wątek motoryzacyjny

[Oskar29]

A co jest w zaleceniach producenta? Sprzęgła raczej się przedwcześnie czy tam co jakiś przebieg nie zmienia ale olej myślę że tak.

[Pawel L]

Byla rozmowa kiedys o narzedziach: Snap On, MacTools, Hazet. Niestety mnie nie stac na tak dobre i drogie narzedzia, ale Kanadyjski sklep Canadian Tire sprzedaje i narzedzia pod swoja marka ktore czasem sa calkiem OK i calkiem czesto na dobrej przecenie. Za stowke $Can kupilem zestaw dlugich kluczy plaskich oczkowych z jednej strony z 'grzechotka' od 8 do 19mm. Uzywamy je z kolega w warsztacie przez prawie rok taki zestaw i jak narazie niema z nim problemow - nic jeszcze sie nie rozlecialo ale juz je lepiej traktujemy i nie znecamy sie tak bardzo - nawet Snap-On w rekach kolegi sie rozlecial. Za 30 backow cudo do odkrecania zjedzonych przez rdze srub i nakretek - czasem zdarza sie ze z 14ki zostalo ni to 12 ni to 13 i nie ma za to juz zlapac. Czesto jednak trzeba grzac takie sruby i nakretki do czerwonosci by puscily. Tak powoli skladam niezbedne do dlubania przy rzechu narzedzia. Oprocz tego jest Stanley i jemu podobne jakosciowo zestawy - na dobrej wyprzedazy to OK zakup, jednak po normalnej cenie to juz 'kompetytion' robi lepsze narzedzia. Na czarno 'niklowane' narzedzia bardzo sie nieprzyjemnie nagrzewaja podczas pracy na sloncu, wiec wole prawdziwy nikel-chrom, poza tym sa bardziej odporne na korozje niz Stanley.



- - - - - aktualizacja - - - - -

http://www.canadiantire.ca/en/pdp/maximum-10-piece-extra-long-box-end-ratcheting-wrench-set-0580238p.html#srp[/IMG]
http://www.canadiantire.ca/en/pdp/maximum-drive-impact-bolt-remover-set-3-8-in-13-pc-0581207p.html#srp[/IMG]

- - - - - aktualizacja - - - - -

Zalezy od firmy i kto robi skrzynie. Toyota manual 75W90 olej co 60-80tys km, Honda, Mazda duzo lzejszy olej co 30-40tys. Sprzeglo tak samo, ale zalezy duzo jak kto jezdzi: mielismy takiego talenta co zalawial LUK'a, czy japonskie tarcze w pol roku, a kto inny by zrobil na nich do 200tys km lub lepiej. Kolega mechanik ktory przeszedl przez kilka japonskich dealerships w Ottawie zrobil ponad 400 tys w Renault 5 ale to malo obiaciazony silnik i skrzynia z samochodow robionych w innych czasach, wiec ma prawo. Tak z reguly 150-200 tys na sprzegle to norma. Automatyczne skrzynie to inna historia - plyny sa czasem wyspecjalizowane, samochod czasem trzeba przeprogramowac ze dostal nowy plyn - cuda im nowszy. Aisin robi bardzo duzo skrzyn dla wielu firm ale np Volvo lub Toyota moga ja inaczej zaprogramowac

[borys]

BMki i inne niemieckie wozy to sa dobre auta .... jeszcze ze dwie E46 na inny placu czekaja.



Tylko audi nie jest do roboty.

[Oskar29]

Jakie macie propozycje na samochód który można kupić w dobrym stanie w bardzo małym budżecie (powiedzmy do 3-4k)? Obawiam się że niedługo mi będzie potrzebny . Jako że to będzie mój pierwszy wlasny dupowoz to nie wymagam cudów :p . Aby przewiózł tyłek z punktu A do punktu B, nie połamał kręgosłupa i nie rozpadł się przy tym . Mechaniki się nie boje bo podstawowe rzeczy i nawet takie trochę bardziej zaawansowane sobie sam ogarnę, ale blacharka mnie przeraża (kompletny brak warunków, sprzętu no i walka z rdza to często walka z wiatrakami ). Dlatego myślę o Francuzach jakiś albo ewentualnie o 80 B4 bo nie rdzewieją za bardzo (tylko nie wiem czy w tej kasie taka 80 to nie będzie trup). Dobry kierunek?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Fajnie by było jakby dało się znaleźć w wieku 25+ bo wtedy miałbym ogromnie tańsze ubezpieczenie a wiadomo że u nas to najbardziej boli...czemu nie zrobią od mocy jak w Niemczech :( .

I nie piszcie że lepiej kupić rower .

[dzwiedziu]

Peugeot 206 tylko jeden z silników benzynowych był ok, nie pamiętam który, mogę podpytać w robocie. Co do rdzy to często tylna belka i czasami nadkola.
Golf mk4 1,4 16V, miałem kilkanaście lat (rocznik 98, sprzedawałem z przebiegiem ok 260 kkm jakieś 3 lata temu, nowy nabywca zagazował i do dziś śmiga) i byłem mega zadowolony, totalny golas, co do rdzy to tylna klapa w koło zamka, czasami nadkola przednie, najczęściej przy progu z przodu, pomiędzy drzwiami a nadkolami.

[Oskar29]

Nie kupię golfa 4 w ładnym stanie za 3-4k raczej...Pug 206 jest ok. Benzynowe silniki były dobre raczej. Choć z Francuzów wolał bym 106 albo 306, zx. Jedno i to samo co taki 206 mechanicznie tylko buda inna i wykończenie, a mogę znaleźć że starszego rocznika co da mi ubezpieczenie o wiele tańsze (w Gdańsku ceny ubezpieczeń są naprawdę chore). Za takiego 25latka gdybym zarejestrował na ojca i mnie jako wspolwłaściciel w PZU z kartą pzmotu (zniżka 60% ojca i dodatkowo jeszcze za samochód 25+ zniżka 80% płacił bym z 300-400zl na cały rok maksymalnie).

[dzwiedziu]

W pieron tego jest, np https://www.otomoto.pl/oferta/volksw...-ID6Ac7UC.html
306 też fajne.

[ampli]

Choć z Francuzów wolał bym 106 albo 306, zx. Jedno i to samo co taki 206 mechanicznie tylko buda inna i wykończenie

To weź pod uwagę jeszcze Saxo, tylko zwróć uwagę na progi, tył i belkę, silnik 1.1i przy krótkich trasach w mieście może super oszczędny nie jest (sam się dziwiłem), ale w trasie ok, silnik może słabszy niż w trochę nowszej Fabii, ale kultura pracy lepsza od 3 tłokowego.

[Oskar29]

Właśnie jakbym miał kupować 106/saxo to jak już z 1.4 co by to jakkolwiek jechało :p . 306 czy ZX szukam z 1.6 albo nawet 1.8. I tak będę szukał z gazem albo go założę bo to się po prostu zwraca, a przy takim aucie 25+ i tej zniżce w pzu z kartą pzmotu to nawet większy silnik może być typu 1.8, 2.0 albo większy i ubezpieczenie mnie nie zje (400-500zl. na rok idzie przeżyć ).

- - - - - aktualizacja - - - - -

Zresztą kolega ojca za ubezpieczenie starej 911 płaci chyba 300zł. na rok właśnie w takim układzie.

[Pawel S.]

ja bym raczej polowal w cos tanszego a reszte budzetu bym przeznaczyl na poprawki mechaniczne

ja bym polecal to co mam obecnie - seat ibiza/ vw polo/ vw golf 3
tanio kupisz, duzo tego, mega tanie czesci i od biedy da sie dorwac zadbanego

[Oskar29]

Biorę pod uwagę ale rdza lubi te samochody .

[Pawel S.]

a przy takim aucie 25+ i tej zniżce w pzu z kartą pzmotu to nawet większy silnik może być typu 1.8, 2.0 albo większy i ubezpieczenie mnie nie zje (400-500zl. na rok idzie przeżyć ).

jak to dziala? pierwszy raz o czyms takim slysze

ja za 1,4 place 800zl!!
50% znizek na brata :/

[dzwiedziu]

Teraz to wszystko biorą pod uwagę (rejon, garaż czy chmurka, zniżki, staż prawka, itp itd), a głównie rocznik. Ponoć pojemność mało ważna - tak mi ostatnio tłumaczyła babka z axa.
Ja i ojciec mamy po 60% a ja płacę mniej niż on a mamy w tej samej ubezpieczalni.

- - - - - aktualizacja - - - - -

jak to dziala? pierwszy raz o czyms takim slysze

https://www.pzm.pl/pojazdy-zabytkowe/pzu

[Oskar29]

jak to dziala? pierwszy raz o czyms takim slysze

ja za 1,4 place 800zl!!
50% znizek na brata :/

No to że zniżką 240zl wychodzi na rok o ile masz 25+ samochód .

- - - - - aktualizacja - - - - -

Tak poza tym to sporo. U nas za primerę P11 '99 2.0 płacimy niecałe 900zl. 880 czy jakoś tak.

[Pawel S.]

97 rok wiec jeszcze sie nie lapie :p

- - - - - aktualizacja - - - - -

Tak poza tym to sporo.

czesto jezdze trasy koszalin-warszawa wiec wykupilem pelne asistance
to tez nie malo kosztowalo

[seba007]

Biorę pod uwagę ale rdza lubi te samochody .

Mam 3cia ibize FL w ciągu 6 ostatnich lat. Niedługo to chyba będą te auta rozdawali za darmo. Spala to 7 L LPG. Fakt korozja lubi nadkola ale nie dbam o to. Ta ostatnia widać, że miała robione (wstawiane reparaturki) i pomalowane to jest jak we fabryce. Te auta kompletnie się nie psują bo nie pamiętam, żebym coś przy nich robił poza oczywistymi wymianami.
Mam francuza 97. Zero korozji, z napraw od zakupu (bedzie ze 4 lata pewnie ) to chyba tylko gałka lewarka zmiany biegów. Jeździ się tym jak tapczanem. Cisza, komfort, spokój. Moja żona go uwielbia i bujam się ibizą, którą kupiłem dla niej zresztą.

No to że zniżką 240zl wychodzi na rok o ile masz 25+ samochód .

Masz kartę członkowska PZ mot ?
Z tego co sie dowiadywałem to za samo członkostwo buli się trochę na rok i przestałem zgłębiać temat.
Jak to jest teraz ? zmieniło się coś ?

[Oskar29]

Masz kartę członkowska PZ mot ?
Z tego co sie dowiadywałem to za samo członkostwo buli się trochę na rok i przestałem zgłębiać temat.
Jak to jest teraz ? zmieniło się coś ?

Nie dużo się płaci. 79zł na rok.

Mam francuza 97. Zero korozji, z napraw od zakupu (bedzie ze 4 lata pewnie ) to chyba tylko gałka lewarka zmiany biegów. Jeździ się tym jak tapczanem. Cisza, komfort, spokój. Moja żona go uwielbia i bujam się ibizą, którą kupiłem dla niej zresztą.

no i tego szukam .

[Marcin V]

Też czekam aż moje stuknie w 25 lat.

[seba007]

Muszę Cie zmartwić bo bardzo trudno będzie znaleźć wyniunianą sztukę jak mój. Ja kupiłem to auto przypadkowo od jednego użytkownika tego forum jako auto zastępcze, że niby na chwilę i okazuje się, że chyba zostanie u mnie dożywotnio. Problem ze starymi autami jest taki, że często bywają mocno złachane. Ale fakt muszę przyznać, że ocynk jest pierwsza klasa, nawet w miejscach gdzie odskoczył lakier gołego ocynku nic nie rusza.
I małe sprostowanie, mam peugeota bo lagunę którą miałem 10 lat temu wspominam niemiło, zresztą obecne modele ponoć jeszcze gorsze.

[Oskar29]

A jakiego masz tego puga? Plusem tych starych francuzów jest to że są śmiesznie tanie. Takiego 106 czy 306 albo zx'a za te 3-4 kafle da się znaleźć zadbanego już (tak mi się wydaje :p ). Szczególnie że starsze roczniki mnie interesują. Dodatkowy plus to to że miały w większości wtrysk już, a nie gaźnik. Saxo też bym wziął pod uwagę ale one były od '96 czyli od lifta 106 dopiero.