Zamieszczone przez Pogromca mitow
Zobacz posta
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Audio Show 2013
Collapse
X
-
Szkoda, że szerokopasmówki Sonido okazały się słabe. Planowałem, jako jeden z dwóch wariantów, użyć jakiejś 20cm szerokopasmówki w roli średniotonowca w moich przyszłych konstrukcjach. Fostexy ponoć też niespecjalne. Czy słyszał ktoś z was na Audio Show jakiś głośnik szerokopasmowy w tym rozmiarze godny polecenia?
Skomentuj
-
Nie bardzo mogę sie zgodzić z krytyką Sonido, warunki na AS nie pozwalają ocenić możliwości tych głośników. Miałem w tym roku wielokrotnie okazje słuchać Sonido w różnych obudowach w różnych konfiguracjach, słuchałem wersji ferrytowej i alnico. Sonido pokazuje na co go stać w dobrze dopasowanym systemie. W mojej ocenie, to jedne z lepszych szerokopasmowców jakie można kupić w rozsądnych pieniądzach. Porównywałem je z Audio Nirwana, TB W8, Fostex 206.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marko3T Zobacz postaPorównywałem je z Audio Nirwana, TB W8, Fostex 206.
Skomentuj
-
Do TB W8 1772. W porównaniu z Sonido SFR 200, TB jest jasny, dominują wysokie tony, średnica jest "odchudzona" brakuje wypełnienia. Jest rozwiązanie ucywilizowania tego głosnika, ale kłóci sie to z ideą szeokopasmowca, bo dobry szerokopasmowiec potrzebuje tylko obudowy i przewodów, żadnych cewek i kondensatorów.
Kiedy pierwszy raz zagrały u mnie klepsydry z Sonido, zmieniłem całkowicie spojrzenie na audio. Bzdurą jest że brakuje niskich tonów, bzdurą że brakuje wysokich tonów. Sonido ma wszystko co trzeba piękne naturalne wokale, świetna przestrzeń, połączenie analityczności(jak w Accutonach)z naturalną barwą i dynamiką która może dać lekka papierowa membrana. Zeby się przekonać trzeba posłuchać, ale nie na AS, tylko w odpowiednich warunkach.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marko3T Zobacz postabo dobry szerokopasmowiec potrzebuje tylko obudowy i przewodów, żadnych cewek i kondensatorów.
Zamieszczone przez marko3T Zobacz postaale nie na AS, tylko w odpowiednich warunkach.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marko3T Zobacz postaPorównywałem je z Audio Nirwana, TB W8, Fostex 206.audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
http://www.rane.com/note160.html
Amethyst Trinnov Audio
Skomentuj
-
Zastanawiam się czy spytać na audiostereo o tą średnicę w przeciwfazie, ale wolał bym aby ktoś jeszcze się tu wypowiedział na jej temat.
Byłem razem z Gokarem w niedzielę i słuchaliśmy te 3way... konstrukcja nie dla mnie, bo aluminium, ale nie o to chodzi.
Gdy siedziałem na środku (w pierwszym rzędzie) wrażenie było takie jak by była przeciwfaza (średnica rozjechana, bas również), ale wystarczyło przesiąść się o jedno krzesło w bok i już było dobrze.
Spytałem wtedy Pana siedzącego obok (chyba Twonk), który wcześniej o tych kolumnach opowiadał publiczności, czy czasem kolumny nie są źle podłączone... On na to, że o to trzeba spytać kolegi (i wskazał na wysokiego Pana w koszuli w kratę stojącego przy sprzęcie, chyba to był Misiomor). Po za tym, jak by były podłączone w przeciwfazie to by nie było basu, mówi.
Usiadłem z powrotem na krzesło... po chwili nie wytrzymałem (bo tak źle grało) i znów się do niego zwracam, czy mógłby usiąść na moje miejsce... Gość trochę się zdenerwował, co ja od Niego chcę... no ale usiadł, usiadł i słucha, po kilku sekundach się pyta, o co mi właściwie chodzi, przecież wszystko gra dobrze. Ja rozłożyłem ręce i dałem sobie spokój.
Znów usiadłem na środek i słuchaliśmy do końca utworu z mojej płyty (Chris Jones-No Sanctuary Here). Po chwili gość wstał i zwraca się do mnie, że dla niego jest ok, a jeśli jednak coś tam jest źle to wina tej płyty którą dałem lub tego utworu.
Bardzo dziwne, jakoś ta płyta, te utwory brzmiały normalnie na innych sprzętach, nawet u nas w hostelu.
Mało tego, siedzieliśmy tam dość długo i płyty były wymieniane kilkukrotnie, a jednak dźwięk był taki sam.
Najgorzej było z damskim wokalem, dłużej bym tego nie mógł słuchać bo dostawałem zeza od tego.
Niestety, ani Gokar83 ani Pteterycz nie słyszeli tego co ja, więc nie mogą potwierdzić że coś było nie tak.
Ja jestem święcie przekonany że coś tam było skopane, ale jeszcze nie wiem co (widziałem kable, były dobrze podłączone).
Niestety nie podchodziłem do kolumn i nie wsłuchiwałem się w pojedyncze głośniki... a szkoda.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marian Zobacz postaNo to czas na moją dłuższą wypowiedź.
Najpierw zacznę od tego, że podziękuję wszystkim którzy byli w Emce, za udane afterparty... choć nie piłem to i tak było fajnie... no może troszkę za długo siedzieliśmy (niektórzy chcieli zasnąć ale nie mogli) i niektórzy przesadzili z alko... ale wiadomo, co było w Wawie zostaje w Wawie :lol: Dziękuję za pozytywne opinie na temat monitorków, nawet się nie spodziewałem że na lampie MariuszaElektro tak fajnie zagrają. Po odsłuchach lampa została kupiona przez Gokara, a i na moje monitorki byli chętni, tyle że ja jeszcze nie ustaliłem za nie ceny. Jeśli chodzi o Emkę, to wszystko w tym roku było w porządku, nikt z personelu nie narzekał :)
No dobra, ale do rzeczy.
Zacznę od tego co mi się podobało (nie będę pisał w jakim pokoju to stało, ponieważ zdjęcia są najważniejsze, od razu widać o czym mowa... niektórzy piszą nazwy firm i pokoi, jakoś nie chce mi się szukać co to było żeby wiedzieć o czym mowa, a z pamięcią u mnie kiepsko).
Do niektórych pokoi nie musiałem nawet wchodzić, wystarczyło wsadzić głowę aby już wiedzieć "że gra".
To jest jeden z tych pokoi, dla mnie faworyt AS2013, i już nawet nie chcę wymyślać jakichś wydziwionych konstrukcji na kolejny mój projekt kolumn, jak się okazuje najprostsze czasem bywa najlepsze.
Studio 16Hz, to samo, małe a gra :)
Tego nie trzeba przedstawiać, każdy już to widział, po raz kolejny dobrze zagrało, a cena głośników jest na tyle mała że można proponować w ciemno.
Co to były za głośniki to nie wiem, wyglądają nie ciekawie, ale grały :)
Jak zobaczyłem kolumny Cervin Vega to sobie pomyślałem, z czym do ludzi... ale jak usłyszałem jak to gra to od razu zmieniłem zdanie.
Wyglądają jak z bazaru a grają zaskakująco dobrze... i mają przyjemny miękki basik.
Kolumny które grały fajnie wokalem, może ciut bas był za słaby, ale ogólnie grało spoko.
AudioPhysic, również grały spoko.
Miłe zaskoczenie kolumn 2way z 8" basem. Te pierwsze grały naprawdę dobrze jak na taki układ, dobra alternatywa dla monitorów z większym basem dla młodocianych konstruktorów.
Te drugie też grały dobrze, dopóki gość nie powiedział ile cały ten zestaw kosztuje... nie wiedziałem czy mam się śmiać czy płakać.
No i Wilsony, nie ma co pisać, jak zwykle grały bardzo dobrze :)
Jedyne kolumny które mi się podobały z tych "udziwnionych".
Nawet mógłbym je zaakceptować w dużym salonie :)
No a teraz przejdźmy do rozczarowań.
Nie wiem o co tam chodziło, czy muzyka była aż tak bardzo zła czy to elektronika, ale w tym roku MBL to największe rozczarowanie... to nie była muzyka, to był jazgot, nie miało nic wspólnego z przyjemnością słuchania muzyki.
Focale, kupa mułu, jak rok temu zresztą...
Jak je usłyszałem to sobie pomyślałem, co ludziom się w tych głośnikach podoba... chyba tylko cena. Bas pudełkowy, cykające wysokie tony...
3 konstrukcje, masakra.
Pierwsza, wszystko jak zza koca, wysokie, średnie i bas.
Druga, niby dobry głośnik, ale brzmiało to tak jak by ktoś wsadził go w kilkukrotnie za dużą obudowę i jeszcze za wysoko stroił.
Trzecia, mimo iż wokal damski brzmiał w miarę, to reszta pasma była okropna, a jak wokalistka zaczęła się drzeć, to myślałem że mi uszy pękną... wyszedłem z pokoju, miałem dość.
Te kolumny nigdy mi się nie podobały, chyba żadna konstrukcja tej firmy, ze względu na wysokotonówkę.
PMC, w każdym przypadku (a były chyba dwa pokoje) myślałem że skręcili bas o połowę, a czego innego spodziewałem się po liniach, przynajmniej w porównaniu do moich na uszerach.
Słuchając tych kolumn myślałem że słucham PJ-tek na górze a reszta głośników to jakieś pierdzidełka z bazaru... wielkie nieporozumienie jak dla mnie.
Wygląd mówił sam za siebie.
Przechodzimy do kolumn dla głuchych :)
Brzmiało to tak jak by gość podkręcił wysokie tony na max, mimo iż dźwięk był dobry, to wysokie tony były tak głośno że nie dało się tego słuchać więcej niż pół minuty... przynajmniej ja nie mogłem.
No i oczywiście mistrz ceremonii :)
Trzeba już mieć ze słuchem coś nie tak żeby słuchać tego z przyjemnością... krew z uszu normalnie.
Teraz przejdźmy do konstrukcji "ni jakich"
Drogie głośniki, grały poprawnie, ale nigdy w życiu nie dał bym tyle kasy za taki dźwięk. Dla mnie Xaviany zjadły te Acutony na śniadanie.
Te kolumny grały dobrze, ale ich bas był tak szybki i plastikowy, że aż męczący.
Kilka razy wchodziłem do tego pokoju, aż nie wierzyłem że te kolumny mogą tak kiepsko grać.
Za każdym razem było to samo, jak by ktoś schował je za parawan i dopiero włączył... może to kwestia wzmacniaczy?
Mimo iż fajnie grało, miałem wrażenie że któryś z głośników w kolumnie jest w przeciwfazie, albo wstęga albo szerokopasmowiec.
Ale ogólnie to spoko konstrukcja.
Na koniec zostawiłem konstrukcję AKKUS-a, ale opiszę ją później.
ktoś z was orientuje się co to za kolumny?? Jakie przetworniki w nich siedzą oraz jaka jest ich orientacyjna cena??
Skomentuj
-
jeśli chodzi o Audium to w ofercie Tang Band można znaleźć takie same , szerokopasmowy i woofer /podobno niemcy je modyfikują ,marketing/audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
http://www.rane.com/note160.html
Amethyst Trinnov Audio
Skomentuj
-
Zamieszczone przez bolonietoperz Zobacz postajeśli chodzi o Audium to w ofercie Tang Band można znaleźć takie same /podobno niemcy je modyfikują ,marketing/a najbardziej ciekawią mnie te wilsony.
Ktoś coś o nich wie?
hehe chyba trochę się przeliczyłem jeżeli chodzi o koszta:P:P temat do zamkniecia:P
Skomentuj
Skomentuj