Jak już to bierz tą energy. Spalanie praktycznie takie samo, a silnik nieco żwawszy
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
wątek motoryzacyjny
Collapse
X
-
Zamieszczone przez wojak737 Zobacz postaZaczerpnąłem opinii z sieci i najniższe spalanie oferuje silnik 1.4. Ale, jest problem, bo są dwie wersje ( mówię tu o silnikach z R19 phase II ) zwykły na gaźniku 60 KM i energy na monowtrysku 80 KM. Miał ktoś styczność z tymi silnikami? Który jest bardziej awaryjny, który może mniej spalić?
Tylko te z phase I były bezawarjne. I co ważne - ten silnik co mam - ma moment obrotowy 105Nm przy 4000obr więc śmiało jak masz ciężką nogę to go bierz, jak jeździsz spokojnie to monowtrysk.
Skomentuj
-
Panowie mam pytanie, bo coś mi piszczy w aucie, co to może być?
Hehe, wiem, że wróżkami nie jesteście, a więc:
Samochód to seicento. Piszczy mi coś w przodzie - dźwięk podobny jak się śrubke nienasmarowaną odkręca od czegoś metalowego. Taki piskliwy. Żadna śrubka się raczej nie odkręca bo już mi to jakiś miesiąc piszczy to by się odkręciła :)
Czasami jest tak, że przy skręcie w prawo przestaje piszczeć, potem skręcam w lewo i znowu piszczy itd.
Nie jest to strasznie głośne, że się jechać nie da.
Czy aby to są łożyska? Na pewno od nowości nie były wymieniane ( auto ma 11 lat i 100 000 km )
Nie znam się ale tak tylko strzelam...
Raczej nie silnik, wnioskuje po tym, że pisk reaguje na kierownice. Pasek klinowy chyba nie, bo wiem jak pasek piszczy ( głośniej ) no i pasek nie reagowałby chyba na zakręt?
Pogoda nie ma znaczenia na piszczenie ( deszcz czy słońce to i tak piszczy )
Skomentuj
-
sprzeglo napewno nie - nie wplywa na skret kol
pasek od wspomagania piszczalby tylko przy max skreconych kolach
moze byc lozysko, przegob lub hamulce
jedz slalomem szybko zmieniajac kierunek ruchu i zobacz czy zawsze piszczy przy skrecie w jedna strone - jezeli tak to moze byc lozysko
ewentualnie mozesz po szybkiej jezdzie sprawdzic temp piasty kola (tylko nie hamuj mocno!)
Skomentuj
-
Ja jeździłem seicento siostry podczas gdy sprzedałem vectre a nie miałem jeszcze reni - akurat zima.
W seicento nie było wspomagania
Ja miałem podobny problem - luzuje się mocowanie alternatora - masz go z lewej strony, sprawdz, odpal silnik i posluchaj skąd dobiega pisk. Skręcając w lewo środek ciężkości przenosi się na prawo, więc alternator odchyla się na prawo więc pasek jest wtedy pod właściwym kontem i luźniejszy, więc nie piszczy, jak skręcasz w drugą stronę - pasek się naciąga i nachyla się pod kątem co powoduje piszczenie
Skomentuj
-
Łożyska to raczej nie są, bo łożyska jak już to huczą i to dość znacznie.
Nie jest to coś z hamulcami?
Ja bym pierwsze podniósł auto i pokręcił kołami w locie, ewentualnie zatrudnił pomagiera, który przy odpalonym aucie, włączonym biegu i manewrach kierownicą pomógłby precyzyjnie zlokalizować źródło piszczenia.
Skomentuj
-
Mam taki sam objaw jak cudny90 w firmowej "torpedzie" - to także Fiat SC. U mnie także ten dzwięk słychać przy skręcie, najczęściej w prawą stronę.
Zamieszczone przez cudny90 Zobacz postadźwięk podobny jak się śrubke nienasmarowaną odkręca od czegoś metalowego
Skomentuj
-
Panowie, co sadzicie o Audi A6 z 1,8T w quattro? Wcześniej nie interesowałem sie za bardzo tym autem, ale znalazłem takie cos w okolicy: http://allegro.pl/audi-a6-c5-1-8t-qu...628892757.html
Jak jest z trwałościa silnika i zawieszenia wielowahaczowego??
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ŁukaszN Zobacz postaPanowie, co sadzicie o Audi A6 z 1,8T w quattro? Wcześniej nie interesowałem sie za bardzo tym autem, ale znalazłem takie cos w okolicy: http://allegro.pl/audi-a6-c5-1-8t-qu...628892757.html
Jak jest z trwałościa silnika i zawieszenia wielowahaczowego??
Zatem wielowahacz to zależy od:
- firmy zawieszenia
- dróg
- sposobu jazdy
Nie bez powodu taka kolejność. Założysz LEMFORDERA to masz spokój na przynajmniej 60tys nawet na kiepskich drogach. Założysz jakies made in china to nawet 10tys możesz nie zrobić a już coś będzie miało luzy.
Silnik właściwie nie do zdarcia. Nie ma jakiś swoich dużych bolączek. Bardzo dobrze toleruje gaz(oczywiście przy sensownej instalacji). W tej chwili nie ma lepszej opcji niż 1.8t + LPG + quattro. Jazda w zimę to sama słodycz : )
---------- Post dodany o 08:24 ---------- Poprzedni post o 08:20 ----------
Sam jeżdżę na 225/40/18 i -30mm zawiecha. Auto zrobiło w Polsce 22tys km. Auto ma prawie 300tys przelotu, rocznik 2000, zawiecha jeszcze oryginalna. Póki co zaczął stukać jeden wahacz, profilaktycznie wymienię też drugi. Zawsze ori LEM z pewnego źródła.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ŁukaszN Zobacz postaPanowie, co sadzicie o Audi A6 z 1,8T w quattro? Wcześniej nie interesowałem sie za bardzo tym autem, ale znalazłem takie cos w okolicy: http://allegro.pl/audi-a6-c5-1-8t-qu...628892757.html
Jak jest z trwałościa silnika i zawieszenia wielowahaczowego??
Co do zawieszenia to jest element wymienny, w niektórych autach zużywa się mniej, ale i tak każdemu będę polecał te auta.
Co do instalacji gazowej te silniki są super. Brat ma a4 1.8 z LPG (nie sekwencja) wiec może po prostu od razu po uruchomieniu silnika przełączyć na gaz. I nie ma z nim problemu nawet w największe mrozy (auto stoi na powietrzu), zawsze odpalał bez najmniejszego zająknięcia.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez TiZi_pl Zobacz postaTo auto wygląda dosyć ciekawie, tylko jest jeden mały minus a6 jest trochę cięższym i większym samochodem od a4. Silnik jest trochę za słaby. Kolega ma takie autko z takim samym silnikiem i nie może sobie wydarować ze nie szukał auta z wiekszym silnikiem, po prostu nie ma czym jechać czuć brak mocy. Oczywiście to zależy od odczuć każdego kierowcy.
Co do zawieszenia to jest element wymienny, w niektórych autach zużywa się mniej, ale i tak każdemu będę polecał te auta.
Co do instalacji gazowej te silniki są super. Brat ma a4 1.8 z LPG (nie sekwencja) wiec może po prostu od razu po uruchomieniu silnika przełączyć na gaz. I nie ma z nim problemu nawet w największe mrozy (auto stoi na powietrzu), zawsze odpalał bez najmniejszego zająknięcia.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez chico Zobacz posta1.8t ma w najsłabszej wersji 150 koni więc nie jest to tak mało. Są przecież a6 z silnikami 1.9tdi 110konnymi i jakoś jeżdżą.. 1.8T możesz zawsze zachipować, wymienić turbo, dołożyć FMIC'a i można spokojnie koło 200-220 koni mieć. Na forum a4 są hardkory co mają +300 z pojemności 1.8t i "jakoś" to jeździ ;- ))
Skomentuj
-
A co sądzicie o cenie tego auta?? Wydaje sie dość atrakcyjna, ale i trochę podejrzana. Wcześniej szukałem A4 B6 z silnikiem 2,0B i coś godnego uwagi w cenie poniżej 25tys ciezko było znaleźć.
Co do mocy, to 1,8T da sie pewnie jeszcze trochę podkręcić, a według danych katalogowych ma 9,6s do 100km/h, wiec nie jest tak źle. Dla mnie optimum to 100KM/t, wiecej na ta chwile mi nie potrzeba
No i szukam właśnie auta pod LPG.
Skomentuj
Skomentuj