wyborach? Jeśli tak, to może niech właśnie teraz dadzą nam zadecydować w referendum w sprawie pomocy Grekom? No w końcu znamy się, czy się nie znamy? O losach kraju decydują ludzie, dla których, jak napisałeś "wszystko jest proste, wydaje im się, że całą światową gospodarkę potrafią opisać, wszystkie polityczne zależności przeanalizować. Są lepszymi znawcami niż ekonomiści i wytrawni polityczni gracze. Dla nich wszystko jest taaakie jasne i proste." Tak więc jeśli dajesz takim ludziom prawo decyzji w "tematach globalnych", to na jakiej podstawie negujesz ich prawo do wypowiadania się później na te właśnie "tematy globalne", o których przed momentem zadecydowali w ramach "demokracji"?

                Wracając jeszcze do samej idei Unii - współpraca, pomoc - korzyści. Powiedz mi, gdzie schowała się "idea współpracy i pomocy" w 2009 roku podczas przytoczonego wcześniej "kryzysu gazowego"? Musiała się schować bardzo mocno, bo nikt nie wie gdzie wtedy była. Wiadomo tylko, że nie było jej w Niemczech i Francji - a już na pewno nie przebywała z wizytą na Słowacji. I teraz powiedz mi, czy ktoś, kto poparł Unię te kilka lat temu kierując się właśnie tymi szczytnymi ideami, które miały jej przyświecać, po tym co widzi teraz nadal nie ma prawa poddać jej obecnego kształtu krytyce? Nadal musi być w nią zapatrzony jak ciele (bez obrazy dla cielaków) w malowane wrota? Moim zdaniem nie - choć nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że kwestię tą za chwilę ureguluje jakaś "dyrektywa unijna".

                Widziałem kiedyś wypowiedź Michaela O'Leary - co by nie sądzić o nim i o jego firmie raczej nie powinno mieć to wpływu na ocenę pewnego zjawiska. O'Leary został zaproszony na jakiś "szabat eurogłów", na którym miał wygłosić pewne przemówienie. W zaproszeniu dostał informację, że zwrócą mu całkowite koszty dojazdu i zakwaterowania na miejscu (chyba było to w Brukseli - nie pamiętam). Odpowiedział "OK - przylot samolotem Ryanaira, przejazd taksówką i nocleg w zaprzyjaźnionym hotelu będzie kosztował 2000Euro" (kwota zmyślona, bo nie pamiętam tej rzeczywistej, ale nie w tym rzecz). W odpowiedzi dostał informację, że "zwrócą mu koszty tylko wtedy, jeśli doleci Lufthansą, dojedzie limuzyną wypożyczoną z konkretnej firmy i przenocuje w jakimś tam brukselskim Hiltonie czy Sheratonie" co miało kosztować 5000Euro... Biorąc pod uwagę wielkość budżetu unijnego te kwoty to popierdółki, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że taka "popierdółka" dzieje się przy okazji wydawania każdego z unijnych "ojronów" to się człowiek chwilę zastanowi - po czym może dojść do krytyki, nie do narzekania, a do właśnie krytyki marnowania publicznej kasy. A skoro Tobie to nie przeszkadza, to może powierz mi zarządzanie Twoim miesięcznym budżetem - obiecuję, że nie będę wydawał na czarnych z Watykanu

                Ja nie krytykuję Unii w jej posadach - krytykuję tylko kształt jaki ona teraz przybrała i kierunek w jakim zmierza. Wpieprzanie się i regulacja każdej, najdrobniejszej dziedziny życia i "parlament" rozbuchany do granic rozbuchaństwa.

                Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                ja jestem zmuszany do płacenia na jego utrzymanie. To wszystko według ciebie nie ma wpływu na „ogólnie pojętą wolność”? To jest zbrodnia na wolności człowieka i bezpośredni atak na mnie, jako ateistę. Wiem, wiem. Dla ciebie to jest w ogóle nieistotne, bo wszak w ciebie to nie uderza. A jak tobie się podoba i zgadza się z twoim światopoglądem, to trzeba argumentować, że to nie jest problem. Odrzucasz te fakty w sposób typowy dla prawicowego motłochu Chłopie, ty?
                Nie próbuj wmawiać reszcie forumowiczów rzeczy, które nie mają miejsca. Nigdzie nie napisałem, że zgadzam się z wydawaniem pieniędzy budżetowych na kościół (jakikolwiek). Skoro kościół jest jakąś tam instytucją (kościół to nie to samo co wiara - czytając Twoje wypowiedzi mam czasem wrażenie, że nie masz świadomości tego) to niech zarabia na siebie sam. Jeśli kogoś przekona żeby ten oddał mu swoje pieniądze - OK, niech ten ktoś sam decyduje. Mnie kościół nie przekona więc się tym nie martwię. Jeśli te pieniądze mają "iść" z budżetu (czyli z kasy, którą odebrano nam poniekąd bez naszej zgody), to traktuję to tak samo jak marnowanie pieniędzy na prace "unijnych komisji do spraw rozwiązywania problemów nieistniejących".

                Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                Napisał dabyl
                Nie śmiejmy się z babci, która spowiada się z tego, że słucha "zetki"
                Tak tak, nie śmiejmy się...Z tego zdania płynie pewien wniosek odnośnie twoich poglądów.
                Skoro moją obronę ludzi starszych oceniasz jako "zjebaność" mojej osoby, to...
                Z tego zdania płynie pewien wniosek odnośnie twoich poglądów.
                W dupie mam to, z czego się ktoś spowiada - nie interesuje mnie to, bo to jego sprawa. Jeśli babcia chce spowiadać ze słuchania "zetki" - niech to robi, nie moja sprawa. Jeśli jakiś dziadek odda ostatnie pieniądze na Rydzyka - niech to robi, nie moja sprawa, ja nikomu do portfela nie zaglądam. Jeśli ktoś chce donieść na samego siebie do US, że wykonał jakąś usługę, za którą wziął pieniądze i nie zapłacił podatku - niech to robi, nie moja sprawa. Jeśli jakiś gość chce sobie zapalić trawy - niech to robi, nie moja sprawa, wie co mu w świetle prawa za to grozi i niech podejmuje ryzyko jeśli mu na tym "zależy". Ale jeśli ktoś wydaje budżetowe (czyli nasze) pieniądze na prace "komisji... nieistotnych" (kościołów, remontów siedzib ZUS, limuzyn dla urzędników i chuj wie jeszcze czego nie potrzebnego) to mnie to wkurwia i mówię o tym i poddaję to krytyce.


                Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                Czytam tutaj o JKM, że on tak mądrze gada, ale że go nie chcą dopuścić wszelkie media dlatego, że…mądrze gada. (...) Facet jest świrem, gada wręcz idiotycznie śmieszne i straszne rzeczy, że jakieś więzienia wprowadzi i wszystkich tam zamknie (czyli chce wbrew swoim twierdzeniom utrzymywać socjalkę i pasożytów), że dziennikarze to agenci, że WHO została opanowana przez gejów, którego to słowa on nie wypowie, bo jak stwierdził mu się to z gównem kojarzy, itd. To są wszystko jego słowa. Czy wy powariowaliście popierając go i to co, oraz jak mówi i jeszcze twierdząc, że nie ma poparcia społecznego, bo „mądrze gada”?
                Odbieram to jako słowa skierowane do mnie (nie wiem czy tak jest, ale wydaje mi się, że chyba ja najwięcej o nim pisałem, więc... ). I znowu próbujesz wmówić forumowiczom rzeczy, które nie mają miejsca. Kolejny raz powtórzę, że nie popieram Korwina-Mikke - nie popieram z zasady - jak każdego politykiera. Ale czy to odbiera mi możliwość podzielania niektórych jego poglądów? A na przykład mocne ograniczenie administracji - po co Ci ich tyle? Utrzymujesz ich. Taki z Ciebie Samarytanin? :flapper:
                Z Korwinem-Mikke jest właśnie ten problem, że z jednej strony nie sposób nie zgodzić się z jego stwierdzeniami, a z drugiej w tych swoich poglądach jest tak skrajny - że aż momentami śmieszny i absurdalny. Kluczem do sukcesu jest bycie racjonalnym ( ) i zarazem unikanie skrajności. Pomyśl o tym Racjonalny.

                ---------- Post dodany o 21:14 ---------- Poprzedni post o 21:10 ----------

                Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                każdy ma do tego prawo, szczególnie w internecie . Stwarzasz z igły widły.
                Problem religii generalnie dla mnie nie istnieje. Nie chcesz, nie posyłasz dzieciaka w szkole na religie, nikt cię za to na pal nie nabije. Homosie? W czym ci przeszkadzają, narzucają ci swoje poglądy, przychodzą do domu i nagabują abyś zmienił orientację?

                Radio jest masońskie, żydowskie, kościelne itp. W czym ci to przeszkadza? Nie włączaj nie słuchaj. Jak są odbiorcy takich treści to niech sobie będą. Jak babcie chcą sponsorować RM to niech sponsorują, mnie to wali.
                KWINTESENCJA

                (pozwoliłem sobie użyć "czerwonego, pogrubionego" - choć to podobno tylko dla moderów zarezerwowane... ale skoro o wolności rozmawiamy... )

                ---------- Post dodany o 21:17 ---------- Poprzedni post o 21:14 ----------

                Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                To ja byłem :P Teraz żałuje :P
                raven, mroczny kolego - nie żałuj czynów - po prostu jeśli zajdzie konieczność to bierz na barki konsekwencje... ale nie żałuj


                Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                Na rozładownie emocji
                Coś dla dabyl-a
                http://wiadomosci.onet.pl/fotoreport...rtaz-maly.html
                mrrrr... :cool:

                ---------- Post dodany o 21:21 ---------- Poprzedni post o 21:17 ----------

                Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                Napisał Yoshi_80
                Homosie? W czym ci przeszkadzają, narzucają ci swoje poglądy, przychodzą do domu i nagabują abyś zmienił orientację?



                Paweł halo. Co ty wypisujesz? O co come on? Co, jak? Kurde. Pomyliłeś chyba nicki mój z dabyl-a.
                Znowu mnie próbujesz szufladkować. Mi homosie nie przeszkadzają - przeszkadza mi "regulacja praw homosiów" - a co, oni to nie są ludzie, że trzeba im specjalne "regulacje" tworzyć? Znam kilku i wszyscy są normalni - są zdania, że cały pan Biedroń to farsa, która stawia ich w "dziwnym świetle". Na tym właśnie polega "problem homosiów" - że są ludzie, którzy walczą z dosięgającymi ich "nieistniejącymi niesprawiedliwościami". Kolejna farsa i tyle.

                Skomentuj


                  czy wy musicie tyle pisac?
                  czy ktoś to wogóle czyta oprócz was?

                  ja jako komentaż do tej całej dyskusji powiem tak:
                  głosowałem na NIE dla UE
                  ale byłem młody i wtedy mi ta cała UE była wybitnie nie na rękę
                  przez nią musiałem zmienić pracę
                  oczywiście na lepszą więc tu jest +

                  jak bym teraz wiedział jak i ile można było wyciągnąć kasy na dofinansowanie działalności z UE to bym teraz był milionerem
                  Juz mi sie nie chce...

                  Skomentuj


                    Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                    Napisał Yoshi_80
                    Widzę, że wszystko negujesz , ciekaw jestem który z polityków jest dla ciebie wiarygodny, pewnie żaden.
                    Otóż to, niestety żaden. A dla ciebie któryś jest autentycznie wiarygodny? Pisałem już o tym wcześniej. Polityka w dzisiejszych czasach nie ma wiele wspólnego z prawdą, honorem, czy jak piszesz wiarygodnością. Wchodzisz do polityki, to nawet jak jesteś moralnie czysty niczym dziewica, polityka i wynikająca stąd kasa oraz władza zrobią z ciebie kurwę, nawet się nie zorientujesz kiedy. Albo jak sobie tego zrobić nie dasz, to tak cię inni wyrolują, że nie będziesz miał do czego nawet w życiu prywatnym wracać. Tak jest, wiesz przecież o tym.




                    Napisał Yoshi_80
                    Tylko ciekawe jak chcesz funkcjonować w tym świecie bez polityki
                    To byłby piękny świat. Myślałem kiedyś o Alasce. Piękne krajobrazy, powolne, spokojne życie. I brak tego całego gówna.
                    Niebiosa... Racjonalny zaczął racjonalnie pisać



                    Tak w ogóle to pozdrawiam wszystkich "rozmówkowiczów"
                    To, że potrafimy sobie coś napisać, momentami "ostrzej" i nie obrażać się na siebie - już jest sukcesem. Marny to "sukces", ale biorąc pod uwagę fakt jak wygląda to u naszych "wybrańców"... eeeehhhh...

                    Skomentuj


                      Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                      ale biorąc pod uwagę fakt jak wygląda to u naszych "wybrańców"... eeeehhhh...
                      albo w temacie o STX-ie
                      Juz mi sie nie chce...

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                        I ponowię pytanie. Głosowałeś za przystąpieniem do Unii?
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Tak, głosowałem za przystąpieniem do Unii(...)Czy to, że głosowałem za wstąpieniem Polski do Unii odbiera mi prawo jej krytykowania?
                        Nie, ale zmienia nieco - że tak to ujmę - optykę, potwierdzając moje domysły:flapper:. Pamiętam, jak forsowali wszędzie, we wszystkich środkach masowego przekazu kampanię unijną, "głosuj na tak" itp. I pamiętam, że na szklanym monitorze widziałem wtedy codziennie, co chwilę znane gęby. Pamiętam nawet bodajże Muńka Staszczyka, innych artystów, ludzi nauki, kultury. Ludzi ogólnie znanych i lubianych. Pamiętam też, jak mówili, żeby nie przejmować się tymi, którzy mają jakieś "ale" co do Unii, bo oni nie rozumieją jak to ważkie i istotne dla nas. Pamiętam, że nie mogłem zrozumieć, dlaczego ci inteligentni przecież ludzie wygadują takie dyrdymały i to z przekonaniem. Miałem wtedy nawet wątpliwości co do swojego stanowiska, że to może ja nie rozumiem. No a wyszło tak jak wszyscy teraz widzimy i tak jak dabyl napisałeś. Gówno nie Unia, każdy ma innych w dupie i teraz to jeszcze my musimy na oszustów bogacących się przez lata i oszukujących Unię płacić (Grecja). Okazało się więc, że kto nie rozumiał? Nie jestem jakimś jasnowidzem, ale jednak efekt jest jaki jest i biorąc pod uwagę to, że głodowałem przeciw, sądzę że jednak "gupi" nie jestem i trochę rozumiem
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Tak jak to określiłeś nie znam się na sprawach makroekonomii i globalnej gospodarki. Głosowałem za Unią jako ideą współpracy, z której wszyscy będą czerpać korzyści - a w chwilach "trudnych" będą sobie pomagać - bo tak mi to przedstawili w telewizji i napisali w gazetach. Wierzysz w to, że reszta ludzi była bardziej poinformowana?
                        Że tak to przedstawiali to ja wiem, napisałem zresztą wyżej, że wszyscy tak pięknie o tym mówili. Ale ja jestem zbyt cyniczny nauczony doświadczeniem, więc naiwny już też dawno nie i te hasła tylko mnie bawiły. Konkluzja z tego jest taka, że ważny jest efekt, nie intencje. Efekt przedsięwzięcia pod hasłem "UE" jaki jest, każdy widzi. A biorąc pod uwagę to, że głosowałem przeciw, wydaje mi się że jednak mogę mieć kilka uwag do tych, co głosowali "za", a teraz im się odmieniło
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Nigdzie nie napisałem, że zgadzam się z wydawaniem pieniędzy budżetowych na kościół (jakikolwiek)(...)Jeśli kogoś przekona żeby ten oddał mu swoje pieniądze - OK, niech ten ktoś sam decyduje. Mnie kościół nie przekona więc się tym nie martwię. Jeśli te pieniądze mają "iść" z budżetu (czyli z kasy, którą odebrano nam poniekąd bez naszej zgody), to traktuję to tak samo jak marnowanie pieniędzy na prace "unijnych komisji do spraw rozwiązywania problemów nieistniejących"
                        Dabyl, bracie!!
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        kościół to nie to samo co wiara - czytając Twoje wypowiedzi mam czasem wrażenie, że nie masz świadomości tego
                        Raczy kolega żartować.
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Skoro moją obronę ludzi starszych oceniasz jako "zjebaność" mojej osob
                        Teraz to mi nie przypisuj czegoś, czego nie myślę.
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Jeśli babcia chce spowiadać ze słuchania "zetki" - niech to robi, nie moja sprawa
                        Mi chodziło o to, że to wcale nie jest tak, że ona chce. Ona została do tego niejako zmanipulowana bełkotem kleru, Rydzyka, Natanka, czy jeszcze jakichś innych idiotów. No chyba nieuważasz, że sama to wymyśliła?
                        Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                        Czytam tutaj o JKM, że on tak mądrze gada, ale że go nie chcą dopuścić wszelkie media dlatego, że…mądrze gada. Nie to, żebym się czepiał, każdy ma na jakimś punkcie świra i gada wtedy głupoty jak ta, ale czy wy w to autentycznie wierzycie? Facet jest świrem, gada wręcz idiotycznie śmieszne i straszne rzeczy, że jakieś więzienia wprowadzi i wszystkich tam zamknie (czyli chce wbrew swoim twierdzeniom utrzymywać socjalkę i pasożytów), że dziennikarze to agenci, że WHO została opanowana przez gejów, którego to słowa on nie wypowie, bo jak stwierdził mu się to z gównem kojarzy, itd. To są wszystko jego słowa. Czy wy powariowaliście popierając go i to co, oraz jak mówi i jeszcze twierdząc, że nie ma poparcia społecznego, bo „mądrze gada”? Przecież to jakiś absurd. A może nie ma właśnie dlatego, że jest wariatem, na co dowody przytoczyłem wyżej? Jak ktoś, kto wręcz gołym okiem widać, że jest świrem, może być przez was traktowany poważnie? Już abstrahuję od tego że bije z niego nacjonalizm, rasizm, faszyzm, homofobia i antysemityzm, czyli wszystkie „przymioty” typowego pozbawionego zasad moralnych matoła…Zresztą, może nie jest tak źle. W końcu widzę że jednak znikoma ilość osób go popiera, bo wszak w każdych wyborach jest liderem ostatnich miejsc. Mało osób dało się zwariować.
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Odbieram to jako słowa skierowane do mnie (nie wiem czy tak jest, ale wydaje mi się, że chyba ja najwięcej o nim pisałem, więc... )
                        No już nie dodawaj sobie więcej, niż sam ci chcę dodać. Nie, to nie były słowa skierowane do ciebie.
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Taki z Ciebie Samarytanin? :flapper:
                        No niestety mam miękkie serce. Ale jak to mówią, wtedy trza mieć twardą dupę. I ponoć mam twardą, tak moja kobita mówi
                        Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                        Homosie? W czym ci przeszkadzają, narzucają ci swoje poglądy, przychodzą do domu i nagabują abyś zmienił orientację?
                        Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                        Paweł halo. Co ty wypisujesz? O co come on? Co, jak? Kurde. Pomyliłeś chyba nicki mój z dabyl-a.:flapper:
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Znowu mnie próbujesz szufladkować.
                        Dabyl to był żart. Chyba za mocno na ciebie naskoczyłem, skoro potraktowałeś to poważnie. Wybacz mi kolego z sąsiednich Wadowic
                        Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                        Tak w ogóle to pozdrawiam wszystkich "rozmówkowiczów"To, że potrafimy sobie coś napisać, momentami "ostrzej" i nie obrażać się na siebie - już jest sukcesem.
                        To samo chciałem napisać :). Trza walić wprost, a nie ę ą bułkę przez bibułkę, czy jak to to tam leci. Jeszcze się trochę zaraz na PM powydzieram i go poirytuję, ale to też w ramach wymiany krytycznych na swój temat poglądów, a nie obranej ścieżki wojennej
                        Last edited by Racjonalny; 03.02.2012, 12:07.

                        Skomentuj


                          Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                          No skoro się lubimy i piszemy wobec tego bez zbędnej galanterii i całowania po rączkach, to napiszę, że ja to samo pomyślałem o tobie

                          Heheh to mamy remis :P

                          Ja z tego co pamietam to chyba głosowałem za unią. Nie jest to zły wynalazek, jest niestety co pokazały ostatnie lata, źle zarządzany, przez opasły, stale rosnacy system biurokratyczny który rozrósł się do tego poziomu, że już generuje prace sam dla siebie. W pewnym sensie idea była dobra ale wykonanie nie te . Podobnie niestety jest w USA gdzie światłe idee ojców założycieli ch... strzelił i mają już amerykańską wersję socjalizmu. Jak na tym wychodzą doskonale to widzimy.

                          Wtrące tu taką swoją małą obserację. Wydaje mi się, że na poważne zmiany będziemu musieli czekac bardzo długo. Moim zdaniem każdy okres charakterysuje się specyficznymi dla siebie typami polityków. Zobaczcie okres lat 20-30 do 40tych, na świecie rządzili głównie ludzie o zapędach dyktatorskich, Hitler, Stalin, Mussolini, Franco, De Gaulle, Churchill czy Rosvelt lub nasz Piłsudski tez nie był taki święci pewnie znalało się by wielu innych im podobnych. Fakt wojna troche pomieszała szyki ale w okresie międzywojennym bez problemu z jakiś przyczyn doszli oni do głosu. Po prostu w tym okrsie była powiedzmy to moda czy nastrój spoleczny na takich polityków.
                          Zobaczmy trochę później lata 80-90 , M. Tacher, Kohl, Chirac, Regan / Clinton, Gobraczow / Jelcyn, Wałęsa , zupełnie inny format przywódców o innych cechach ale w pewnym sensie wszyscy byli pdobni w celach, ideach, sposobach rzadzenia.

                          Teraz mamy modę takich "cwaniaczków - lawirantów" typu Obama, Tusk, Sarcozy, Berlusconi, Blair, Putin itd , ludzi którzy moim zdaiem udają, że im zalezy, że maja jakiś kręgosłup moralny itd. Im zależy wyłącznie na władzy i wszystko co robią ma na celu jej utrzymanie. Ludzie dla których dobro narodu chyba nie leży na pierwszym miejscu listy priorytetów.

                          Wracajac do unii, generalnie jesteśmy jeszcze inplus na tym interesie, sporo kasy dostaliśmy, sporo się dzięki temu u nas rozkręciło, otwarły się rynki pracy, ogólnie powiało taką świerzością. Niestety nadchodzi moment, że zaczniemy być na 0 a niedługo po tym na minus. Jest czas i moment do działania żeby po prostu do tego nie doszło. Na reformy zeby ta biurokracja europejska zupełnie nami nie zawładnęła. Moim zdaniem ostatnią "linią oporu" będzie kwestia przyjęcia euro. Gdy go nie przyjmiemy jest szansa. Gdy przymiemy, będziemy w zasadziemy podskakiwac jak bruksela pociąga za sznurki.

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                            Raven1985 a jak myślisz po co jak Rocky przerzucam te tony żelastwa i worki treningowe okładam? I ty się raczej ze mną nie identyfikuj pisząc "te nasze poglądy" bo na ciebie też zachcą zapolować
                            Spoko spoko jak coś to schowam się za Ciebie :biggrin:

                            ---------- Post dodany o 14:46 ---------- Poprzedni post o 14:38 ----------

                            Google ukarane za Google Maps
                            http://technowinki.onet.pl/biznes/go...2,artykul.html
                            :???::lol:

                            Skomentuj


                              http://demotywatory.pl/3680983/Nie-dajmy-sie-zrzucic

                              Skomentuj


                                -Akustyk, co Ty głuchy jesteś?!
                                -Sam jesteś głupi
                                :razz:

                                Skomentuj




                                  http://pl.wikipedia.org/wiki/Ozjasz_Szechter

                                  Skomentuj


                                    To jedna z lepszych opraw meczowych. :-)

                                    Skomentuj


                                      Przedstawiam Wam "znośniejsze" oblicze Tuska

                                      http://www.youtube.com/watch?v=iiF1m...eature=related

                                      Skomentuj


                                        Niestety to jest prawdziwe:
                                        http://demotywatory.pl/3677833/Drodz...bedzie-po-350*

                                        Skomentuj


                                          http://biznes.onet.pl/kraj-ropa-i-ga...7,1,news-detal
                                          marcinsywala.pl
                                          Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X