Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tonsil wraca do gry :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zamieszczone przez ifonik Zobacz posta
    Chamstwo wychodzi z rogami w dowodzie osobistym. Mam nadzieje że za taki sposób zagajania rozmowy dostaniesz zasłużonego bana.
    Juz nie moge sie doczekac...


    Zamieszczone przez ifonik Zobacz posta
    Jeśli porównujesz ceny ofertowe to porównuj ofertowe do ofertoiwych albo alegrowe do allegrowych. A nie manipuluj jak łapówkarze z rządu.
    Jak nie chcesz kupic na allegro, to kup na miejscu u sprzedawcy. Moze bedzie nawet taniej, bo nie bedzie musial doliczac prowizji.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
      10 lat temu GDWK 11/100 to był bardzo popularny głośnik. Dostanie sztuki dobrej/oryginalnej było dużo bardziej prawdopodobne niż obecnie. Mimo to, z 5 egzemplarzy jakie posiadałem, każdy był inny. Generalnie spore odchyłki zaczynały się od około 10kHz. O ile parami w danej chwili zakupu były do siebie dość podobne, to jedna para kupiona ponad rok po pierwszej już się wyraźnie różniła.
      Takich zjawisk nigdy nie miałem w przypadku seasa, visatona, scana i innych renomowanych firm ;-).

      Po drugie przejście z ww tonsila na audaxa ts25a10 , który obecnie kosztuje zaledwie 100zł za szt , była miażdżącym szokiem oczywiście na niekorzyść tonsila który grał jak za ściany.




      Otóż to. Kopułki są beznadziejne. Midbasy sa lepsze ale to są ze 2-3 rodzynki, jakby brać całość oferty to i tak jest kiepsko chociażby ze względu na wykonanie. Obecnie wybór dobrych i tanich głośników jest zaskakująco duży, dużo większy niż 5 czy 10 lat temu. Ceny tonsila od 10 lat pozostają na podobnym poziomie, jakość maleje. Konkurencja robi coś dokładnie odwrotnego, ceny dawnych drogich głośników obecnie są niskie, np wspomniany audax, czy vifa lub scan speak obecnie classic a kiedyś szczyt hi endu za ogromne pieniądze, można kupić w rozsądnych lub nawet niskich cenach. Do tego mamy nowych producentów na rynku jak wavecore , tangband, SB, czy fountek, których ceny głośników nie są jakieś zawrotne a dostajemy bardo przyzwoity sprzęt.

      Obecnie tonsil nie może mieć już ambicji nawet na midend bo to dla niego za wysokie progi. Może próbować konkurencji w low endzie gdzie niestety jest za drogi lub za słaby.
      Nie zgodzę się z ta łatwością zdobycia GDWK 10 lat temu - były licznie wyprzedawane ale także ich pochodzenie było niepewne. Wcześniej przed Pro-Tonsilem był okres kilku lat, w którym głośników Tonsila w ogóle w detalu nie było, nic z bieżącej produkcji. Dostępność tylko przez serwisy i nieliczne sztuki przypadkowo dostępne w różnych dziwnych miejscach.
      Dopiero po 2004 roku zaczęły się pojawiać w sprzedaży bardziej masowo, ale o wątpliwym pochodzeniu (po nieskończonej upadłości Tonsil S.A - w tym czasie Tonsil S.A. nadal prowadził jakąś produkcję, a Pro-Tonsil równiez prowadził swoją). Kupowałem w tamtych czasach kopułki i całe GDWK Tonsila i także prawie każdy zakup to był inny "wypust". Potrafiły się różnić nawet wizualnie - w jednym kopułka z matowej celulozy a kilka lat później ten sam model wyglądał jak z błyszczącego poliestru . Nie wiem skąd się tyle tego brało i jest jeszcze do tej pory - może TF-Silesia w Pro-Tonsilu miała zamiar wzorem innych producentów europejskich kupować wszystko w Chinach, i tak macali różne partie towaru - co wpadło to składali? Ale kto to jeszcze dostarcza i skąd dzisiaj, to chyba zagadka.

      Zmiany parametrów w kolejnych partiach tego samego produktu to właśnie typowy objaw zabagnionej sytuacji ekonomicznej i właścicielskiej powodującej ukrywanie pod nazwą Tonsila różnych dziwnych produktów.

      Akurat ta sama polityka dotknęła Visatona. Z tym że Visaton działał nieprzerwanie dlatego zmiany parametrów tych samych produktów powodowały u niego aktualizację ich w katalogach i bazach danych do symulacji.
      Oni także wypuszczali sporo podrabianego śmiecia. Choćby podroby Tonsila GTC16/40 sprzedawane w Conrad Electronik z kartami pomiarowymi podpisywanym przez Visaton.

      Pokazałem stronę z kitami naprawczymi do głośników kopułkowych Visatona, które uległy zmianie w ciągu ostatnich 20 lat i obecnie są kształtem łudząco podobne do tych z GDWK10/80/19. A w Tonsilach GDWK11/100 nadal znajdujemy elementy naprawcze łudząco podobne kształtem do tych ze starych Visatonów. W dodatku jakimś dziwnym trafem w Polsce pojawiło się ostatnio sporo takich kopułek na wymianę sprzedawanych jako oryginały Tonsila. Także nie wiadomo już co jest od kogo i przez kogo sprzedawane. Dawno już nastąpiła unifikacja.
      Sama technologia i nie odbiega od starego Tonsila. Są to produkty opracowane w tym samym czasie - kopułki Visatona są sprzed 20 lat. Wyroby LPG sprzedawane przez Monacora to również nic innego, pamiętają jeszcze czasy marki WHD.

      Ten sam motyw był z Audaxem – wymienialność na Tonsila, który produkował dla nich pewne elementy i odwrotnie kiedy Unitra montowała w swoich wyrobach głośniki Audaxa. Taka współpraca trwała od kilkudziesięciu lat, kiedy jeszcze Audax był francuski. Obecne wyroby Audaxa nie mają z nim nic wspólnego i we Francji nie jet uważany za wartościową markę.
      Vifa to chińszczyzna - ten sam producent robi głośniki Peerleesa i Scan-Speaka. Od kiedy Chińczycy przejęli te marki zaczęli zbijać ceny. Obecnie Vifa D27 BC kosztuje niecałe 100 złotych. Nie jest to jakiś super głośnik, nawet go nie reklamują, ale jest dostępny i podobno powtarzalny.
      Jeszcze 10 lat temu tak dobrze nie było. Głośniki BC nie były dostępne u polskich detalistów, a Vifa PL (obecnie Scan-Speak Discovery) kosztowała cos około 220 złotych – a także ten głośnik parametrami nie imponuje w porównaniu ze współczesną produkcją z Chin sygnowaną skandynawskimi markami, ale dobrze się zgrywał z tonsilowskimi midbasami.

      Visaton, Vifa czy Audax mają bardzo istotną przewagę nad obecnym Tonsilem. Oni zamawiają taką partię towaru że zmiany parametrów w partii produkcyjnej mogą nastąpić po kilku latach sprzedaży.
      A ile obecnie jednorazowo wypuszcza Tonsil tego chyba nikt nie wie. Nie wiadomo skąd pochodzą głośniki, kiedy były produkowane i przez kogo więc trudno spodziewać się w nich powtarzalności.

      Pokazałem link do porównania parametrów pomiarowych głośników Tonsila - tych prawdziwych robionych do Niemiec przez Tonsil S.A. - z parametrami Monacorów. Ci który znają temat od razu zauważą że te parametry są inne niż podawane przez Tonsil - wyglądają jakby na "lepszy sort".
      A pozostali mogą się przekonać że były porównywalne z Monacorami i Visatonami. Mają jedną, ale za to poważną wadę. Takich, nie można od dawna kupić.

      Temat wątku powinien raczej brzmieć - "Z czym Tonsil wraca do gry"
      Last edited by ifonik; 11.12.2014, 22:13.

      Skomentuj


        Arwas, daj sobie juz spokoj. Nikogo to nie interesuje. Sprawa jest prosta, a Ty niepotrzebnie sie nakrecasz. Stan na dzis wyglada tak, ze glosniki Tonsila to kupa w porownaniu do innych, a przecietny konsument majac do wydania 100zl na jedna sztuke moze duzo wybierac i to w znacznie lepszych i nowoczesniejszych glosnikach.
        Chcesz porownywac jakies parametry - prosze bardzo. Porównuj do woli ale nie zmienisz faktu, ktorym jest brzmienie glosnikow Tonsila. Dzis nikt przy zdrowych zmyslach nie bierze ich pod uwage, chyba ze jest kompletnym amatorem, albo fanatykiem ( to drugie to juz by podchodzilo pod chorobe psychiczna).

        Skomentuj


          Stan wygląda tak że na dziś głośników tonsila nie ma. To tylko ty sie nakręcałeś na jakąś podróbę tonsilowskiego midbasa. Ręczę Ci ze mam takiego wyprodukowanego przez Pro-Tonsil i trzymał on wszystkie istotne parametry podawane przez producenta. Tak samo było z dawną produkcją wysokotonowych Tonsili, których pomiary pokazałem w wykonaniu niemieckiego recenzenta z ilmag.de
          Jak masz problem ze zrozumieniem o co chodzi i dlaczego się tak stało - to wytłumaczyłem powyżej. Nikt cie nie zmusza do czytania tego a tym bardziej do zrozumienia, a już na pewno do chamskiego komentowania.

          Skomentuj


            Ty masz problem z czytaniem i rozumieniem. Piszemy o glosnikach wysokotonowych, a nie midbasach. Kazdy tweeter tonsila jaki malem i testowalem byl ze starej fabryki. Wiec nie pierdziel smutow.

            Skomentuj


              Łyknij coś na ten ból. Albo zmień to co bierzesz, bo nie działa.

              Skomentuj


                Nie na temat...
                Panowie, może coś dla rozluźnienia:


                Skomentuj


                  :( muszę dokończyć obudowy z Tonsilami właśnie ale jak to czytam to mi się odechciewa

                  Skomentuj


                    Zamieszczone przez ifonik Zobacz posta
                    Łyknij coś na ten ból. Albo zmień to co bierzesz, bo nie działa.
                    Pocieszaj sie dalej :)

                    Skomentuj


                      Na sen powinieneś brać

                      Skomentuj


                        UWAGI MODERATORA
                        Proponuje wyluzować Panowie...

                        Skomentuj


                          Zamieszczone przez malikowy Zobacz posta
                          :( muszę dokończyć obudowy z Tonsilami właśnie ale jak to czytam to mi się odechciewa
                          Co konkretnie? Jeśli masz już głośniki, cały projekt albo ustalone źródło zakupu konkretnych modeli głośników, to kończ.

                          Ale jeśli masz tylko pomysł na podstawie danych z jakich starych kart katalogowych, to raczej zbieraj na coś droższego.

                          Skomentuj


                            głośniki, zwrotnice i obudowy mam, nawet już grało kilka dni ale obudowy muszę wykończyć bo tak to sama sklejka jest na wierzchu. Tylko już ze 3 miesiące się zabieram do nich..
                            Last edited by malikowy; 13.12.2014, 17:23.

                            Skomentuj


                              Moja rada, za nim zaczniesz brnąć z tymi głośnikami, wyślij je na pomiary np. do Zap. o ile Zap w ogóle zechce podjąć się takiej inicjatywy.

                              Skomentuj


                                Malikowy zakończ konstrukcje - jedno jest pewne że nie skończenie jej będzie stratą. Może akurat będzie to twoje brzmienie a jak nie to na pewno kolejne cenne doświadczenie na drodze diy-audio. Ja mam co robić a Ty nie potrzebujesz dodatkowych kosztow skoro jak piszesz brakuje już tylko wykończenia do finiszu

                                Skomentuj


                                  Eryk, nigdzie nie muszę ich wysyłać bo zwrotnica jest zakończona i brzmienie mi, jak i znajomym się podoba, przegrały już ze 70h pod Unim.
                                  Obudowy miały na początku być lakierowane, zrobiłem połowę, nie spodobało mi się, teraz pomalowałem je na żółto, wyglądają fajnie w tym kolorze ale mógłbym to lepiej zrobić, teraz będę zrywał farbę i zostaną w całości oklejone UWAGA .. gazetą wyborczą, a następnie położony lakier poliuretanowy, coś innego bo ile można patrzeć na te wychuchane drewienka wszędzie

                                  Skomentuj


                                    Ile będzie można patrzeć na Gazetę Wyborczą ?
                                    Co to za głośniki? Jeśli coś w rodzaju pierwszych Altusów, to proponuje oklejenie Trybuną Ludu lub Głosem Robotniczym
                                    A tak poważnie .
                                    Sklejka jest bardzo szlachetnym materiałem w porównaniu nawet z "wychuchanymi drewienkami" - miałeś na myśli pewnie fornirowanie.
                                    Sklejka jest znacznie bardziej ciekawa, zwłaszcza tam gdzie widać jej przekroje. W tej chwili są nawet płyty meblowe z obrzeżami imitującymi przekrój sklejki. Oczywiście prawdziwa sklejka będzie trudniejsza do wykończenia i uzyskania jednolicie gładkiej powierzchni z widoczną fakturą.

                                    Skomentuj


                                      Nie Gazeta wyborcza tylko użyj starej koszulki albo jakiegos grubszego materiału np polara
                                      Potem szpachla i dopiero lakier
                                      Wychodzi tyle samo pracy jak zabawa z hdf'em a pewne
                                      Juz mi sie nie chce...

                                      Skomentuj


                                        Stary polar i szpachla ? Co to ma być ?

                                        Może źle go zrozumiałem ale pomyślałem, że chce okleić obudowy gazetą i pomalować bezbarwnym lakierem. Już kiedyś coś takiego widziałem.

                                        Jeśli na wierzchu jest sklejka to nic więcej nie potrzeba. O ile jest dostatecznie równa, bo inaczej to frezarka na krawędzie i papier ścierny na odpowiednich profilach. Robiłem tak kiedyś, chyba z tydzień się bawiłem przy obrabianiu krawędzi, ale za to pod bejcą bardzo ładny wzorek przekroju sklejki na krawędziach wyszedł.
                                        Na etapie projektowania można tak zaplanować złożenie obudowy by zamaskować łączenia płyt oklejeniem bocznych ścian sklejką 6mm grubości.
                                        Last edited by ifonik; 15.12.2014, 10:53.

                                        Skomentuj


                                          właśnie nie wiem czy Łukasz sobie jaja robisz czy jak

                                          Tak będą obklejone gazetą i na to lakier. Wszystkie krawędzie są zaokrąglone ale obudowy są już częściowo pomalowane na żółto więc przekroju nie widać, zobaczę jak wyjdzie połączenie przód i tył żółty, a w około gazeta naklejona bo przyznam że nie chce mi się teraz szlifierką męczyć zrywać tą farbę..
                                          Gołej sklejki nie chciałem zostawiać bo zaraz będzie brudna, ktoś stwierdzi że przetrze mokrą szmatką i w ogóle zabije je. Do tego czasem nadmiar kleju, którego nie zabrałem, zmienił też barwę sklejki i nie dało się tego usunąć szlifierką.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X