Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nasze poczynania z ARTĄ

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Nasze poczynania z ARTĄ

    myślę że może to być ciekawy temat :)



    otóż od dosyć dawna denerwował mnie niezbyt intuicyjny interfejs SW, no i czasem jego humory do tego zabawy z osobnym jigiem, preampem itd...

    ale drodzy forumowi konstruktorzy, mamy mały przełom, na który składają się:

    Irka prototyp UniJiga, który po wstepnych zabawach wyglada że jest świetny
    a do tego ... tytułowa ARTA, oraz jej obecne możliwości
    (zinteresowanych odsyłam na: http://www.fesb.hr/~mateljan/arta/news.htm)

    dla większosci zapewne najważniejsza jest implementacja interfjesu ASIO,
    tak więc skończą się problemy z większoscią kart ;p ich opóznieniem itp...
    dzięki temu śmiało można robić poiary na np integrach w dzisiejszych płytach czy laptopach z karatmi full-duplex...


    a wątek ten zakładam by można było się podzielić i wymieniać doświadczeniami i ewentualnie wspólnie rozwiązywać problemy...

    #2
    Kiedyś próbowałem temat męczyć http://www.diyaudio.pl/showthread.ph...lysis-Software, więc ten będę bacznie obserwował :)

    Skomentuj


      #3
      program dobry bo mozna zmieniac elementy zwrotki i obserwowac na biezaco co sie zmienia
      tylko jak dobrze pamietam to nie mozna na nim zmierzyc impedancji

      robilismy na nim z Irkiem ostatnio zwrotke. Sprawdzalismy ja jeszcze w sw i wyszly prawie identyczne. Roznice byly pomijalne. Oczywiscie przed sw przed pomiarami trzeba bylo chwile posiedziec.

      A co do pomiarow na laptopie to trzeba patrzec czy ma line in. Bez niego ani rusz.
      Ew karta zewnetrzna.
      Juz mi sie nie chce...

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez lklukasz Zobacz posta
        tylko jak dobrze pamietam to nie mozna na nim zmierzyc impedancji
        ależ oczywiscie ze mozna do tego służy moduł LIMP

        budżetowy subwoofer kody :


        Zamieszczone przez lklukasz Zobacz posta
        A co do pomiarow na laptopie to trzeba patrzec czy ma line in. Bez niego ani rusz.
        w moim dellu mam dwa jacki stero i w ustawieniach można wybrać czy jeden z nich ma byc jako line-in czy mikrofon ;p z tego co sie orientuje tak ma duzo notebookow ;p

        postaram się pokazac wam róznice w impuls response jezeli uzywam sterowników WDM a co sie dzieje kiedy ARTA bezposrednio komunikuje się z kartą dzwiekową za pomoca ASIO

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez bawolek Zobacz posta
          w moim dellu mam dwa jacki stero i w ustawieniach można wybrać czy jeden z nich ma byc jako line-in czy mikrofon ;p z tego co sie orientuje tak ma duzo notebookow ;p
          Uzywasz tego wejscia do pomiarow? Ja mam problem tez z lapkiem, bo nie mam kasy na e-mu a tanszych kart ludzie nie testowali..

          Skomentuj


            #6
            No i wszystko fajnie tylko, że Arta jest płatna - z tego co widać na stronie to 80 euro licencja jednostanowiskowa. Niby do przełknięcia ale pewnie dla większości zainteresowanych tematem jest to spora część budżetu, które woleliby przeznaczyć na same kolumny. Co prawda można korzystać z wersji demo ale nie można w niej zapisywać pomiarów - a to już jest, przynajmniej jak dla mnie, sporym dyskomfortem. Program ciekawy i ze sporymi możliwościami ale - coś za coś.

            Inna sprawa to "demonizacja" SW - że, JIG, że kalibracja... no ja nie wiem w czym tutaj jest problem? Z prawidłowym hardwarem i ze znajomością z programem rzędu miesiąc/dwa kalibracja trwa góra 3 minuty - i to taka dokładna. Korzyści płynące z takiego podejścia do pomiarów są moim zdaniem całkiem wymierne bo przynajmniej mamy jakiś stały punkt odniesienia dla naszych pomiarów.

            Skomentuj


              #7
              A czemu akurat ARTA ? Rozumiem, ze SW ma swoje wady, lecz mozna w necie znalezc nieoficjalnie lspCAD oraz Soundeasy ktore sa zdecydowanie lepsze od ARTY.....

              Skomentuj


                #8
                Witam,

                jestem zainteresowany rozwijaniem tego tematu. SW po przeczytaniu poradników odrzuciłem. Natomiast pakiet Arta ruszył na zwykłym, starym PC ze zintegrowaną kartą dźwiękową. Po konsultacjach na forum pomiary uznano za wiarygodne.
                Niby jest sporo dokumentacji do tego programu, ale dominuje język angielski, w którym nie jestem zbyt mocny. Dlatego każde słowo w ojczystym języku przezczytam dwa razy.

                Pozdrawiam,
                Jacek Zieliński

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                  No i wszystko fajnie tylko, że Arta jest płatna - z tego co widać na stronie to 80 euro licencja jednostanowiskowa. Niby do przełknięcia ale pewnie dla większości zainteresowanych tematem jest to spora część budżetu, które woleliby przeznaczyć na same kolumny. Co prawda można korzystać z wersji demo ale nie można w niej zapisywać pomiarów - a to już jest, przynajmniej jak dla mnie, sporym dyskomfortem. Program ciekawy i ze sporymi możliwościami ale - coś za coś.

                  Inna sprawa to "demonizacja" SW - że, JIG, że kalibracja... no ja nie wiem w czym tutaj jest problem? Z prawidłowym hardwarem i ze znajomością z programem rzędu miesiąc/dwa kalibracja trwa góra 3 minuty - i to taka dokładna. Korzyści płynące z takiego podejścia do pomiarów są moim zdaniem całkiem wymierne bo przynajmniej mamy jakiś stały punkt odniesienia dla naszych pomiarów.
                  pobaw się ARTĄ, zobacz jej możliwości ... ;p
                  pomiary mozna eksportować np pomiary impednacji do zma ;p ...tak samo z SPL ;p .... i potem np w lspcad bawic sie zwrotkami ...

                  a to ze posiada interfjes ASIO juz calkowicie bije na glowe SW ;p ...
                  do tego obserwacje zmian w zwrotce w real time ... i wiele innych ..przejzyj możliwosci



                  wieczorkiem zamieszcze pomiary przy uzyciu irkowego JIGA na integrze w dell latitude d630, Integrze w płycie ASUS AT3IONT-I Deluxe z mojego htpc oraz z ESI u24 XL którą mam od niedawna ;p (zamienilem sie za m-audio transit ;p)



                  ale wrocmy do ARTY nie chce mowic ze jakis soft jest beznadziejny ....a drugi super dobry, bo sama zasada jest ta sama po prostu ARTA wedlug mnie jest ... lepiej przemyslana, lepszy interfjes i po prostu jest mocno rozwijana :)
                  Last edited by bawolek; 22.12.2010, 09:55.

                  Skomentuj


                    #10
                    Irek ma jeszcze do tego polutowane na szybko terminale glosnikowe
                    wiec program sobie "strzela" pomiary a my tylko wymieniamy elementy zwrotki lub wkladamy zwory
                    strasznie przydatna rzecz, ktora bardzo przyspiesza sprawe
                    Juz mi sie nie chce...

                    Skomentuj


                      #11
                      W SW mam już lekką wprawę. W związku że niedługo będę robił zwrotnice do swojego projektu, to pobawię się trochę ARTĄ i lspcad, bo w praktyce jeszcze ich nie używałem.

                      Skomentuj


                        #12
                        bawolek, ale ja znam możliwości Arty i wcale nie twierdzę, że to zły program. Problemem jest tutaj brak możliwości zapisu pracy.
                        Ja tylko nie rozumiem ludzi, którzy piszą, że SW "jest be" bo trzeba JIG'a zrobić i kalibrować. No jak dla kogoś JIG i kalibracja jest problemem to jak ten ktoś poradzi sobie z projektem zwrotki - bo przecież do tego przeważnie wykorzystuje się te programy. Ktoś kiedyś napisał, że Arta jest lepsza bo wystarczy wpiąć mikrofon w kartę dźwiękową i wszystko działa bez żadnej kalibracji. Po coś się tą kalibrację wykonuje i nie chodzi tutaj o wyeliminowanie ewentualnych błędów programu pomiarowego - bardziej o minimalizację błędów mierzącego.
                        Kolejna sprawa, w SW też mogę symulować zwrotnice i sprawdzać wyniki symulacji w czasie rzeczywistym. Również gotową zwrotkę mogę sprawdzać praktycznie w czasie rzeczywistym - zmiana elementu zwrotki, dwa czy trzy kliknięcia i masz wynik.

                        Redukcja ilości przełączników w JIG'u i możliwość pomiaru charakterystyki w czasie rzeczywistym - owszem, są ułatwieniami ale z pewnością nie pomogą nikomu zaprojektować zwrotnicy. Arta, trzeba to przyznać, jest dobrym programem ale równocześnie SW też nie jest zły - jest to przeciez niezły kombajn, wyposażony we wszystkie potrzebne opcje i możliwości.


                        Arta ciągle się rozwija - no jest to argument - ale nic dziwnego skoro jest płatna.


                        No ale kończę już bo temat właściwie nie o tym...
                        Last edited by dabyl; 22.12.2010, 12:20.

                        Skomentuj


                          #13
                          Ale przeciez wcale nie trzeba kupowac Arty zeby ja w pelni uzywac. Nie mozna zapisac projektu w wersji demo ale mozna wyexportowac pomiar do np LspCAD i tam przeprowadzic symulacje ze zwrotnica.

                          Skomentuj


                            #14
                            Niech każdy robi w tym czym mu wygodniej. Dla jednego będzie to łatwiejszy proces uruchomienia systemu a dla drugiego darmowy program który ma wszystko w jednym miejscu bez konieczności eksportów/importów.

                            Ja wolę SW bo jest za darmo i mierzy wystarczająco dobrze. Proces kalibracji świadczy o tym, ze program uwzględnia parametry toru pomiarowego w tym karty muzycznej. Jak ARTA nie robi takiej kalibracji to pewnie przyjmuje założenia, że karta ma liniową ch-kę amplitudy i fazy a przecież wiadomo, że nie ma. Różnice pojawiają się zawsze na skraju pasma. Nie są wielkie ale zawsze są.

                            Wadą SW jest niewątpliwie brak rozwoju i w pewnym momencie dojdzie do punktu zupełniej niekompatybilności z nowym oprogramowaniem i sprzętem. Zresztą już teraz jest z tym problem bo najlepiej jest mieć SB live bo na tym najlepiej działa.

                            Tak jak wcześniej zostało już napisane, kalibracja SW to góra 3 min i dalej już mamy wszystko na miejscu. Imporowanie/eksportowanie wyników to proces o wiele bardziej czasochłonny i upierdliwy niż kalbiracja. LSPcad chyba zresztą też nie jest darmowy, czy się mylę?

                            Jeżeli programy mie mają między sobą wielkich rózbieżności pomiarowych to nie ma znaczenia w czym robimy i tak suma sumarum o efekcie końcowym decydują umiejętności projektowania a nie wygoda obsługi programu.

                            Skomentuj


                              #15
                              LspCAD nie jest darmowy ale wersja demo pozwala na pelna symulacje dla konstrukcji dwudroznych.

                              Skomentuj


                                #16
                                jedna rzecz mi tu sie troche nie podoba....

                                dlaczego niektórzy tutja po prostu nie sprawdza jak to wyglada...np kalibracja w arcie i jej obsługa tylko wpisują ze cos tam jest na stałe założone itp...

                                otorz panowie arta oczywiscie ze rowniez wymaga kalibracji tyle tylko ze nie robi jak to czasem bywa w SW jaj przy tym, no i uwzglednia troche wiecej spraw przy tej kalibracji niz SW ...
                                oazuje sie tez ze wcale nie trzeba miec SB by robic rownie dokladne...a moze i dokladniejsze pomiary niz SW ;p

                                i druga sprawa odchodzicie od tematu ....

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                                  Kolejna sprawa, w SW też mogę symulować zwrotnice i sprawdzać wyniki symulacji w czasie rzeczywistym. Również gotową zwrotkę mogę sprawdzać praktycznie w czasie rzeczywistym - zmiana elementu zwrotki, dwa czy trzy kliknięcia i masz wynik.
                                  No to chyba kolego nie wiesz co to jest czas rzeczywisty!?

                                  ARTA mierzy bardzo szybko, pomiar co ok 1sekunde np impedancje i robi to na prawdwe dokladnie mimo braku zaawansowanej kalibarcji ktora ma SW a ktorego wykresy jak wiemy sa poszarpane. Zatykasz reka otwor b-r i po sekundzie masz wynik pomiaru imepdancji. Mierzysz charke, odchylasz kolumne albo skrecasz czy dokladasz powierzchnie odbijajace i masz po sekundzie wynik. To cenna wlasciwosc.

                                  ---------- Post dodany o 21:45 ---------- Poprzedni post o 21:44 ----------

                                  Zamieszczone przez dabyl Zobacz posta
                                  SW też nie jest zły - jest to przeciez niezły kombajn, wyposażony we wszystkie potrzebne opcje i możliwości.
                                  SW jest najlepszy pod wzgledem funkcji ale jest beznadziejny jesli chodzi o interfejs uzytkownika!!

                                  ---------- Post dodany o 21:48 ---------- Poprzedni post o 21:45 ----------

                                  Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                  Proces kalibracji świadczy o tym, ze program uwzględnia parametry toru pomiarowego w tym karty muzycznej. Jak ARTA nie robi takiej kalibracji to pewnie przyjmuje założenia, że karta ma liniową ch-kę amplitudy i fazy a przecież wiadomo, że nie ma. Różnice pojawiają się zawsze na skraju pasma. Nie są wielkie ale zawsze są.
                                  Kalibracja (statyczna) w SW nie jest zupelnie potrzebna! Jesli wybierzemy pomiar dwukanalowy to kanal referencyjny jest kanalem autokalibarcyjnym i jest dokonywana kalibracja za kazdym pomiarem! Tak dziala kazdy inny program.

                                  ---------- Post dodany o 21:51 ---------- Poprzedni post o 21:48 ----------

                                  Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                  i tak suma sumarum o efekcie końcowym decydują umiejętności projektowania a nie wygoda obsługi programu.
                                  To przwda, szkoda ze wiekszosc poczatkuajcych mysli ze jak juz kupi jiga i przeczyta cos o pomiarach w SW to od razu beda potrafic projektowac zwrotnice. ''Bo przerciez SW sa ja projektuje'' taaaa...

                                  Dla mnie to tylko narzedzia pomiarowe i moge pracowac na kazdym ale zadne nie zastapi mojej wiedzy.
                                  Last edited by irek; 29.12.2010, 21:56.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Irek a zapomniales jeszcze o tych co maja mikrofon podpiety maja w przeciwfazie...
                                    Juz mi sie nie chce...

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Napisał Yoshi_80
                                      i tak suma sumarum o efekcie końcowym decydują umiejętności projektowania a nie wygoda obsługi programu.
                                      To przwda, szkoda ze wiekszosc poczatkuajcych mysli ze jak juz kupi jiga i przeczyta cos o pomiarach w SW to od razu beda potrafic projektowac zwrotnice. ''Bo przerciez SW sa ja projektuje'' taaaa...

                                      Dla mnie to tylko narzedzia pomiarowe i moge pracowac na kazdym ale zadne nie zastapi mojej wiedzy.
                                      Racja i tego nikt nie przeskoczy sam program nic za nas nie zrobi, potrzebna jest wiedza na temat zasady działania filtrów i ich specyfikację. Program ma nam tylko ten proces(projektowania zwrotnicy, pomiarów) ułatwić.

                                      Wybór programu należy do użytkowników oby dwa programy są dobre.

                                      Np. Ja używam S/W dlatego bo był (chyba) wcześniej od Arty i używam go już parę ładnych lat.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Właśnie wypróbowałem ARTĘ i jakoś nie powaliła mnie na kolana -- choć co można powiedzieć po 5 minutach losowych prób
                                        HOLMImpulse na chwilę obecną jakoś bardziej mi pasuje.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X