Zamieszczone przez damiani
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
wątek motoryzacyjny
Collapse
X
-
Jestem pracownikiem Wydziału Komunikacji w Starostwie w Myśliborzu- w razie problemów piszcie śmiało:) a postaram się poradzić coś w danym problemie. Tu koledzy maja rację, choć są też firmy, gdzie nie ma zwyżki za młodego właściciela/ współwłaściciela. Ja mając chyba 25 lat byłem głównym właścicielem auta a mama współwłaścicielem i w MTU np żadnej zwyżki za wiek nie było... trzeba popytać. Pełnomocnictwo wystarczy zwykłe- tzn z podanym imieniem, nazwiskiem, adresem i nr PESEL i najlepiej nr dowodu osobistego upoważnionej i upoważniającej osoby. Ja radzę co do wpisu współwłaściciela 2 sposoby- albo od razu wpisujesz 2 osoby na umowie albo kupujący umową darowizny przekazuje jakąś część samochodu 2 osobie. Jeśli właścicieli będzie 3(właściciel i 2 współwłaścicieli ) w dowodzie nie będą oni widnieli tylko będzie wpis " współwłasność"
Skomentuj
-
Zamieszczone przez marjano82Pełnomocnictwo wystarczy zwykłe- tzn z podanym imieniem, nazwiskiem, adresem i nr PESEL i najlepiej nr dowodu osobistego upoważnionej i upoważniającej osoby.
Zamieszczone przez marjano82albo kupujący umową darowizny przekazuje jakąś część samochodu 2 osobie
[ Dodano: 2010-05-31, 23:06 ]
darowizna ta bedzie jakos opodatkowana?
Skomentuj
-
Zamieszczone przez damianidarowizna ta bedzie jakos opodatkowana?
damiani, najlepiej dopisz ojca do umowy i będzie po sprawie. Sprzedającemu i tak będzie wszystko jedno. Wyślesz tatę do ubezpieczyciela, żeby ubezpieczył "taniej" auto i po problemie. Ale tu w przypadku twojego młodego wieku może być zwyżka mimo obecności ojca w umowie. Ale to i tak taniej niż bez niego. Dalej wypełniasz upoważnienie na tatę (w obecności urzędnika w urzędzie i dajesz tacie swój dowód osobisty i tata załatwia za ciebie wszystkie formalności.
Zamieszczone przez marjano82Ja mając chyba 25 lat byłem głównym właścicielem auta a mama współwłaścicielem i w MTU np żadnej zwyżki za wiek nie byłoJuz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez lklukaszdamiani, najlepiej dopisz ojca do umowy i będzie po sprawie. Sprzedającemu i tak będzie wszystko jedno.
Skomentuj
-
czyli w przypadku dwoch wspolwlascicieli wystarczy podpis jednego z nich na umowie
Tak ciężko poprosić ojca, żeby Ci wysłał 2 umowy kupna-sprzedaży wypełnione przez niego in blanco?. Przyjdziesz do sprzedawcy z takimi umowami i bez problemu wpisujesz resztę danych i składacie swoje podpisy i jedno masz z głowy.
Później tylko spisujesz upoważnienie dla ojca i wysyłasz to ojcu i on wszystko spokojnie sam załatwi. Jeśli jesteś zameldowany tam gdzie aktualnie przebywasz, to auto rejestrujesz tutaj. Jeśli nie, to musisz zarejestrować go u siebie(więc czeka Cię wycieczka lub upoważnienie i wykorzystanie ojca)
Skomentuj
-
Zamieszczone przez damiania i jeszcze jedno pytanie, znizki ojca beda brane pod uwage jezeli bedzie on glownym wlascicielem, czy tez jezeli bedzie drugim wspolwlascicielem? czy nie ma rozgraniczenia na pierwszego/drugiego?Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez lklukaszZamieszczone przez damiania i jeszcze jedno pytanie, znizki ojca beda brane pod uwage jezeli bedzie on glownym wlascicielem, czy tez jezeli bedzie drugim wspolwlascicielem? czy nie ma rozgraniczenia na pierwszego/drugiego?
Skomentuj
-
Skoro tutaj mamy takich fachowców to się wtrącę :)
Sprawa wygląda następująco:
Posiadam stary motorower marki garelli, sprawny, na chodzie. Został on przywieziony dawno dawno temu z austrii ( produkcji Włoskiej ) Rok produkcji to chyba coś koło 1980r. Niestety nie mam papierów żadnych do niego.
I teraz pytanie: Mogę go zarejestrować? Boję się wyjeżdżać na ulicę, bo boję się, że przez to, że nie jest zarejestrowany mogliby mi prawo jazdy wziąć. Jak byłem łebkiem to się woziłem nim po polach, teraz nie ma sensu.
Dzisiaj akurat po zimie go odpaliłem i pomyślałem, czy by nie dało się go zarejestrować jako składak: po prostu złożyłem sobie motorower z części ze złomu. :) Przejdzie takie coś? Jak tylko pomyślnie przegląd by przeszedł - a raczej nie będzie problemów, bo motorowerek jest w świetnym stanie.
Skomentuj
-
Nie radzę ci go wystawiać na światło dzienne. Pierwsza policja i będziesz miał dobre problemy. Że może kradziony albo inne dziwne akcje.
Jest szansa na zarejestrowanie go ale nie będzie to łatwe. Jedną z możliwości jest jako "pojazd zabytkowy". Jak mówisz jest z 80r i jest w świetnym stanie. Czytałem artykuł na temat rejestracji samochodów zabytkowych lub starych w świetnym stanie właśnie bez dokumentów w gazecie "classicauto". Ale nie chcę ci pisać co i jak bo dobrze nie pamiętam. Jutro przeczytam jeszcze raz artykuł i opiszę ci co i jak.Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Idź do wydziału komunikacji i zapytaj jak to jest z rejestracją na zabytek(bądź "unikat") w momencie gdy nie masz papierów.
Na pewno muszą być orginalne tabliczki. Np. auta bez tabliczek(nie tablic rejestracyjnych) znamionowych nie ma możliwości zarejestrować.
Tutaj sytuacja wygląda pewnie podobnie. Później kontaktujesz się z konserwatorem zabytków i starasz się o miano zabytka. Niestety jedyne co zyskasz dzięki temu to możliwość wjazdu w niektóre miejsca(np. rynek w niektórych miastach), na dofinansowanie na remont nie masz co liczyć, a żeby z takim motorem wyjechać z kraju to musisz napisać oświadczenie, że nie sprzedaż go za granicą.
Skomentuj
-
Najwięcej dowiesz się w wydziale komunikacji, jednak mam podobny problem.
Doczytałem, że motorowery/ motory (ogólnie tego typu pojazdy) można zarejestrować na zabytek nie posiadając żadnych dokumentów, pod warunkiem że pojazd jest nie produkowany od bodajże 20lat i tam coś jeszcze...
Taka rejestracja jest jednak kosztowna ponieważ musisz się udac do rzeczoznawcy który bierze za takie rzeczy nie mało, następnie przegląd no i rejestracja w wydziale...
Wstępnie informuję co Cię czeka, ale w wydziale komunikacji dowiesz się wszystkiego, wystarczy powiedzieć że chcesz zarejestrować pojazd na zabytek
P.s. Nie licz nie dostaniesz "żółte" tablice (dla motorowerów nie przewidziano czegoś takiego) :smile:
Skomentuj
-
Dobra Panowie, najpierw musiałbym go i tak doprowadzić do idealnego stanu technicznego, bo coś jest z nim nie tak :) W skrócie opisze problem: szarpie, zamula, gaśnie przy dodawaniu gazu.
Filmik: http://www.youtube.com/watch?gl=PL&v=f5SlA2rKUYE
wymienione simmeringu, gaznik czysty, swieca, cewka itp. ok.
podejrzenia: nieszczelności między gaźnikiem, a cylindrem, zapłon lub coś z biegami
Co do biegów: tam jest automatyczna skrzynia odśrodkowa i byćmoże motorower przy wolnych obrotach próbuje wrzucić na 2? Ale gdy motorower jest na podnóżkach też zamula, a na podnóżkach to i z 2 powinien ruszać :P
Skomentuj
-
wyreguluj gaźnik
wymień filtr powietrza ale coś mi się wydaje, że go tam nie ma
Skomentuj
-
Mi to wygląda na zapłon. Jest ustawiony za pużno, kiedy tłok już schodzi w dół.
Zobacz i napisz czy tam jest modół elektroniczny czy młoteczek z kowadełkiem.
Możesz przy okazji zobaczyć czy filtr paliwa nie jest przytkany (o ile jest), i czy z kranika lużno leci paliwo.
Tłumik może być też przytkany.
Skomentuj
-
dzwiedziu, jeśli chodzi o zapłon to tam są platynki - ja się za bardzo na zapłonie nie znam, ale wiem, że platynki :P Kuzyn mówił, że też mu to na zapłon wygląda.
Paliwo ok, filtr paliwa jest nowy, wężyk nowy, trochę brudu jest w filtrze ale paliwo leci
Tłumik już raz odkręcałem i bez tłumika sprawdzałem - to samo.
Jutro lepiej motor zaleje, bo jest resztka paliwa i uszczelnie dokładnie połączenie gaźnik-cylinder, jeśli to nie pomoże ( a raczej nie ) to będę się martwił dalej.
Skomentuj
Skomentuj