Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Styki słychać ? :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Adam, chyba w ogóle nie zrozumiałeś mojego poprzedniego posta. W skrócie albo zaczniemy dyskutować na forum poważnie, albo nikt poważnie nie bedzie traktował wynurzeń o grających gniazdkach ściennych. Zorganizujmy testy i tyle.
    Mam wrażenie że z postów, które do Ciebie kierujemy wybierasz to co dla Ciebie wygodne albo robisz to o co oskarżasz w tym temacie wszystkich czyli czytają bez zrozumienia.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez sebasbox Zobacz posta
      Adam, chyba w ogóle nie zrozumiałeś mojego poprzedniego posta. W skrócie albo zaczniemy dyskutować na forum poważnie, albo nikt poważnie nie bedzie traktował wynurzeń o grających gniazdkach ściennych. Zorganizujmy testy i tyle.
      Mam wrażenie że z postów, które do Ciebie kierujemy wybierasz to co dla Ciebie wygodne albo robisz to o co oskarżasz w tym temacie wszystkich czyli czytają bez zrozumienia.
      Widzisz ja dobrze rozumiem co napisałeś. Tylko to co Ty napisałeś, ja już o tym wszystkim wspomniałem, mam Ci wyszukać i wkleić posty? Ciągle się muszę powtarzać... nie chce mi się. Przeczytaj solidnie wątek i tyle.

      Co do samej formy, no mogę Ci wyłożyć jakieś podsumowanie, nawet z numerami postów.. i wtedy moglibyśmy posprzeczać się o logikę. Chyba, że ktoś nie do końca rozumie o co w tym słowie chodzi. Może Ci chodziło o naukę(dowody naukowe), a nie o logikę? Logika i racjonalizm, na które się powołujesz.. no nie do końca widać chociażby próby podjęcia tematu w sposób obiektywny, który uwzględniałby wspomniane kryteria. Nie wiem czy mi się chce znów pompować swój czas w bezproduktywną rozmowę, jak znajdę chęci to może popełnię taki post.
      Last edited by Adam_85; 28.11.2018, 14:46.

      Skomentuj


        Jakbyś pisał to co ja to nie byłoby całej tej dyskusji...
        Jeszcze raz, proponuję zrobić forumowe testy przy jakiejś okazji. Tylko musi się znaleźć chętny, który będzie podejmie rękawicę i będzie chciał poddać sie ślepym testom...

        Skomentuj


          Zamieszczone przez sebasbox Zobacz posta
          Jakbyś pisał to co ja to nie byłoby całej tej dyskusji...
          Jeszcze raz, proponuję zrobić forumowe testy przy jakiejś okazji. Tylko musi się znaleźć chętny, który będzie podejmie rękawicę i będzie chciał poddać sie ślepym testom...
          Każdy oponent / sceptyk czyta tylko to co mu pasuje :) Później rodzą się emocje, agresja i niestworzone historie / przeinaczenia, z których to legendy można by pisać np. że ktoś ze mnie robi drugiego Kopernika, co bardzo oburzyło jednego z kolegów:)
          Last edited by Adam_85; 28.11.2018, 14:55.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
            Ja, sprawdzając niektóre audio-teorie i ich wpływ na brzmienie, bardzo nie chciałem wpływu usłyszeć, podświadomie nie tylko, że go nie oczekiwałem, ale odrzucałem w ogóle taką możliwość. A, niestety, owy wpływ usłyszałem... ;-). Czyż można bardziej polec w swoich przekonaniach i bardziej jednoznacznie je zrewidować? ;-).
            Na swoją podświadomość nie masz wpływu .
            To, że nie chciałeś usłyszeć nie ma znaczenia :)
            Tak jak sam fakt, że słyszałeś nie dowodzi niczego .

            Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
            Polecam to każdemu "słyszącemu" . To jest doświadczenie o wiele większe niż usłyszenie wtyków, kabli i całego tego szajsu. To doświadczenie po którym się rozumie jak bardzo nieczuły i jak bardzo ułomny bywa słuch i jak silna jest autosugestia.
            Dlatego ja się nie dziwię, ze wszyscy słyszą zmiany. Pewnie bo chcą je usłyszeć. A to już wystarczy.
            Tu widać, że nawet przy błędach grubych nasz słuch wpuszcza nas w kanał.
            A co dopiero przy wsłuchiwaniu się w brzmienie kontaktu

            Przy pracach nad zwrotnicami rzeczywiście ciekawe rzeczy się dzieją , tym bardziej, że czasami zmiany które się wprowadza są duże (np. całkowita zmiana topologi ) i powrót do poprzedniej wersji nie jest łatwy.
            Utrudnia to porównania i trzeba bazować na pamięci .

            Skomentuj


              Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
              To, że nie chciałeś usłyszeć nie ma znaczenia :)
              Tak jak sam fakt, że słyszałeś nie dowodzi niczego .
              Rafał, to jest przepiękne stwierdzenie, serio! . Musimy w tym tonie pogadać generalnie o życiu, jak będziesz niedługo u mnie na spocie ;-).
              Last edited by Racjonalny; 28.11.2018, 15:05.

              Skomentuj


                Zamieszczone przez Adam_85 Zobacz posta
                Każdy oponent / sceptyk czyta tylko to co mu pasuje :) Później rodzą się emocje, agresja i niestworzone historie / przeinaczenia, z których to legendy można by pisać np. że ktoś ze mnie robi drugiego Kopernika, co bardzo oburzyło jednego z kolegów:)
                Adam, to jest wprost niesamowite. Nie dość że nie chcesz uczesticzyć w testach i udowodnić że słyszysz grające gniazdka, to jeszcze z tych którzy mają jak najbardziej logiczne i racjonalne podejście i chcą uczestniczyć w testach, robisz agresorów i wariatów...kuriozalna sytuacja.
                Piszesz o logice ale w tym co piszesz logiki nie ma żadnej. Pisałem Ci już wcześniej nie odwracaj kota ogonem i nie manipuluj.
                zatrzymaj się proszę na chwile i zastanów nad tym... pomóż nam niewiernym(słuchającym muzyki a nie audiofilom) zrozumieć

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez sebasbox Zobacz posta
                  Adam, to jest wprost niesamowite. Nie dość że nie chcesz uczesticzyć w testach i udowodnić że słyszysz grające gniazdka, to jeszcze z tych którzy mają jak najbardziej logiczne i racjonalne podejście i chcą uczestniczyć w testach, robisz agresorów i wariatów...kuriozalna sytuacja.
                  Piszesz o logice ale w tym co piszesz logiki nie ma żadnej. Pisałem Ci już wcześniej nie odwracaj kota ogonem i nie manipuluj.
                  zatrzymaj się proszę na chwile i zastanów nad tym... pomóż nam niewiernym(słuchającym muzyki a nie audiofilom) zrozumieć
                  A czemu ja mam chcieć komuś coś udowadniać? Ja opisuje swoje doświadczenie, nie przyszedłem tu nikomu nic udowadniać.
                  Ja nie napisałem, że ktoś kto nie słyszy jest jakimś niewiernym, a jeżeli tak proszę wskaż post. Ja sobie zrobię testy we własnym gronie, w znanym mi środowisku, o tym też już wspomniałem.
                  Bardziej podkreślałem fakt o sensowności takich testów bez zachowania kryteriów, które uważam za podstawowe i o których również pisałem.
                  Apropo agresora, jeżeli ktoś mnie obraża to kim według Ciebie jest? Dobrym wujkiem?
                  Jeżeli ktoś kompletnie przeinacza czyjeś słowa w jakieś kompletne bzdury to uważasz, że to też jest ok? Może powinniśmy udać, że faktycznie trafił w sedno?
                  Nie mów mi o logice bo jak narazie to widać, że również nie najlepiej rozumiesz to co czytasz, a może nie czytasz i tak z doskoku sobie coś piszesz i stąd muszę prostować prawie każdy Twój post?
                  Last edited by Adam_85; 28.11.2018, 15:59.

                  Skomentuj


                    Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                    Przypomnę, że historia zna mnóstwo przypadków
                    Historia zna też mnóstwo i to spektakularnych wtop bo ktoś coś zobaczył albo mu się wydawało :)
                    Chociażby ten gość od promieni N.
                    Też widział . I do śmieci nie pogodził się z faktem, że jego umysł zrobił go w konia.
                    Ostatnio NASA też zaliczyła wtopę z nowym rodzajem życia opartym na arsenie :)

                    Dlatego był bym ostrożny nawet z sugerowaniem, że za słyszenie gniazdek odpowiedzialne jest jakiś nowe nieodkryte zjawisko i porównywanie tego typu zjawisk odkryciami z Einsteina np.

                    Była firma Z-Energeia która sprzedawała specjalne waciki z substancją która zmniejszała zużycie energii .
                    Wystarczyło:
                    :
                    Oczywiście fizyka kwantowa !

                    U nas też takich wynalazków i nowych odkryć nie brakuje jak np. "klęcznik" ostro promowany na AS :
                    https://asura.com.pl/index_pl.html

                    :)
                    Last edited by raven1985; 28.11.2018, 15:20.

                    Skomentuj


                      Zamieszczone przez katakrowa Zobacz posta
                      Dziękuję, że przytoczyłeś mój temat z elektrody
                      No OK, test zrobiłeś pewnie uczciwie. Tyle że u mnie różne modele opampów jako desymetryzator daca 4490, podłączony do wzmacniacza słuchawkowego, a różnice w brzmieniu są. OPA2604 gra inaczej niż 2104 niż NE5532, niż TL072, niż AD827 z Chin i tak dalej.. No i co mam sądzić? Nie wierzyć sobie?

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                        Historia zna też mnóstwo i to spektakularnych wtop bo ktoś coś zobaczył albo mu się wydawało :)
                        Chociażby ten gość od promieni N.
                        Też widział . I do śmieci nie pogodził się z faktem, że jego umysł zrobił go w konia.
                        Ostatnio NASA też zaliczyła wtopę z nowym rodzajem życia opartym na arsenie :)

                        Dlatego był bym ostrożny nawet z sugerowaniem, że za słyszenie gniazdek odpowiedzialne jest jakiś nowe nieodkryte zjawisko i porównywanie tego typu zjawisk odkryciami z Einsteina np.

                        Była firma Z-Energeia która sprzedawała specjalne waciki z substancją która zmniejszała zużycie energii .
                        Wystarczyło:
                        :
                        Oczywiście fizyka kwantowa !

                        U nas też takich wynalazków i nowych odkryć nie brakuje jak np. "klęcznik" ostro promowany na AS :
                        https://asura.com.pl/index_pl.html

                        :)
                        Raven tak jak pisałem, zakładamy, że masz rację. Tylko wracam do pytania. Skąd ludzie, używający rodowanych gniazd czy głośnikowych, czy rca, czy wtyków, widełek, gniazd ściennych potrafią przypisywać podobne cechy nie znając siebie nawzajem? No i zakładając, że nasz słuch jest tak ułomny, to może naprawdę szkoda zachodu i lepiej pójść w coś taniego. O co się spinać, o rzeczy, które nie wiemy czy słyszymy, czy już sobie dopowiadamy? Czy możemy stworzyć tu uniwersalną granicę, której nie powinniśmy przekraczać?
                        Last edited by Adam_85; 28.11.2018, 15:32.

                        Skomentuj


                          Oj nie nie Rafał, kolego złoty, nie wykpisz mi się. Cokolwiek nie napiszesz, to ja cię już ciągle będę terroryzował cytatem przytoczonym w poście numer 208 . Co więcej - przywitam cię nim w drzwiach, gdy przyjedziesz .

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez Adam_85 Zobacz posta
                            Tylko wracam do pytania
                            Może już zostawię to pytanie bez odpowiedzi
                            Bo Damian przywita mnie w drzwiach czymś innym niż cytatami z moich postów

                            Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                            Musimy w tym tonie pogadać generalnie o życiu, jak będziesz niedługo u mnie na spocie ;-).
                            Nie ma problemu

                            Skomentuj


                              Adam, Ty musisz prostować moje posty...? No niezłe
                              Dobra nie mam siły, proponowałem zorganizowanie testów, co byłoby wartością dla wszystkich, ale z Twojej strony słychać tylko wymówki...
                              Wg. Ciebie wszyscy dookoła Cię atakują i nawet nie chcesz się chwilę zastanowić nad tym że to nie ataki tylko próba zrozumienia zjawiska o którym piszesz.

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez sebasbox Zobacz posta
                                Adam, Ty musisz prostować moje posty...? No niezłe
                                Dobra nie mam siły, proponowałem zorganizowanie testów, co byłoby wartością dla wszystkich, ale z Twojej strony słychać tylko wymówki...
                                Wg. Ciebie wszyscy dookoła Cię atakują i nawet nie chcesz się chwilę zastanowić nad tym że to nie ataki tylko próba zrozumienia zjawiska o którym piszesz.
                                Ale czemu chcesz zjawisko tłumaczyć moim kosztem? Nie bardzo rozumiem.

                                No muszę, cofnij się i czytaj swoje teorie z kija wzięte chociażby o niewiernych.
                                Last edited by Adam_85; 28.11.2018, 15:58.

                                Skomentuj


                                  Adam, jesteś prawdziwym audiofilem pozdrawiam

                                  Skomentuj


                                    Temat popłyną jak szalony, myślałem że zostanie zakopany, a tu 11 stron.

                                    Mechanizm ewentualnej walki przeciw przedstawionej teorii, nie istnieje.
                                    Odrzucone zostały fizyczno-naukowe dogmaty, została metoda doświadczalna, najlepiej na własną rękę bez świadków.

                                    Wymienię gniazdko - nie ma różnicy -> to pewnie kable, ściany, podłoga sufit, wzmacniacz jak fabryczny to nie ten poziom, jak diy to pewnie słabe komponenty i ogółem słabe wykonanie, jakiś pół miliona powodów później, pewnie za mało osłuchany jesteś, nie znasz utworów, za słaba jakość nagrań, albo jesteś głuchy jak pień.
                                    Ogółem: Nie rozmawiaj z *** bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.

                                    Wyjścia są dwa, albo wieczna krucjata, albo przejście na ciemną stronę ^^
                                    No jeszcze można zostać przy jasnej stronie i po prostu ignorować całą sprawę, jak wspomnianą homeopatię, z jej pamięcią wody i dynamizowaniem.
                                    Tyle że homeopatia nauce podarowała przynajmniej ogarnięte metody testowe i badawcze, które opracowano do weryfikowania efektów jakie dawały badane "leki".

                                    A te klęczniki to używają najbardziej ułomnych wtyków neutrika "silent jack" z funkcją zwierania sygnału do masy, zaprojektowane dla gitar, by wyciszać wzmak przy przepinaniu wioseł.
                                    Pomysł fajny, ale wykonanie okropne, zacina się to i wygina jak głupie, bez potykania o kable ubiłem kilka :]
                                    Poza wyglądem no nie ma co totalny wypas.
                                    Last edited by Marcin V; 28.11.2018, 17:21.

                                    Skomentuj


                                      Proponuję - zamiast zasilać sprzęt audio z gniazdka napięciem zmiennym - po drodze złącza, transformatory , prostowniki , bezpieczniki, kondensatory , może lepiej podpiąć sprzęt do baterii akumulatorów odpowiednio grubym kablem ? :???: .
                                      Oszczędzamy na drogim transformatorze,nawet można zaoszczędzić na kondach filtrujących, nie ma zakłóceń sieciowych itp.
                                      Mamy czyste stałe napięcie z akku.
                                      Kosztowo może nawet wyjść taniej niż drogie gniazdka plus kondycjonery sieciowe i inne wynalazki ... :biggrin:
                                      Last edited by wiesiek9990; 28.11.2018, 17:54.

                                      Skomentuj


                                        Zamieszczone przez Marcin V Zobacz posta
                                        najlepiej na własną rękę bez świadków
                                        Myślę, że to akurat jest sedno sprawy.

                                        Ja nie będę wdawał się w polemikę, czy coś słychać czy nie, ponieważ różne rzeczy mnie spotkały, ale jak ktoś odrzuca test ABX we własnym systemie z osobą trzecią to już to jest definitywne jasne, że boi się wyniku takiego testu. Logiczne też jest, że taka osoba nie pojedzie do kogoś na takowe testy, ponieważ nie zna systemu i nie można od niej oczekiwać aby wskazała, czy słychać różnicę miedzy kablami.

                                        W takim wypadku zostaje jedna możliwość, tj. zaproszenie osoby trzeciej, która neguje wpływ gniazda przykładowo do Adama. Osoba ta będzie mu przełączać sprzęt z gniazdka A na gniazdko B lub nawet dodatkowo C. Cały test w jego własnym systemie, ale na ślepo, tak aby nie widział które gniazdko w danej chwili jest podłączone. Proste, więc jak panowie, którzy siedzą w tym temacie z obu stron, tj. zarówno negującej jak i tych, którzy coś słyszą, czy zrobicie taki test z osobą trzecią, która wam będzie przełączać w waszym własnym systemie?

                                        Damian, ja ci bardzo chętnie będę przełączał kable w twoim systemie jak tylko nas zaprosisz razem z Rafałem W sumie kto wie, może nawet z Rafałem usłyszymy jakąś różnicę i będziemy musieli się do tego przyznać. Mi też się wydaje, że coś słyszę, ale w momencie szybkiego przełączania te różnice zaczynają mi się zlewać. Natomiast moje ucho jest wyczulone na normalne zniekształcenia, wynikające zarówno z przetwornika D/A, wzmacniacza czy też samego głośnika. Być może wynika to z doświadczenia i ilości testowanych przetworników D/A, ale to już nie jest ważne. Przykładowo ostatnio nowy Revelator po wymianie mi lekko obcierał cewką o magnes, ale tylko przy częstotliwości około 5-6 kHz gdzie w innych zakresach grał normalnie i też byłem to w stanie wykryć tylko dlatego, że jedną piosenkę puszczam X razy aż do porzygu Najlepsze i tak są te artefakty, które są wbudowane w piosenkę a potem nie dają mi spokoju i muszę cofać po kilka razy do tego samego momentu aby upewnić się, że nie jest to zniekształcenie wynikające z mojego systemu a po prostu coś wbudowane już w piosenkę, które wynikło np. z błędu ripowania z CD do pliku.

                                        Skomentuj


                                          Nie na temat...
                                          Zamieszczone przez lokiec3 Zobacz posta
                                          Adam 85. Nie wiem ile ty słuchasz muzyki na żywo, ale ja od czasu studiów ostatnio starałem się policzyć i wyszło mi około 60 koncertów. Jedne lepsze inne gorsze. Kilka wybitnych.
                                          60?
                                          No to faktycznie sporo...

                                          Jeśli chodzi o koncerty, to tylko koncerty akustyczne pokazują jak dany instrument gra naprawdę, jak również próby zespołu, czy to na salce, w studiu, czy już na scenie bez udziału nagłośnienia tuż przed koncertem.
                                          Nagłośniony koncert nie może być wyznacznikiem jak dany instrument muzyczny ma brzmieć, więc jeśli ktoś chodzi tylko na takie koncerty i pisze że wie jak dany instrument ma brzmieć, jest w dużym błędzie.

                                          A jeśli już piszemy o koncertach, przekładając to na to czy ktoś wie jak dany instrument ma brzmieć, to nieskromnie napiszę, że nie jestem w stanie obliczyć na ilu koncertach byłem, ale będzie to liczba około tysiąca.
                                          Dodajmy do tego tyle samo prób tych zespołów, bez udziału głównego nagłośnienia.
                                          Ilość wysłuchanych gitar elektrycznych, podłączonych w różnych kombinacjach głowa-paczka, przy użyciu przeróżnych efektów, u mnie to spokojnie czterocyfrowa liczba, która pozwala mi stwierdzić, że typowy "koncert" (ten z nagłośnieniem) nie jest wyznacznikiem jakości.
                                          A jak czytam że dany sprzęt audio odtworzył muzykę jak na koncercie, albo pokazał jak naprawdę brzmi instrument muzyczny, to mogę jedynie uśmiechnąć się z politowaniem :)



                                          - - - - - aktualizacja - - - - -

                                          Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                                          Ja nie będę wdawał się w polemikę, czy coś słychać czy nie, ponieważ różne rzeczy mnie spotkały, ale jak ktoś odrzuca test ABX we własnym systemie z osobą trzecią to już to jest definitywne jasne, że boi się wyniku takiego testu.
                                          Test ABX jest bez sensu.
                                          Jeśli robimy test ABX danej osobie, to z góry wiadomo że osoba która przeprowadza taki test chce udowodnić, przy pomocy utrudnienia tego testu pozycją "X", że dana osoba nie słyszy różnicy.
                                          Skoro dana osoba przeprowadzająca test wierzy w to (lub wie) że osoba badana nie usłyszy różnicy, to po co ten test jeszcze utrudniać?
                                          Moim zdaniem wystarczy test AB.
                                          Skoro słychać różnicę to osoba badana tą różnicę usłyszy i wskaże, a jeśli nie słychać, to czy to będzie test ABX czy AB nie będzie miało znaczenia, bo i tak test obleje.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X