Zawsze mozna zmierzyc parametry, nowa wersja Limp'a daje jeszcze wieksza dokladnosc pomiarow.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Tonsil wraca do gry :)
Collapse
X
-
Ciekawe jak strojony był w Excellence Ex1S. Tez podobało mi się jego brzmienie w małej obudowie.
Na razie wymyśliłem i rozrysowałem obudowę do mtm na 2xGDN13/50/9 Objętość netto na głośnik ok, 12,5litra. Ze względu na wielki magnes trzeba będzie kombinować. Płyta czołowa 18mm z podfrezowaniem 10mm. Wiec na mocowanie wkrętami pozostaje materiału grubości 8mm. W takim wypadku konieczne będą nakrętki pazurkowe. W odległości 65mm od ściany przedniej będzie równoległa do niej przegroda pionowa w której będą wyfrezowane otwory średnicy 113mm - w otwory te wejdą magnesy głośników. Głośnik będzie się trzymał w obudowie w zasadzie dzięki temu podparciu. Rura B-R znajdzie się na dole, również będzie przechodziła przez wzmocnienie obudowy.
Taki przynajmniej mam plan
Skomentuj
-
Zamieszczone przez lklukasz Zobacz postaDaj grubszy front
Skomentuj
-
Ten głośnik ma za duży magnes żeby się trzymać na wkrętach we froncie. a grubszy front ograniczy przepływ powietrza, bo kosz jest prosty i od spodu w całości zamknięty magnesem. Będzie głęboki ściśle dopasowane podfrezowanie na kosz i wieniec wewnętrzny w który wejdzie magnes. To na tym wieńcu będzie się trzymał głośnik
Skomentuj
-
Nawet gdy będziesz robił formatki na CNC to centryczność otworów nie będzie 100 % i głośnik będzie naciągany w którąś stronę co będzie powodowało że nie będzie dobrze dolegał do frontu .
https://diyaudio.pl/i/24373/okhciknm...1376120174.jpg
Łatwiej dać dwie warstwy płyty i wykonać takie podcięcia jak na obrazku.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez lklukasz Zobacz postaOtwór pod głośnik można odpowiednio wyprofilować aby nic nie ograniczał.
Głośniki są z produkcji z 2001 roku kupiłem je jakoś gdzieś tak pomiędzy 2006 a 2008 rokiem. Miały siedzieć w obudowie podstawkowej mtm, kupiłem nawet formatkę MDFu pociętą i wstępnie sklejoną - płyta 10mm klejona podwójnie na ściany a na przód potrójnie. Ale w końcu nie doszło do "konsumpcji", Dechy częściowo poklejone jeszcze gdzieś tam stoją w piwnicy.
Też wtedy się zastanawiałem jak wykonać te fazowania otworów głośników od wewnątrz obudowy żeby nie zasłaniać kosza.
Po długich przemyśleniach stwierdziłem że to bez sensu w przypadku tego głośnika i co najwyżej jakiś półśrodek kłopotliwy w wykonaniu.
Kosz GDN13/50/9 ma 150mm średnicy, otwór montażowy 125mm (sam magnes ma 113mm) zatem pod krawędzią kosza zostaje rant szerokości 12,5mm w który muszą wejść wkręty. Mała przestrzeń wymusza raczej zastosowanie przelotowych śrub i to w nakrętkach o wąskim kołnierzu - mufy meblowe tam raczej nie wejdą.
Gdyby ściana była gruba to wkręty dałoby się osadzić mimo małej przestrzeni. Ale jeśli ten rant od spodu dodatkowo sfazujemy żeby powiększyć przestrzeń wokół kosza głośnika, to niezależnie że płyta będzie miała np. 20mm grubości pod głośnikiem (zamiast 8mm ) nadal nie będzie w co wkręcić wkrętu, W dodatku montaż nakrętek kłowych tez będzie utrudniony - nie będą sie miały o co oprzeć - trzeba będzie zostawiać wokół nich więcej materiału i fazować krawędź otworu tylko na obwodzie pomiędzy nakrętkami.
Czyli kupa roboty, a efekt mizerny.
Zamiast stwarzać sobie problem i go dzielnie niwelować lepiej od razy wybrać rozwiązanie nie stwarzające tego problemu.
Pole do mocowania GDN13/50/9 na wkręty jest za wąskie. Magnes waży chyba ze dwa kilo więc nie powinien wisieć tylko na plastikowym koszu mocowanym wkrętami.
Tak na prawdę głośnik ten będzie trzymany przez wklinowanie rantu kosza w głębokie na 10mmpodfrezowanie obudowy. Wewnątrz obudowy musi i tak być konstrukcja trzymająca głośnik za magnes (będzie tam przegroda pionowa z wyciętymi otworami o średnicy ciasno pasującej do kubka magnesu). W takim przypadku wkręty są tylko po to żeby przycisnąć uszczelkę kosza do obudowy - ciężaru głośnika nie przenoszą. Dlatego najlogiczniej jest wykonać w miejscu mocowania wkrętów pod głośnikiem jak najcieńsza konieczną ścianę, bo w tym miejscu i tak nie spoczywa ciężar głośnika, a dzięki temu że będzie cienka nie zasłoni ujścia powietrza wokół kosza.
Uff - mam nadzieję że nie zanudziłem tym wywodem - w końcu to "kilka lat" przemyśleń :-)
Jeśli moja historia kogoś urzekła, wyjaśnię od razu że projekt zarzuciłem ponieważ głośniki kupione wysyłkowo w Pro-Tonsilu nie były moim zdaniem dostatecznej jakości i nie miały wystarczająco opisanych parametrów, żeby inwestować w konstrukcje. Miały być w obudowie podstawkowej z Morelem, potem z Seasem. Podczas warstwowego sklejania MDFu płyty się nieco przemieszczały i zamiast układanki lak "Lego" należało ponownie je formatować frezarką. Wszystko to razem spowodowało że zaniechałem dalszych prac.
Moim zdaniem zachwyty nad tymi głośnikami na kilku forach internetowych były udzielane na wyrost.
Obecnie po wielu latach i innych konstrukcjach doszedłem do wniosku ze mogę zrobić na nich coś tanim kosztem z posiadanych materiałów i demontaży, zanim te głośniki rozpadną się ze starości.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez nepez Zobacz postaMoim zdaniem zachwyty nad tymi głośnikami na kilku forach internetowych były udzielane na wyrost.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez toopcool Zobacz postaMoim zdaniem jeśli nie wykonałeś zestawu na tych głośnikach z prawidłowo zaprojektowaną zwrotnicą to bezzasadna jest powyższa wypowiedź.
Jeśli dostaję głośniki z kiepskim koszem plastikowym pofałdowanym, zszarzała membraną o nierównych brzegach resora, krzywo wklejonym kapslem i opuszczonymi zawieszeniami, przy tym jako nówki nie śmigane leżaki magazynowe - czyli najlepsze co producent zechciał sprzedać ze swoich zapasów - a producent nie potrafi się zdecydować jakie naprawdę są parametry elektryczne i mechaniczne tych głośników - to dla mnie nadają się na popielniczkę, a nie do inwestowania w konstrukcję DIY pochłaniającą przynajmniej 1500 złotych w tamtych czasach.
Skomentuj
-
A i jeszcze sama uwaga o kolumnach tonsila na tych głośnikach. Poza niewątpliwie ładnie wykonanymi i grajacymi Excellence Ex 1S, zdjęcie zwrotnicy Premium - jedyne w necie jakie znalazłem - wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. Za te głośniki Tonsil chciał kiedyś 175 złotych w serwisach. Teraz mają je po 139 złotych - a w kolumnie cewka za 2 złote i kondensator elektrolityczny za 50 groszy - o tutaj http://www.audiostereo.pl/tonsil-premium_82005.html - To jest zapewne ta prawidłowo zaprojektowana zwrotnica. O czym w ogóle rozmowa.
---------- Post dodany o 18:05 ---------- Poprzedni post o 18:02 ----------
Zamieszczone przez toopcool Zobacz postaOK. Dostałeś produkt niepełnowartościowy i powinieneś go zwrócić .
W cenie w jakiej był (75 - 85 zł ) był to głośnik nie tuzinkowy ( jeśli nie był to odpad z produkcji odrzucony przez kontrolę jakości ).
Skomentuj
-
Napisałem wcześniej dlaczego. Nie wpisuje się tu żeby dyskutować z opiniami szeptaczy marketingowych na temat tego co zamierzam zrobić i dlaczego.
Głośniki są jakie są. Nic specjalnego, ani technologicznie ani parametrycznie, ani wykonawczo. Ich zaleta w czasach świetności polegała na tym, że Tonsil wreszcie zaoferował mały głośnik z indukcja 1.1T w szczelinie i z twardą membraną o dobrych właściwościach. Ale głośnik jak najbardziej wykonany był na te swoje 75 złotych za które je sprzedawali. Znając zwyczaje Tonsila można przypuszczać, że sprzedawane za 175zł. modele serwisowe mogły być wykonane lepiej. Jednak to nic pewnego bo nie spotkałem amatorów kupujących je w tej cenie, żeby mogli porównać ich jakość z tymi sprzedawanymi taniej.
---------- Post dodany 05.01.2014 o 00:46 ---------- Poprzedni post 04.01.2014 o 18:24 ----------
Nawiązując jeszcze do umiejscowienia GDN13/50/9 w szeregu z głośnikami podobnej klasy - z ich odpowiednikami - będą plasowały się w okolicy kolumn do mini wież Denona np. SC-CX101 lub SC-CX303. Do produktów tego typu powstały również te tonsile nawet podobne wzorniczo. Denon wstawia takie głośniki w produkty o lepszej jakości wykonania i wartości materiałowej niż Tonsil.
Jest to o tyle ciekawe że wersje Cz@t były również Denonami SC-07 a w innych kolumnach Denona SC-35B pojawiały się charakterystyczne membrany z białej plecionki, nie wspominając o starszych produktach Denona Sc400 600 i 1000 produkcji Tonsilu na głośnikach z membranami polipropylenowymi. Na rynek krajowy jednak wyraźnie mniej się starał.Last edited by nepez; 05.01.2014, 00:54.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez nepez Zobacz postaTo jest zapewne ta prawidłowo zaprojektowana zwrotnica.
Skomentuj
-
Dlatego się nimi zainteresowałem. Jeśli nie ma tragedii przy takiej zwrotnicy to być może da się uzyskać więcej przy nieco wyższych nakładach na zwrotnice.
Nie czytałem wątku na bieżąco i dopiero teraz sięgnąłem do tych pomiarów. Nie widzę tam jakiejś wielkiej rewelacji - +/- prawie 5db ? zakładam że to z powodu warunków pomiaru. Excellence Ex1F w pomiarach miesięcznika "Audio" osiągnęły nierównomierność +/- 1,5db - pod tym względem rewelacjia.
Pisałeś również o dudnieniu. Sprawdzałeś może jak wygląda bas w pomiarze bliskim? Czy się wybija, jest podkreślony, czy może to tylko cecha samych głośników? Excellence Ex1F dawały takiego mocnego twardego kopa na basie bez wybrzmień. Ex1S już tego zakresu nie miały i grało to przyjemniej mimo ewidentnej mniejszej obecności dolnego zakresu.
---------- Post dodany o 09:46 ---------- Poprzedni post o 09:38 ----------
Znasz może topologie i wartości elementów oryginalnej zwrotnicy Premium Front?
Do tej pory symulowałem tylko Excellence i Maestro II ale z powodu innych głośników oczywiście nie udało mi się otrzymać w symulacji przebiegu oryginalnych wyrobów. Doszedłem w symulacjach do podziału 18/24db z linearyzacją i dużymi wartościami cewek. Ostateczny dobór będzie robiony w pomiarach ale już daje to jakiś obraz mozliwości - o ile głośniki trzymają parametry.Last edited by nepez; 05.01.2014, 10:13.
Skomentuj
Skomentuj