Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wątek motoryzacyjny

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
    Płacę praktycznie tyle samo jeżdżąc Fordem Focusem 1.8 TDCI
    Jeździłem wystarczający motor, chodź 2.0 tdci w c-maxie dawał jeszcze więcej przyjemności z jazdy :-)

    Skomentuj


      Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
      jak już wspomniałem nie mam problemu do LPG a tylko do ludzi z ogromnymi ambicjami pomimo swojej sytuacji finansowej na auta sportowe
      A o kim w tym wpisie mowa?
      Bo chyba nie o właścicielach Mustanga, Chevroleta Camaro, Dodge Chargera czy Bugatti Veyron.

      Ja miałem na myśli polaków "biedaków" którzy swoje rozsypujące się "pierdzidełka" nazywają autami sportowymi.

      Czym się charakteryzuje głośnik estradowy wszyscy wiemy.
      Czy samochodową pompkę do basu można nazwać głośnikiem estradowym tylko dlatego że ma 1000W?
      Czy domowy głośnik szerokopasmowy można nazwać głośnikiem estradowym tylko dlatego że ma 99db?
      Czy domowy głośnik wysokotonowy można nazwać estradowym tylko dlatego że ma tubę?

      No nie za bardzo :)

      Sportowy samochód to ma (miał) Kubica i Hołowczyc.
      Takie moje zdanie :)

      Skomentuj


        Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
        Zapewne właściciel tego samochodu zarabia nie wiele więcej bo pewnie zbierał przez xx lat ale jest jedna zasadnicza różnica między nimi - ten pracujący na stacji nie jest idiotą i wie, że nie utrzyma samochodu.
        Ale skad ta pewnosc? Humvi nie jest tani :) ani dobrze wypasiony Cayenne ( bo zapewne ten model byl na gazie ).

        Z reszta, co bys powiedzial o tych ludziach, ktorzy kupuja nowe auta z LPG?

        Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
        Odwrotnie, ci co mają najmniej pieniędzy mają ścisk dupy na jakieś super samochody pomimo ich sytuacji finansowanej, hańbią "prawdziwych" właścicieli tych aut którzy kupują je z innych powodów niż na pokaz przed sąsiadami / rodziną, osobiście nigdy bym nie przyjechał na zlot Mustangów z zagazowanym Mustangiem GT.
        Pozera bez kasy widac od razu, a LPG wcale nie musi byc jego wizytowka.


        Zamieszczone przez Bebok Zobacz posta
        Może za "starej Polski", ale już nie dziś. Zobacz choćby jaki silnik wkładają do nowego Mustanga kierowanego na Europę. Wszystkie silniki ecoboost, turbojet i inne uturbione małolitrażowe jednostki. Nie powiesz mi, że nie oferują przyzwoitych osiągów, a nie spalają benzyny jak drugowojenne czołgi.
        Co z tego ze daja male silniki, jak zylowane do granic mozliwosci spala tyle co duza jednostka. Wielkosc silnika nie ma znaczenia tylko jego moc, ktora wykorzystujesz. Oczywiscie silnik V8 jezdzac jak emeryt spali wiecej od uturbionej 2.0 ale jesli bedziesz chcial z tego drugiego wyciagnac maks, to spali tyle co V8. Moc z samego powietrza sie nie bierze.

        Skomentuj


          Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
          Jeździłem wystarczający motor, chodź 2.0 tdci w c-maxie dawał jeszcze więcej przyjemności z jazdy :-)
          Całkiem przyjemne auto, nie narzekam :)

          Zamieszczone przez marian Zobacz posta
          A o kim w tym wpisie mowa?
          Bo chyba nie o właścicielach Mustanga, Chevroleta Camaro, Dodge Chargera czy Bugatti Veyron.

          Ja miałem na myśli polaków "biedaków" którzy swoje rozsypujące się "pierdzidełka" nazywają autami sportowymi.

          Czym się charakteryzuje głośnik estradowy wszyscy wiemy.
          Czy samochodową pompkę do basu można nazwać głośnikiem estradowym tylko dlatego że ma 1000W?
          Czy domowy głośnik szerokopasmowy można nazwać głośnikiem estradowym tylko dlatego że ma 99db?
          Czy domowy głośnik wysokotonowy można nazwać estradowym tylko dlatego że ma tubę?

          No nie za bardzo :)

          Sportowy samochód to ma (miał) Kubica i Hołowczyc.
          Takie moje zdanie :)
          A to oczywiście Marianie zwracam honor, myślałem, że odnosiłeś się do pojazdów które wymieniałem wcześniej :)

          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
          Ale skad ta pewnosc? Humvi nie jest tani :) ani dobrze wypasiony Cayenne ( bo zapewne ten model byl na gazie ).
          To są tylko moje założenia ale z tego co czytałem fora o Mustangach to niektórzy zakładali tematy o ich życiowym celu nazbierania pieniędzy na takiego (po przykładowo 10 latach) ale nie godziła się na jego spalanie i koszty użycia ponieważ po prostu nie było ich dalej stać :)

          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
          Z reszta, co bys powiedzial o tych ludziach, ktorzy kupuja nowe auta z LPG?
          Zależy też jakie to samochody, nasza rozmowa zaczęła się o wspomnieniu przeze mnie gazowania V8 w Fordzie Mustangu GT z 5.0 420KM silnikiem.

          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
          Pozera bez kasy widac od razu, a LPG wcale nie musi byc jego wizytowka.
          Oczywiście :)

          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
          Co z tego ze daja male silniki, jak zylowane do granic mozliwosci spala tyle co duza jednostka. Wielkosc silnika nie ma znaczenia tylko jego moc, ktora wykorzystujesz. Oczywiscie silnik V8 jezdzac jak emeryt spali wiecej od uturbionej 2.0 ale jesli bedziesz chcial z tego drugiego wyciagnac maks, to spali tyle co V8. Moc z samego powietrza sie nie bierze.
          O to chodzi! Fordem z silnikiem EcoBoost 1.0 o mocy 125KM może pojeździsz ale komfort z tego żaden, tym bardziej, że to 3-cylindrowy motor a spali więcej przy "żyłowaniu" niż nie jedna wyższa jednostka.
          Last edited by .3lite; 26.12.2013, 23:07.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
            To są tylko moje założenia ale z tego co czytałem fora o Mustangach to niektórzy zakładali tematy o ich życiowym celu nazbierania pieniędzy na takiego (po przykładowo 10 latach) ale nie godziła się na jego spalanie
            Trudno mi tu dyskutowac, nie znam tej spolecznosci, wiec nie wiem czy faktycznie Ci ludzie tak robia :)


            Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
            Zależy też jakie to samochody, nasza rozmowa zaczęła się o wspomnieniu przeze mnie gazowania V8 w Fordzie Mustangu GT z 5.0 420KM silnikiem.
            Do mustanga gazu bym raczej nie zalozyl, ale do Chevi Impala, Caprice jak najbardziej :) Z reszta, nawet policjanty w usa jezdza zagazowanymi V8, tylko ze dla nich taki samochod to jest jak u nas byle auto, wiec nie maja scisku dupy, ze to wstyd czy cos. Uznano, ze takie zastosowanie daje duze oszczednosci, bez spadku mocy i zywotnosci silnika ( nawet przy cenach paliwa w usa ) i dlatego je stosuja.

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
              male silniki zylowane do granic mozliwosci spala tyle co duza jednostka. Wielkosc silnika nie ma znaczenia
              Jak często tak jeździsz? Teraz porównaj spalanie przy normalnej jeździe jakiegoś turbo 1.8 250KM i V6/V8 podobnej mocy.

              Nigdzie nie napisałem, że jestem za takimi "silniczkami", a tylko wytknąłem, że nie trzeba mieć X litrowego silnika, żeby posiadać "auto sportowe". Mówimy oczywiście o autach za pieniądze osiągalne dla przeciętnego polaka.

              Ja mam Alfę 166 2.0 benzynę 155KM. Chciałem z gazem, ale okazało się, że spalam poniżej 10l, a bak starcza mi na miesiąc lub trochę dłużej. Teraz wiem, że jak będę zmieniał Alfę, to na 166 3.0 - jak będzie z gazem to się nie pogniewam, a jak nie będzie, to zbiednieję może o 2 litry na 100km w stosunku do tego co auto wciąga teraz.

              Skomentuj


                Zamieszczone przez Bebok Zobacz posta
                Jak często tak jeździsz? Teraz porównaj spalanie przy normalnej jeździe jakiegoś turbo 1.8 250KM i V6/V8 podobnej mocy.
                Ale tu nie chodzi o mnie :) Tylko o innych uzytkownikow takich samochodow. Nic mi do tego, ze ktos kupuje bardzo mocne auto, a bardzo rzadko korzysta z jego mocy. Napisalem tylko jak to wyglada w praktyce, ze jesli wykorzystasz te moc, to zaplacisz za to tak samo bez wzgledu na pojemnosc silnika.


                Zamieszczone przez Bebok Zobacz posta
                Ja mam Alfę 166 2.0 benzynę 155KM. Chciałem z gazem, ale okazało się, że spalam poniżej 10l, a bak starcza mi na miesiąc lub trochę dłużej. Teraz wiem, że jak będę zmieniał Alfę, to na 166 3.0 - jak będzie z gazem to się nie pogniewam, a jak nie będzie, to zbiednieję może o 2 litry na 100km w stosunku do tego co auto wciąga teraz.
                No i fajnie. Trzeba przed zakupem dobrze wiedziec czego sie chce i czego oczekuje. Dlatego ja np jezdze zupelnie innym samochodem, poniewaz cenie sobie wygode i niskie koszty podrozy wybralem dosc duzy samochod z malym dizlem.

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez LuSzTi Zobacz posta
                  Ja od zawsze jeżdżę na gazie, robię ok 1000 km miesięcznie, kosztuje mnie to ok 300zł i w dupie mam gadanie, że gaz jest do kuchenek albo do zapalniczek.
                  Właśnie. Ja w 2013 zrobiłem równo 30000 km i kosztowało mnie to 7800 zł (LPG + benzyna na rozruchy), a nie 16000 zł (sama benzyna tyle by wyszła).

                  Skomentuj


                    Zrobiłem 50tys km
                    Juz mi sie nie chce...

                    Skomentuj


                      myślę że większość z nas nie jest przeciwko lpg. Poprostu głupotą jest kupowanie dużego i mocnego silnika i zagazowanie.
                      Jeśli od początku idziesz w ekonomię i kupujesz średniej wielkości auto z silnikiem dobrze znoszacym lpg i go przerabiasz na gaz to rozumiem ale nie pytanie na forum audi " czy V8 z RS4 dobrze znosi gaz :o

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez sylvek Zobacz posta
                        Poprostu głupotą jest kupowanie dużego i mocnego silnika i zagazowanie.
                        Uzasadnij to sensownymi argumentami... Skoro silnik będzie dobrze znosił gaz to dlaczego nie jeździć taniej jeśli nic nie tracimy? Kumpel ma zagazowane 3.0 v6 i jezdzi taniej niz ja moim 2.0 dieslem a ma prawie 2x tyle mocy więc się pytam dlaczego nie gazować dużych silników?

                        Skomentuj


                          Mam na myśli auta typu Porshe, Mustang itp bo o nich mowa
                          W moim przekonaniu jest to jak z czekoladami light.
                          Orginalna ma 490kcal a light 510kcal. Po prostu takie oszukiwanie samego siebie.
                          Jesli kupię v6 to będę tego świadomy, i nie będę się oszukiwał gazem. A jak mnie nie stać to szukam ekonomi od poczatku. A nawiązując do naszego przewodniego forum to z lpg w v6 jest jak z kondesatorami elektrolitycznymi w zwrotnicy do głośników za kilka tysięcy, bo na lepsze brakło kasy.

                          Skomentuj


                            LPG chyba nie jest takie złe, skoro kolega z forum A3 na zgazowanym silniku wykręcił rekord Polski z seryjną K03s:)
                            http://www.a3-club.net/forum/showthr...10#post1212110
                            Arcam CD17 + Denon TU580RD + I-amp + W18E001 + T25CF002
                            Grado SR125i

                            Skomentuj


                              A najlepsi są Ci co się wypowiadają a jeżdżą rowerami :)

                              dla przykładu mojego... nie mam LPG, R6 (232 KM) spalanie 18L/100 km PB, przebieg miesięczny na pograniczu 1500 km, daje mi koszt paliwa ok 1450 zł/miesiąc. Lada moment wleci kompresor Eaton M62 i mocy przybędzie.

                              marian masz coś do starszych aut i ludzi z pasją ? :)

                              W cenie obecnego auta i tego co w nie włożyłem mógłbym spokojnie jeździć 4 letnim łoplem, ale co mi po tym łoplu, jak nie ma hobby a 1,4 z przednim napędem mnie nie bawi.
                              Last edited by Sunny; 27.12.2013, 09:37.

                              Skomentuj


                                Sunny tam gdzie kończy się zdrowy rozsądek, tam zaczyna się pasja Bezawaryjności życzę :thumbsup:
                                Arcam CD17 + Denon TU580RD + I-amp + W18E001 + T25CF002
                                Grado SR125i

                                Skomentuj


                                  Lpg jest super czy to w s klasse, a8, czy innym topowym aucie jak i miejskich przecinakach. Jeśli można zaoszczędzić, wyzwolić się chociaż trochę z reżimu wysokich cen to czemu nie? To właśnie fanatyzm tylko pb jest chory! Za zaoszczędzone pieniądze lepiej jechać na dobre wakacje niż sponsorować koncerny i naszych nierobów z wiejskiej. Na co się nie godzę to gaz w klasykach, starych, niepowtarzalnych autach. (chyba że to szrot)

                                  Skomentuj


                                    Zamieszczone przez Sunny Zobacz posta
                                    A najlepsi są Ci co się wypowiadają a jeżdżą rowerami
                                    Zamieszczone przez Sunny Zobacz posta
                                    marian masz coś do starszych aut i ludzi z pasją ?
                                    Wiedziałem że ktoś się wkurzy :flapper:
                                    Po prostu mam mieszane uczucia gdy ktoś nazywa samochód "sportowym" tylko dlatego że ma mocny silnik.
                                    To tak jak by nazwać składaka rowerem "turystycznym" tylko dlatego że założyliśmy mu koszyk z przodu i sakwy na bagażnik :)

                                    No ale nie bijcie mnie za to :blushing:

                                    Skomentuj


                                      Zamieszczone przez mIKI Zobacz posta
                                      Lpg jest super czy to w s klasse, a8, czy innym topowym aucie jak i miejskich przecinakach. Jeśli można zaoszczędzić, wyzwolić się chociaż trochę z reżimu wysokich cen to czemu nie? To właśnie fanatyzm tylko pb jest chory! Za zaoszczędzone pieniądze lepiej jechać na dobre wakacje niż sponsorować koncerny i naszych nierobów z wiejskiej. Na co się nie godzę to gaz w klasykach, starych, niepowtarzalnych autach. (chyba że to szrot)
                                      Pomimo nie oszczędzania, na wakacje też jeżdzę. Nie mam nic do LPG, bo sam kiedyś używałem. Teraz uznałem, że.... potrzebuje miejsce w bagażniku gdzie ja włożę koło dojazdowe cholera, jak będę musiał takiego mariana wywieźć za miasto, tosz mu koła na głowę nie położę w kufrze :flapper:

                                      Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                                      Wiedziałem że ktoś się wkurzy :flapper:
                                      Po prostu mam mieszane uczucia gdy ktoś nazywa samochód "sportowym" tylko dlatego że ma mocny silnik.
                                      Z tym się częściowo zgodzę :flapper: dla mnie liczy się też to co się robi dalej z autem, a nie sam silnik. W gruncie rzeczy wszystko zależy od pasji i zamiłowania jak już wspomniałem powyżej.

                                      Na wiosnę będę poszukiwał Subaru Imprezy WRX STi. Co Ty na to ? auto sportowe czy pseudo-sportowe ?
                                      Last edited by Sunny; 27.12.2013, 10:51.

                                      Skomentuj


                                        Jak bez klatki to oczywiście, że pseudosportowe.

                                        Skomentuj


                                          Na pewno z potencjałem sportowym, klasyk rajdów w końcu.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X