Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Spam Post :)
Collapse
X
-
Nikt nie przeczy, że słód jest wrzucany do kadzi zaciernej - bo musi być. Natomiast o wzmacniaczach mocy nikt nie pisze, bo po co. Wejdź do lidla i sprawdź skład Staropramena. Na kontretykiecie masz napisany sklad: woda, słody, syrop maltozowy, izomertzowany ekstrakt chmielowy. Jak to czytasz, to masz pewne wątpliwości, czy to piwo jest takie super. Przynajmniej masz możliwość wyboru, czy ci ten produkt pasuje.
Dlatego jestem za obowiązkowym podawaniem surowców w malejacej kolejności.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez KAPRINT Zobacz posta
Skomentuj
-
Zamieszczone przez mirfak Zobacz postapodawać zawartość ekstraktu, i zawartość alkoholu.
Zamieszczone przez szastal Zobacz postaCo do słodu , jak chcecie o ile nie będzie lało znów mogę wam cyknąć fotki jak jest ziarno zrzucane z tira,
Zamieszczone przez szastal Zobacz postadogonić kp w udziale rynku
co do tego, że piwo jest nie nachmielone to jestem sceptyczny. Piwo jest nachmielone ale mało i ekstraktem. Ekstrakt ma ten minus, że są w nim tylko zizomeryzowane alfakwasy które odpowiadają za goryczkę. Nie ma tam żadnych składników odpowiedzialnych za aromat, takich jak np geraniol czy inne olejki eteryczne. Dlatego niektóre czeskie piwa smakują lepiej, bo czuć w nich posmak chmielu.
Dokładając do tego to o czym pisał mirfak, czyli wyciąganie jak największego alkoholu z tej samej ilości ekstraktu (no bo Janusze przeliczają złotówki na procenty) piwo koncernowe smakuje tak jak smakuje, czyli mocno gazowana woda z alkoholem, z alkoholową nieprzyjemnie piekącą goryczką. Piwo dodatkowo "dostaje" w trakcie transportu i złego przechowywania i efekt jest jeden: Nie da się tego wypić ze smakiem. Jedynie można tym dostarczyć alko do głowy, ale to nie ma nic wspólnego z kulturą picia piwa. To tak jakby we Francji do obiadu pijali Domatora albo Komandosa.Last edited by waloos; 24.06.2015, 12:43.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez szastal Zobacz postaEkstraktu nie podaje się z prostej przyczyny, jest on obniżony a niego wynika podatek a jak wiadomo chcą opodatkować wszystko i jak najwięcej
Skomentuj
-
Problem w tym że nawet to co oddajmy rolnikom to chcą opodatkować bo na pewno jest tam alkohol, jak im daliśmy żeby sami określili ile go tam jest to już nie wrócili, niestety ceny cały czas podbija nam państwo, cena wyprodukowania nie jest duża, ale akcyzy, marże i hurtownie robią swoje, dlatego np biedronka ma niższe ceny bo odbiera od nas piwo bezpośrednio
Skomentuj
-
Zamieszczone przez szastal Zobacz postaz tego co ja mam podgląd do bazy danych z filtracji to żubr który właśnie jest rozlewany ma 12.374% ekstraktu, tyskie ex 11.947%, tyskie keg 12.045%, lech diesel 10.423% , tyskie 12.034, tyskie klasyczne 11.346%, shandy 9.894%
Przy 6% alkoholu w "Żuberku", wychodzi że piwo jest odfermentowane do około 0,7-0,8%. No to jest śmiech na sali. Do takiego poziomu odfermentowują piwa którym do fermentacji albo już po fermentacji właściwej dodaje się drożdży dzikich i/lub bakterii mlekowych, które dojadają to czego nie zjedzą drożdże piwowarskie.
Aby wyciągnąć takie parametry na drożdżach piwowarskich to trzeba użyć czegoś "ekstra"
Tyskie Klasyczne tego "ekstra" nie ma i przy 5% alkoholu i ekstrakcie 11,3% wychodzi 1,6-1,7% pozostałe w puszce. Dalej mało ale wciąż dwa razy więcej niż Żubr.
Kwestia też na ile poprawna jest zawartość alkoholu, bo według prawa dopuszczalna róznica to 0,5% tylko teraz nie wiem czy +/- czy są to widełki pół procentowe.
Skomentuj
-
To co ci podałem to wartości już przy nalewie, pils np na leżakach przed filtracja był ponad 14, kwas mlekowy też gdzieś na stanie jest, jak i syrop glukozy, glukozowo fruktozowy i cukier w płynie, ale dokładnie ile i gdzie czego schodzi to bym musiał się popytać bo to nie moje działy, a ja mam wgląd w systemie poprostu do tego
Skomentuj
-
Zamieszczone przez szastal Zobacz postapils np na leżakach przed filtracja był ponad 14
Kwas mlekowy jest uzywany do zakwaszania brzeczki, aby zwiększyć wydajność i polepszyć poniekąd pianę. Dzieje się tak dlatego, że enzym odpowiedzialny za rozkład białek na aminokwasy jest mniej aktywny w niższym pH - takie około 5.5, dzieki temu w piwie zostaje więcej białek na pianę. To jest normalne, piwowarzy domowi też go uzywają.
W koncernach ma to tylko zwiększyć wydajnosć bo białek i tak się pozbywają na etapie filtracji. Boją się że przy temperaturze serwowania mogłyby się wytrącić i stworzyć zmętnienie.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez szastal Zobacz postaAkurat cele jakie mamy roczne jest między innymi polepszenie piany w piwie między innymi
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marian Zobacz postaGdzie można kupić jakieś fajne nóżki do suba lub większe kolce?
Głośnik będzie od spodu więc przydały by się jakieś wyższe.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marian Zobacz postaTakie miejsca na tym osiedlu nie istnieje.
Skomentuj
Skomentuj