Zwarcie akustyczne (czyli dolek) wystepuje gdy w tunelu ulozy sie cala dlugosc fali. Dla przykladu fala o czestotliwosci 200hz ma dlugosc 172cm wiec w tunelu o dlugosci 172 cm bedziemy mieli dziure w okolicy tej czestotliwosci. Jest to spory problem, bo mamy takich materialow, ktore w calosci pochlona fale tak niskich czestotliwosci. Zwarcie bedzie najwieksze w tunelu o prostym ksztalcie, czyli dluga rura, prost tunel, lub tunel podwojny jak w typowej linii podlogowej, jednak zauwazylem pewna zaleznosc miedzy iloscia zalaman, a efektywnoscia tlumienia wyzszego pasma. Obudowa, ktora posiada dosc skomplikowany tunel ( pozaginany w kilku miejscach ) dziala troche jak filtr gornoprzepustowy. Dodajac wytlumienie, zazwyczaj taka obudowa tlumi bardzo mocno czestotliwosci powyzej 200hz. Oczywiscie nie ma rozy bez kolcow. Taki pozaginany tunel ma troche slabsza sprawnosc na basie w porownaniu do prostego tunelu. Projektujac stosunkowo niewielki monitor z linia transmisyjna jestesmy zmuszeni zaginac tunel wielokrotnie, co moze miec pozytywny wplyw na zmniejszenie zwarcia, pierwszego antyrezonansu.
Mysle, ze w podobny sposob dzialaja Tasuki, przez swoja skomplikowana budowe i "pokrecona" droge, wyzsze czestotliwosci musza zostac oslabione zanim uda im sie dotrzec do wyjscia tunelu, lecz tak jak pisalem wczesniej - nie ma nic za darmo. Im wiecej przeszkod w obudowie tym glosnikowi trudniej kontrolowac powietrze w obudowie. Fale najnizszych czestotliwosci sa bardzo dlugie w stosunku do nawet najwiekszej obudowy TL, bo przeciez fala 20hz ma az 17 metrow dlugosci. Zatem sila rzeczy musi byc wypromieniowana na zewnatrz obudowy, chyba ze tunel bedzie bardzo mocno wypchany co zablokuje niemal zupelnie prace portu nie tylko na wyzszym basie, ale rowniez na najnizszym.
Byc moze PMC faktycznie zaprojektowalo i wykonalo jakis zupelnie inny rodzaj pianki, ktory efektywnie wytlumia czestotliwosci powyzej 100-150hz, jednak szczerze mowiac na zdjeciach nie wyglada ona na jakas kompletnie inna niz przecietna gabka.
Mysle, ze w podobny sposob dzialaja Tasuki, przez swoja skomplikowana budowe i "pokrecona" droge, wyzsze czestotliwosci musza zostac oslabione zanim uda im sie dotrzec do wyjscia tunelu, lecz tak jak pisalem wczesniej - nie ma nic za darmo. Im wiecej przeszkod w obudowie tym glosnikowi trudniej kontrolowac powietrze w obudowie. Fale najnizszych czestotliwosci sa bardzo dlugie w stosunku do nawet najwiekszej obudowy TL, bo przeciez fala 20hz ma az 17 metrow dlugosci. Zatem sila rzeczy musi byc wypromieniowana na zewnatrz obudowy, chyba ze tunel bedzie bardzo mocno wypchany co zablokuje niemal zupelnie prace portu nie tylko na wyzszym basie, ale rowniez na najnizszym.
Byc moze PMC faktycznie zaprojektowalo i wykonalo jakis zupelnie inny rodzaj pianki, ktory efektywnie wytlumia czestotliwosci powyzej 100-150hz, jednak szczerze mowiac na zdjeciach nie wyglada ona na jakas kompletnie inna niz przecietna gabka.
Skomentuj