Też wyrzynarką. Z wiórówką są problemy bo nóż się wygina (pewnie chodzi o dużą zawartość kleju w płycie) ale np. sklejka idzie gładko. Mam płyty na testową obudowę,w poniedziałek zacznę coś już działać. Głośnik zakupie dopiero za tydzień.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Linia transmisyjna, wady zalety, ciekawostki
Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
-
Mor den siur, skóry z tego PMCa z tym Daytonem idealnie nie zedrzesz, konieczne będą odstępstwa od wzoru. Bez komory za głośnikiem to
po pierwsze, nie zestroisz niżej, niż na 2xFs, czyli nieco ponad 50 Hz,
po drugie, gdzieś musisz zmieścić pozostałe głośniki, bo skoro wzorem jest PMC IB2S, to on trójdrożny jest.
Więc jednak wliczam komorę, bo bez niej będzie smętnie. Będziesz ją musiał jakoś wykombinować w projekcie.
Przyjmując czoło komory równe 30 x 55 cm czyli 1650 cm2 i głębokość komory w osi głośnika = 30 cm otrzymuję komorę o objętości ok. 55,5 litra i do takiej ustawiam symulację (dla 2 Pi). Przelot kanału zwężający się od 4 Sd do 1 Sd, długość 160 cm. Z tymi parametrami strój trafia niemal dokładnie w Fs głośnika. Łączna pojemność skrzynki około 185 litrów. Dolna skrzynka (bo ten PCM dwuczłonowy jest) taka sama, tyle że do góry kopytkami. Jeżeli estetyka takiego rozwiązania cię nie mierzi, wstawiłbym tego dolnego koszem na zewnątrz. Pull-push może i niezbyt estetyczny jest, ale swoje robi.
Na ostatnim screenie zaznaczyłem kluczowy fragment odpowiedzi fazowej: większych brzydkich fenomenów tam nie będzie.
[ Dodano: 2010-06-18, 12:25 ]
Obliczenia poprzednie są dla pojedynczego Daytona: łącząc je równolegle wynik troszkę się zmienia (zerknij :)) i warto zmontować obie części tego "PCM" (wiem, wiem, ten Dayton swoje kosztuje, ale jak dobrze sie postarasz, będziesz tego sprzętu słuchał do końca życia :)). Możnaby drobnym skróceniem kanału nieco podnieść strój, bo grając w parze schodzi to w rejony nieobecne w zapisie audio.
Mam problemy z wstawianiem grafik na forum, jak w końcu jakoś je wcisnę, to rozdzielczość nędzna (ogr. rozmiaru) albo znowu mi przestawia kolejność. Mam nadzieję, że jakoś się idzie połapać w tym bałaganie.Załączone pliki
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Comandante WJeżeli estetyka takiego rozwiązania cię nie mierzi, wstawiłbym tego dolnego koszem na zewnątrz. Pull-push może i niezbyt estetyczny jest, ale swoje robi.
Komora zostaje nie zmieniona gdyż cofnąłem ją o 2cm do środka ale za to głośnika już w niej nie ma. Długość linii zwiększyła się o parę cm z racji pogłębienia obudowy tak aby głośnik się w niej schował. Tak na prawdę nie wiem ile głośnik ma głębokości... może Pogromca mi zmierzy? w tedy już będę mógł dokładnie wszystko pomierzyć :)
[ Dodano: 2010-06-18, 13:00 ]
Ale zastanawia mnie jedno: czy przy większych wychyleniach membrany nie będę słyszał świstu powietrza wydostającego się z dziury wentylacyjnej cewki? większość głośników tak ma jednak gdy są w obudowie magnesem do środka to już tak bardzo tego nie słychać.
Skomentuj
-
Marian, a gdzie drugi :(? Bo to widzicie panocku, dla pull-pusha to tam parka musi obligatoryjnie współpracować, jedna tak, a druga inak i one wtedy sobie linearyzują odpowiedź tak działając jednocześnie od się i do się sobie niby na przekór, i tym sposobem kasują brzydkie harmoniczne, przez co taki tandem brzmi lepiej. Są do tego efektu rozwlekłe uzasadnienia, których nawet nie umiem powtórzyć, ale to działa.
Skomentuj
-
Ze świstem to faktycznie może być rozmaicie.... Te, co zwykle ludzie stosują w tym rozwiązaniu są z reguły takimi ciut lepszymi, i może też dobiera się takie cichsze do tego. Można by podpiąć na próbę pacjenta i posłuchać odgłosów, i na tej podstawie kwalifikować lub nie. Ja mam wstawiony jeden z Aurum Cantusów dupką na zewnątrz, ale to takie maleństwo jest, że co on tam mi może poświstać. I nie świszczy. Ale duże mocne bydlę owszem może dokuczyć, jak z natury okaże się świstliwe.
[ Dodano: 2010-06-18, 13:08 ]
Jak w skrzynce siedzi tylko jeden głośnik, to obrócenie go nic nie zmieni prócz wyglądu i no i może tego świstu :). Dwa być muszą.
Skomentuj
-
Coś kanciasty ten przebieg impedancji, group delay niefafuśny... może spisz jeszcze raz te parametry T/S, żeby wykluczyć pomyłkę, a ja je wstawię jeszcze raz od początku, bo może gdzieś się kropnąłem. No a jeżeli wszytko jest poprawnie, to trzeba posiedzieć nad wymiarami, bo do tego głośnika ta obudowa do GDN jakoś nie bardzo chyba pasuje.Załączone pliki
Skomentuj
-
No dobrze mi serce mówiło, że coś sknocona ta symulacja jakby... Wstawiłem od nowa wartości i jest inna bajka. W tej obudowie też zagra i to nawet ciekawie. Oczywiście można by siąść i się trochę poznęcać nad komorą i przelotami kanału i jego długością, zapewne trochę by się jeszcze dało poprawić.Załączone pliki
Skomentuj
-
W tej chwileczce nie dam rady spokojnie siąść do tego. Wieczorkiem, po 22. Widzisz, tak na raz ciach ciach mogę cię wpuścić w kanał. Trzeba spokojnie wypróbować ileś tam wariantów, nim się uzna, że jest się zadowalająco blisko optimum. Jak już masz budować, to zbuduj coś fajnego. Podam ci byle co na szybko, a potem będziesz na mnie słusznie pyszczył.
Skomentuj
-
Jq, kiedyś próbowałem wymodzić do niego coś tubowego, wg. symulacji pasmo F10 zaczyna się od 35hz, f6 40hz, f3 46hz, więc bardzo sympatycznie jak na szerokopasmówkę. Buda wyszła całkiem mała, netto 26 litrów (tuba 110cm długości) aczkolwiek będzie sporo niewykorzystanej przestrzeni więc litraż brutto wyjdzie nieco większy. Jeżeli by Cie to interesowało to mogę to mniej więcej rozrysować, aczkolwiek nie gwarantuje że to zagra.
Aha, i projekt był tak robiony aby można było aktywną korekcją wyrównać nieco spadek w okolicach 40-50hz, więc kosztem niewielkiej utraty wytrzymałości mocowej można uzyskać właściwie równą charkę od ok. 40-45hz.
Skomentuj
Skomentuj