najlepszy do grzebania i modow razem z silnikiem RB26DETT
akurat mialem okazje jezdzic nie raz tym i tym i oba robia mega wrazenie. Zadne niemieckie padaki amg nie maja podlotu... nawet nie wiem czy supra sie nie jechalo fajniej niz ferrari f50
najlepszy do grzebania i modow razem z silnikiem RB26DETT
akurat mialem okazje jezdzic nie raz tym i tym i oba robia mega wrazenie. Zadne niemieckie padaki amg nie maja podlotu... nawet nie wiem czy supra sie nie jechalo fajniej niz ferrari f50
I to mialem nadzieje przeczytac. Niewatpliwie to jedna z najlepszych i najpopularniejszych jednostek, ktore maja spory zapas nawet w serii. Nie jestem specem w tej dziedzinie wiec nie wiem czy to faktycznie najlepszy silnik ale slowo najlepszy jest tutaj slowem kluczem i wg mnie ciezno powiedziec, jaki silnik jest najlepszy, bo to pojecie wzgledne. Mozna tez powiedziec ze stary klasyk LS1 od GM jest najlepszy, bo mozna z nim zrobic cuda, ale to przeciez zalezy od wielu rzeczy.
Supra mialem okazje jechac, ale seryjna 330 koni. Auto juz wiekowe, ale nadal posiada ogrom mozliwosci, tylko kwestia kasy co z tym zrobic. Dla mnie niestety nawet 1000 koni z 2jz nie zmieni brzmienia rzedowej szostki, to albo sie lubi, albo nie. Mi bardziej odpowiada dzwiek silnikow V i niekoniecznie amerykanskich. np V10 z Carrery GT, to jeden z najpiekniejszych dzwiekow jakie mozna uslyszec z silnika spalinowego.
Ps. niedlugo na tym forum nie bedzie mozna zadac zadnego pytania, bo zaraz wszyscy beda weszyc w nim pretekst do sprzeczki. Yhhhhhh ludzie...
mam rzedowke 2.0 ts alfy i lexa is250 v6, wole silnik alfy a dzwiek supry tez jest niesamowity chociaz skutecznie tlumi go blow off w tej co jechalem to byl syk jakby start odrzutowca auto ma swoje lata ale jest niezawodne z pewnoscia kiedys znajdzie sie u mnie na podjezdzie, ale nie podstawowa wersja tylko juz porobiona bo mody na wlasna reke wychodza cenowo x3 :/
Taka prawda, u nas nawet te v8 brzmią jakoś lipnie w porównaniu do amerykańskich wersji. Ale to wszystko przez normy emisji i naszą kochaną Europę...
slyszalem... kompletnie nie moj gust... mnie warkot nie interesuje jak traktor wole piekny swist :)
Dobrym pomyslem jest tez is300, ktory ma 2jz pod maska, ale tak jak piszesz - mody wychodza drogo i niebardzo sie to oplaca. Lepiej kupic juz gotowca.
juz lepiej ISF, is300 to stara buda, i ten 2jz to nie ten co w suprze tylko z gs300. Ciensze korbowody, slabszy blok. Nie nadaje sie do modow niestety :/ ale nadaje sie do swapa na 2jz od supry bez przerobek
slyszalem... kompletnie nie moj gust... mnie warkot nie interesuje jak traktor wole piekny swist
A mi się bardzo podoba, zawsze mi się podobał ich dźwięk. I właśnie dlatego, dosyć niedawno sprawiłem sobie amerykański v6 i bardzo mi się podoba :) Może nie jest to 5.0 v8, ale jednak zadowolony jestem.
Przy okazji - jak lubisz świst to może diesel z bi-turbo
Nie wiem jaka V6 kupiles, ale jesli to klasyczne ohv, to dlatego wlasnie ladnie warczy ;]
Niby V8 kojarzy sie od razu z ameryka, ale oni mieli tez sporo swietnych jednostek V6.
Niestety nie jest to klasyczne OHV, z tego co wiem to już takich nie montują w tym aucie :P Aktualnie jest to 3.7 DOHC Ti-VCT. Dźwięk mi się bardzo podoba, może dlatego, że do tej pory to większość R4 się słyszało...
A mi się bardzo podoba, zawsze mi się podobał ich dźwięk. I właśnie dlatego, dosyć niedawno sprawiłem sobie amerykański v6 i bardzo mi się podoba :) Może nie jest to 5.0 v8, ale jednak zadowolony jestem.
Przy okazji - jak lubisz świst to może diesel z bi-turbo
nie nawidze diesli nigdy nie mialem i miec na pewno nie bede :P teraz zmienam alfe ale niestety na accorda ze wzgledow uzytkowych, potrzebuje auta RHD i czegos wiekszego niz coupe przez najblizsze 2lata
Skomentuj