Wyjdzie ciut duża :) na 3 parach wyszła długa to 4 pary to będzie miała ze 23 cm długości, ale żeby wyciągnąć większą moc niż te 300W przy 6 Ohm to trzeba zwiększyć napięcie niestety, a Borys mówił żeby go zasilić z większego napięcia trzeba coś tam pozmieniać.
1grzecho, ale do LAB 12 to te 350-400W powinno Ci wystarczyć, a to z 3 par spokojnie wydusisz, tylko trzeba zadbać o dobre chłodzenie, dlatego moim zdaniem wystające tranzystory obok płytki moze i nie ładnie wyglądają ale można je docisnąć dodatkowym radiatorem.
Z zabezpieczeniem mozesz sie wpiac w bazy driverow ale bedzie musial sobie je dokladnie dobrac. Ja takiego zabezpieczenia nie implementowalem jak narazie wiec duzo ci nie podpowiem. Musisz je tak dobrac zeby w odpowiednim momencie zaczynalo ''krasc'' prad z baz driverow, tak zeby stopien wyjsciowy przezyl oraz zbyt wczesnie nie byl limitowany. Tutaj juz musisz zalozyc przy jakim napieciu wzmacniacz bedzie pracowal.
Pozdr
Wesolych Swiat
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
Dzięki, głównie chciałem się upewnić czy w tym miejscu jest ok, dobrać mam zamiar na zasadzie takiej, że z impedancją nominalną nie będzie przeszkadzać, a po podpięciu o połowę mniejszej zacznie działać (przy tym samym napięciu większy prąd).
ampli
Zerknij sobie do ksiazki p Boba Cordella od strony 315.
Dobranie odpowiedniego limitera to naprawde ciezkie zadanie. Zastanow sie chcesz limiter pradu czy prawdziwy VI limiter.
Trzeba wziac naprawde sporo rzeczy pod uwage, nie mozesz sobie od tak skopiowac jakiegos limitera i wkleic w jakis inny wzmacniacz.
Limiter mozesz podpiac pod VAS. Polecam naprawde lekture bo z tego co widze to trzeba to zrobic bardzo kompleksowo.
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
Podłączyłem dziś pod BG7 głośnik, nie jest to dobra kolumna, trudno to nawet nazwać kolumną :), ale chwilowo nie mam możliwości podłączyć nic porządnego. Słuchałem około 1,5 godziny sunrise, słucha się bardzo przyjemnie, moje odczucia słuchowe mogą być nieobiektywne, ponieważ nie za bardzo mam do czego porównać, chyba tylko do Pioneer VSX808RDS, ale to dopiero stwierdzę gdy zrobię bezpośrednią konfrontację :). Choć muszę stwierdzić, że ten wzmacniacz pokazał "pazurek" nie "pazur" bo jeszcze nie pokazał co potrafi na dużych kolumnach, ale już teraz mogę napisać że to dobry wzmacniacz i nie wiem czy nie zrobię końcówki mocy do kina 5.0 tylko na 2 parach bo to i tak będzie aż nadto. Jak znajdę trochę czasu to poprawie trochę druk i zrobię jeszcze jedną sztukę do subwoofera, może się skuszę na 4 pary, choć wydaję mi się że 3 pary też sobie świetnie poradzą, tylko trzeba zadbać o porządne chłodzenie.
Dla wyzszego napiecia zasilania mozna zrobic ponizsze zmiany:
Generalnie zostaly dolozone lub zmienione wartosci kilku rezystorkow (tak zeby niektorym komponentom nie bylo zbyt cieplo).
W stopniu napieciowym zamiast 100R jest 150R, zrodlo pradowe ustawione bedzie na okolo 4mA z malym hakiem, ten gorny rezystorek zmniejszy nieco gain w stopniu napieciowym (tak dla bezpieczenstwa).
Jak wszystko bedzie OK to kondensatorek kompensujacy = 33pF mozna zmniejszyc do 22pF (wzmacniacz troche przyspieszy). No i trzeba dolozyc troche tranzystorow w stopniu koncowym.
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
Przy takim napieciu juz masz kolo 400W na 8R. Stopien wejsciowy to pikus, jak chcesz to mozna zrobic troche wiecej (pamietaj ze toshiby sa na 230V takze jeszcze troche miejsca zostalo). Drivery i stopien koncowy nie beda mialy lekko. Lepiej dac 5 par (to juz maks), i mniej niz 8R nie podpinac. Zerknij sobie na SOA np 2sc5200, przy mniejszych napieciach jest dosc szerokie (cale 150W DC) i potrafia pewnie sporo zniesc ale przy 90V juz jest tylko 54W DC wiec prawie 3 razy mniej.
Moim zdaniem to troche bez sensu pchac sie w takie moce z klasa AB.
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
Moim zdaniem nie, ja mam takie C z blachy miedzianej o grubości 1mm i jest oczywiście ciepła, ale tak umiarkowanie, powinno wystarczyć, po za tym masz dwie pary tranzystorów.
niebieski
Super robota.
Ten rezystorek od separacji masy = 10R/4,7R tuz obok konektorka GND mozesz zastapic zworka. Dopiero jak bedziesz mial jakies klopoty z brumem to wez go zalutuj. Radiatorek bedzie dobry, ja go nie mam wcale i tez wszystko chula.
Mam jeszcze taki maly update do tego wzmacniaczyka, kolega dario67 wie o co biega, opcionalnie mozna zalutowac rezystorek 100k/47k obciazajacy nieco aktywna czesc stopnia napieciowego, zmniejsza sie troche loop gain i podobno poprawia liniowosc.
Jak by nie bylo nie jest to nic koniecznego ale jakis tam mierzalny wplyw jest.
Skomentuj