Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spam Post :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Tyle że wersja 4 R dość sporo różni się parametrami od 8 R.

    Skomentuj


      Tak wracając do kabli, to jakie polecacie?
      Bo czym więcej czytam to dochodzę do wniosku, ze poza minimalnie wyższa czystością i grubszą izolacją zewnętrzną kabel głośnikowy w większości wypadków nie różni się od kabla elektroinstalacyjnego :P Wziąłbym w sumie standardowe w przezroczystej izolacji 2.5x2 za 2zł za metr, ale spodobały mi się kabelki plotera, i myślę nad czymś podobnym.
      Generalnie ma być to tanie i okrągłe. Chciałem wziąć alpharda da vinci, ale nie dostępne, więc rozważam cordiale albo procab.

      Skomentuj


        Skomentuj


          Zamieszczone przez Chilihead Zobacz posta
          rozważam cordiale
          I te chyba są najtańsze z "firmowych", bo masz jeszcze AZUSA z tych okrągłych :flapper:

          Skomentuj


            Zamieszczone przez Chilihead Zobacz posta
            Chciałem wziąć alpharda da vinci, ale nie dostępne, więc rozważam cordiale albo procab.
            alphardy maja bardziej plastikowa izolacje i grubsze nitki w porownaniu do procaba
            azusa teraz sa dostepne wszedzie i sa to calkiem dobre kabelki
            tylko uwazaj zeby nie przegrzac bo izolacja sie stopi!




            zmiana tematu

            stoje sobie w kolejce do kasy...
            narzekaja sobie 2 babki o zarobkach w polsce...
            tak sie wsluchuje w ich rozmowe i slysze ze babka na kasie w biedronce zarabia 2100zl!!!!!!!!! (na umowie)
            gdzie to do cho... sprawiedliwosc?!
            ja po studiach w wielkiej polskiej firmie z tradycjami mam 1800zl po 3 podwyzkach!!!! :mad:

            Skomentuj


              Niestety to prawda odnośnie biedronki, też mam znajomych. Gość na kasie w biedronce zarabia więcej niż kolega na magazynie w dużej firmie robiącej batony

              Skomentuj


                To chyba trzeba się cieszyć że w miarę szanują ludzi, bo podobno auchan max 1300..

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                  babka na kasie w biedronce zarabia 2100zl
                  Może brutto ?

                  Skomentuj


                    w takim razie u mnie w firmie nie szanuja pracownika
                    mam umowe na czas nieokreslony. SUPER - wezme sobie kredyt!
                    ale na co mi dadza kredyt jak na umowie mam 1800zl? nawet na samochod mnie nie stac :/

                    ---------- Post dodany o 21:16 ---------- Poprzedni post o 21:13 ----------

                    Zamieszczone przez dzwiedziu Zobacz posta
                    Może brutto ?
                    tak, brutto. zapisalem w nawiasie ze tyle ma na umowie

                    Skomentuj


                      Przecież na tablicy ogłoszeń w każdej biedronce wisi ogłoszenie o pracy
                      Wymieniona jest tam właśnie ta kwota
                      Dodatkowo proponują bogaty pakiet socjalny
                      Juz mi sie nie chce...

                      Skomentuj


                        Może pójdę,niedaleko mam.

                        Skomentuj


                          "wszyscy jestesmy biedronkami"

                          Skomentuj


                            no w końcu UE i jedyne co mamy wspólne to chyba ceny hehe

                            Skomentuj


                              Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                              zmiana tematu

                              stoje sobie w kolejce do kasy...
                              narzekaja sobie 2 babki o zarobkach w polsce...
                              tak sie wsluchuje w ich rozmowe i slysze ze babka na kasie w biedronce zarabia 2100zl!!!!!!!!! (na umowie)
                              gdzie to do cho... sprawiedliwosc?!
                              ja po studiach w wielkiej polskiej firmie z tradycjami mam 1800zl po 3 podwyzkach!!!! :mad:
                              Uwielbiam takie typowo polskie narzekanie. Ludzie sami godzą się na takie dziadowe zarobki a potem narzekają. Jak Ci zarobki nie odowiadają to szukaj lepszej pracy. W mojej byłej firmie nieszanującej pracowników, ślusarze bez studiów zarabiają 2-3 tys. do ręki. D

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez mobias Zobacz posta
                                Ludzie sami godzą się na takie dziadowe zarobki a potem narzekają.
                                A co mają zrobić jak w okolicy nie ma innych możliwości?

                                Zamieszczone przez mobias Zobacz posta
                                Jak Ci zarobki nie odowiadają to szukaj lepszej pracy
                                Ciekawe..zapewne to robią.

                                Zamieszczone przez mobias Zobacz posta
                                W mojej byłej firmie nieszanującej pracowników, ślusarze bez studiów zarabiają 2-3 tys. do ręki. D
                                Z tego co widzę jesteś z okolic Warszawy, 100-200 km dalej nie jest tak kolorowo.

                                Skomentuj


                                  Zamieszczone przez mobias Zobacz posta
                                  Ludzie sami godzą się na takie dziadowe zarobki a potem narzekają. Jak Ci zarobki nie odowiadają to szukaj lepszej pracy.
                                  Obawiam się, że sprawa nie jest tak prosta, jak beztrosko i być może nie do końca świadomie przedstawiasz. Owszem wolno ci i nie tylko ty takie prawdy głosisz, ale ten chór bezrefleksyjnie głoszący proste racje powszechnej niegodziwości jest męczący. Naprawdę sądzisz, że świat jest tak płytki, interpretacje łatwe a prawdy jedyne?

                                  Skomentuj


                                    Niestety wszystko zależy od regionu. Mieszkając w wa-wie, poznaniu lub wrocku to chyba trzeba się mocno starać żeby być bez pracy. Ale są też takie regiony gdzie chętnych jest dużo a pracy mało no i wtedy cena tej jest bardzo niska.

                                    Pani w biedronce może zarabia nie najgorzej jak za rodzaj wykonywanej pracy ale czy chcielibyście tak pracować? Ludzie kreatywni, twórczy nie będą w stanie tam pracować nawet za wyższe wynagrodzenie bo się będą zwyczajnie męczyć. Ja sobie nie wyobrażam jak można przez 8h dziennie robić to samo gdzieś na jakieś linii produkcyjnej. Albo klepać na kasie produkty, gdzie jedynym wyzwaniem intelektualnym jest nauczenie się paru kodów dla produktów bez barcodu.

                                    Nie umniejszam żadnej pracy bo każda jest potrzebna. Niech każdy pracuje gdzie czuje się najlepiej i będziemy szczęśliwi. Ale faktem jest, ze u nas w wielu przypadkach płaci się wyłącznie za pracę a nie za wiedzę z nią związaną.
                                    Dlatego inżynier zarabiać będzie tyle co pani na kasie chociaż może mieć on 100x większą wiedzę, poświęcił na jej zdobycie wiele lat i co więcej tę wiedzę pogłębia i z czasem będzie co raz lepszy w swoim fachu. A pani na kasie raczej się po miesiącu przestaje rozwijać i za 10 lat będzie pracować tak samo jak obecnie.

                                    Tak to wygląda, mało się inwestuje w ludzi. Liczy się tu i teraz, byle szybko zarobić.

                                    Skomentuj


                                      W mojej byłej pracy byłem najlepszym operatorem maszyny do przewijania kabli... dostałem wypowiedzenie ponieważ poprosiłem o podwyżkę.

                                      Są firmy do których przyjmują nawet po podstawówce, ponieważ są potrzebne ręce do pracy.
                                      Nie ważne jak ta osoba (bez wykształcenia) będzie się w danej pracy starać, może być i nawet najlepsza, pracodawca nie da podwyżki ponieważ uważa że tą pracę może wykonywać każdy, i na miejsce tego pracownika znajdzie 10 innych osób (i mój były pracodawca tak właśnie uważał). Dlatego jest tyle firm które płacą jak najmniej się da.

                                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                      ...są też takie regiony gdzie chętnych jest dużo a pracy mało no i wtedy cena tej jest bardzo niska.
                                      Dokładnie.

                                      ---------- Post dodany o 14:46 ---------- Poprzedni post o 14:44 ----------

                                      Zamieszczone przez mobias Zobacz posta
                                      Jak Ci zarobki nie odowiadają to szukaj lepszej pracy
                                      I ludzie tak robią jak mają taką możliwość... tylko co z tego skoro te bardziej płatne prace są już obstawione? tam ludzie trzymają się wtedy rękami i nogami aby z niej nie wylecieć.

                                      Skomentuj


                                        Nie na temat...
                                        szkoda, że w Polsce ciężko idzie znaleźć pracy w kierunku naszego hobby w jakiejś cenionej (polskiej/nie chińskiej) wytwórni elektroniki czy sprzętu audio/ no chyba, że jako sprzedawca telewizorów w supermarkecie
                                        Last edited by ruffpl; 20.01.2014, 14:49.

                                        Skomentuj


                                          Zamieszczone przez ruffpl Zobacz posta
                                          szkoda, że w Polsce nie idzie znaleźć pracy w kierunku naszego hobby w jakiejś cenionej (polskiej/nie chińskiej) wytwórni elektroniki czy sprzętu audio/ no chyba, że jako sprzedawca telewizorów w supermarkecie
                                          Za pare lat, to takie pracy nawet w europie nie bedzie, producenci elektroniki wyprowadza sie calkiem do azji.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X