Galeria fornirów

[Marios]

Bez wątpienia najprostszy jest modyfikowany.

Trudno uzyskac rowna krawedz przy cieciu w poprzek sloja, kruszy sie

Przyklej taśmę na miejscu cieciea i tnij z taśmą.

[Makaron]

Ktos kiedys robil na tym sandalowcu?

Robiłem dokładnie z tego sandałowca miesiąc temu.
Ten fornir jest w dobrej cenie, ale ma miejscami pęknięcia (prześwity) wzdłuż słoi - widać to jak spojrzysz pod światło,
dobrze jest więc przed klejeniem obejrzeć dokładnie liść i wybrać fragmenty w najlepszym stanie.

Z jednej strony liścia trafiają się poprzeczne rysy, ale jak przeszlifujesz po naklejeniu wzdłuż słoi, będzie ładnie.
Klei się bardzo łatwo, jeśli kruszy się przy cięciu w poprzek, to utnij sobie 2mm dalej i te 2mm zeszlifuj - będzie idealna krawędź.
Ja nie docinam wcale, po prostu po przyklejeniu przecieram z wyczuciem wzdłuż rantu klockiem z założonym papierem ściernym i to co niepotrzebne samo odpada..

[Pawel S.]

Nie na temat...

Paweł, a tak na marginesie nie za wysoko to tv..? przeciez to nie u mnie. ogladalo sie OK

[jacekxyz]

Makaron - no tak dokladnie sa przeswity, wlasnie ogladam scinki, poprostu trzeba dokladniej ogladac przed nalozeniem, a ja tego nie zrobilem.

[gi]

Mam chyba jeszcze gdzieś jeden surowy liść. Przejade go dzisiaj nitro i zobaczę jak będzie wyglądać. Bo paczki które mam były malowane olejnym i może dlatego wygląda tak nietaruralnie.

http://allegro.pl/oblog-orzech-amery...131520049.html

Zobacz na fotkę główną, jak widać odcień zależy od liścia (choć osobiście spotkałem się z tą "wyblakłą" wersją).

[czarecki]

http://allegro.pl/oblog-orzech-amery...131520049.html

Zobacz na fotkę główną, jak widać odcień zależy od liścia (choć osobiście spotkałem się z tą "wyblakłą" wersją).

Nie no różnica w liściach i odcieniach hardokorowa:).
Dodam też od siebie że jeśli ktoś chce sklepać coś z orzecha amerykańskiego to niech się uzbroi w cierpliwość bo w obróbce jest bardzo trudny już nie mówiąc o malowaniu na wysoki połysk:))

[Marios]

nie mówiąc o malowaniu na wysoki połysk)

Da radę :-)

[czarecki]

Da radę :-)

hehe
Ja nie napisałem że nie da rady tylko że ciężko się go zalewa ze względu na ogromną ilość małych porów które doprowadzą niejednego do załamania nerwowego :))

[Marios]

No trza lać masz rację, ale to na każdym drewnie :-)

[ruffpl]

Ebony macassar w kilku innych wzorach:

[Pawel S.]

Nie no różnica w liściach i odcieniach hardokorowa:).
Dodam też od siebie że jeśli ktoś chce sklepać coś z orzecha amerykańskiego to niech się uzbroi w cierpliwość bo w obróbce jest bardzo trudny już nie mówiąc o malowaniu na wysoki połysk:))

To lepiej jatoby nie ruszaj!

[gi]

Dodam też od siebie że jeśli ktoś chce sklepać coś z orzecha amerykańskiego to niech się uzbroi w cierpliwość bo w obróbce jest bardzo trudny już nie mówiąc o malowaniu na wysoki połysk:))

Dziwne, to chyba najłatwiejszy fornir jakim się bawiłem do tej pory ;-)

[marian]

Panowie, gdzie kupię taką topolę czeczot?



Najlepiej modyfikowaną.

[ruffpl]

Na allegro :). Ale modyfikowany ??/ nie wiem czy można dostać...

...no i gdzie by była zabawa w zaklejaniu dziurek

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ps. Ładny fornirek, mimo że to panel podłogowy

[marian]

O kuźwa jaka cena :o

[Tobike]

około 223zł za 1 m2 :) może to deska dlatego taka cena.

[seba007]

Panowie, gdzie kupię taką topolę czeczot?



Najlepiej modyfikowaną.

Na allegro bywa czasem w dobrych cenach.
Tylko pamiętaj nie wypełniaj ubytków pyłem. Ja robiłem (żywica plus kawa ), jak wypadnie cały sęk to przeszczepiasz, niektórzy też szpachlują startą korą.

[marian]

I właśnie dlatego miał by być modyfikowany.
Ja wiem że naturalny fornir ładniej wygląda, ale "walka" z niektórymi rodzajami mnie odstrasza.

[dabyl]

Czeczoty to tylko naturalne. Występują też modyfikowane, ale wyglądają np. tak:


Chyba, że chodzi o czeczot podklejany flizeliną, tylko szczerze mówiąc nie spotkałem się nigdy z takim czymś. Czeczot to jednak "rzeźbienie" i ta flizelina mogła by bardziej przeszkadzać niż pomagać... Ale może warto popytać u któregoś z dostawców.

[seba007]

Te paczki zrobiłem kilka lat temu. Był to chyba najładniejszy fornir wg mnie, chociaż nie każdemu musi się podobać. Mogą być kłopoty przy nakładaniu tak wielkich liści bo potrafi być pofałdowany. Sporo sęków jest kruchych i lubią czasem wypaść. Dodatkowo dochodzi szpachlowanie i docieranie, ale docieranie zrobisz mechanicznie więc problemu nie ma. Ciekawie ten fornir wygląda bejcowany. Ja robiłem na brąz i czerwień.