Parę tygodni/miesięcy miałem taką rakietę
Co dzień mijałem się z Yoshim na trasie Żary - ZG do czasu aż zaraz za łukiem w prawo strzeliła guma przy 120km/h i tak się skończyło. Obrót w lewo o 180 stopni, potem na prawy bok, trochę na dach i tyłem w drzewo, obrót na koła i ferrari po tuningu. Droga tyłem do góry nogami była dość długa przynajmniej dla tych w środku, a ślizg z 40 metrów :P
Photo-0047.jpg
Photo-0049.jpg
Photo-0048.jpg

Photo-0047.jpg
Photo-0049.jpg
Photo-0048.jpg

Skomentuj