Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tonsil wraca do gry :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Panowie , po co ta dyskusja jak nikt jeszcze nie słyszał tych Tonsili???
    Po Co???

    Skomentuj


      Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
      Oczywiście bo to "tonsil" tak było wyjaśnione.
      Nie, nie tak było wyjaśnione. Uparłeś się na głośniki tonsila, które są łał a jak Yoshi poprosił o argumenty i parametry konkretnych modeli, które wg Ciebie zagrają lepiej jak Excele czy accutony (bo sam do tego przyrównałeś), to już zaczęło się krętactwo... Proponuję jeszcze raz powoli przejrzeć o czym tu się pisze, bo z każdym Twoim postem jest wtrącony nowy wątek odchodzący od głównego tematu dyskusji...

      Skomentuj


        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
        Ciesze sie, w koncu doszlismy do porozumienia. Prosze wiec o skasowanie z bazy danych wszystkich moich postow z forum, tematow oraz usuniecie uzytkownika Pogromca mitow. Jestes adminem, wiec do Ciebie kieruje te informacje.

        Dziekuje i do widzenia.
        Ja jestem za i chętnie skasuje Ci konto pod warunkiem ze nie odrodzisz się w postaci PM2 lub podobnej i nie zaczniesz pisać tych samych pierdół co zawsze. Niestety decyzja w 100% nie zależy tylko ode mnie. Postów z reguły się nie kasuje bo się zrobią luki w tematach.

        Ale tak na prawdę nie muszę niczego kasować. Po prostu jak Ci sie tu nie podoba to się nie udzielaj na tym forum i już sprawa będzie załatwiona. A skoro się udzielasz to chyba Ty bardziej z jakiegoś powodu potrzebujesz tego forum niż te forum ciebie. Zrozum, swoimi durnymi postami wkurzasz masę osób. Z Tobą nie idzie normalnie rozmawiać , dziesiątki osób wytykało krętactwo, manipulowanie w wielu tematach w jakich się udzielałeś. Dyskusja z tobą z reguły nie ma sensu, jest skazana na porażkę pod zalewem durnowatych argumentów. Dokładnie jak tutaj. Zresztą arwasa tyczy się dokładnie to samo.

        Więc chłopie miech honor dotrzymaj słowa i idź sobie stąd zaśmiecać inne forum. AH, AS, elektroda, wszystko mi jedno. A najlepiej załóż własne.

        Skomentuj


          Nie na temat...

          A kto będzie ciągnął temat TL jak nie PM? Chyba ten temat nie będzie zabroniony ze względu na to że większość preferuje BR...
          Bez abstrakcyjnych pomysłów które można łatwo obalić prawem fizyki nie ma innowacji rodzących się często z rzeczy pierwotnie niemożliwych. Większość abstrakcyjnych pomysłów można łatwo obalić ale niektóre są warte dyskusji i wymiany argumentów. Po co robić rzeczy oczywiste, lepiej spróbować i doświadczyć coś nowego.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez marian
            To gdzie i za ile można kupić te Hi-Endy? :)
            Kolejny przykład zdrowej "argumentacji". Ale i tak nie trafiony bo nie ten wpis kolego.

            Porównanie dotyczyło GDN 13/40/10 x 8 sztuk do S-S 15W x 1sztuka. I nie chodziło o to że trzeba kupować tonsile tylko o obalenie twierdzenia, że Tonsil nie ma prawa zrobić dobrego głośnika więc nawet ilość nie pomoże.

            Wykazałem że pomoże.

            A wy dalej argumentujecie na zasadzie - kto ma lepszą łopatkę w piaskownicy, a na dowód tego tą łopatką zaczniecie okładać po głowie
            Last edited by arwas; 11.12.2013, 11:58.

            Skomentuj


              Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
              Zasadę i sens konstrukcji tłumaczył już Pogromca mitów
              Chyba nad interpretował.
              Cele Tosila raczej były inne.
              a) chcieli mieć stosunkowo wysoki SPL .
              b) wąską ściankę przednią
              a + b = równa się 8 15cm basów-pierdziawek w zamkniętej .

              Konstrukcja na beymach ma wysoki SPL sekcji wysoko średnio-tonowej.
              Aby dociągnąć bas do tego i nie był on zakrzyczany przez wyższe pasmo nie mieli innego wyjścia tylko dać N wysoko skutecznych głośników , w jednej była OB jak dobrze kojarzę co dodatkowo komplikuje sprawę .
              Jak by dali zwykłe basowce to musieli by ich wsadzi M razy więcej.
              A gdyby nie dali tanich beym tylko drogie to nic by nie zarobili albo musieli zwiększyć cenę .

              Tyle żadnej filozofii tutaj nie ma .

              A arwasie jak znajdziesz mi jakiś głośnik z oferty Tonsila który mierzy się tak:
              http://techtalk.parts-express.com/sh...lippel-Results



              czy tak :

              http://www.n-audio.com/Audio_Xpress.pdf



              to zamienię swojego SS na niego i Ci podziękuje, różnicę w cenie możesz sobie zatrzymać :)
              Last edited by raven1985; 11.12.2013, 12:02.

              Skomentuj


                Zamieszczone przez marian
                Przecież wiadomo że 6 estradowych STX-ów zagra lepiej na basie niż jeden 18Sound w tej samej cenie... tylko co z tego?
                Oto właśnie chodzi żeby robić lepszy głośnik sztuk jeden, aby nie było potrzeby używania kilku.
                Nie, nie o to właśnie chodzi. Gdyby o to właśnie chodziło to byłby jeden producent głośników produkujacy jeden słuszny głośnik i wstawiany w jeden słuszny zestaw.
                Coś takiego jak Visaton Quintet nie miałoby prawa istnieć na rynku.

                ---------- Post dodany o 12:08 ---------- Poprzedni post o 12:02 ----------

                Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                Chyba nad interpretował.
                W czasach których wielu z was nie pamięta był taki producent, który budował kolumny na 10-12cm głośnikach peerlessa w ilości kilku do kilkunastu. Mógł w tej cenie wstawić dwie 8" i na pewno byłoby lepiej - bo bas z BR zszedłby niżej. Najwidoczniej na tym mu nie zależało. Za to wykorzystać chciał inne zalety małych głośników - i nie chodziło tu tylko o wąską ściankę.

                Zresztą ten zestaw tonsila ze zdjęcia też wcale nie wygląda na mały w porównaniu do rozmiaru głośników.

                ---------- Post dodany o 12:13 ---------- Poprzedni post o 12:08 ----------

                ps ten iluminator to akurat zachwyca bajerem w postaci neodymu, który tworzy jego cenę. Głośnik z długą szczeliną można mieć za 1/3 jego ceny.

                Skomentuj


                  UWAGI MODERATORA
                  Otwieram tylko proszę o kulturalna dyskusje
                  Posty nie w temacie albo obrazajace inne uzytkownika beda odrazu nagradzane
                  Juz mi sie nie chce...

                  Skomentuj


                    A wiec takie ciekawostki :

                    "W Tonsilu postawiono na produkcję cywilną. Prym wiodła fabrykacja dla tzw. zakładów sprzętowych: Zakładów Radiowych im. Kasprzaka, Diory, Zakładów Telewizyjnych w Warszawie i Gdańsku oraz Eltry Bydgoszcz. Na początku lat 70. zaczęto na poważnie myśleć o eksporcie. – Mieliśmy dobrych inżynierów, akustyków, którzy z powodzeniem projektowali głośniki spełniające światowe wymagania. Problem polegał na tym, że nie potrafiliśmy ich wyprodukować w taki sposób, żeby spełnić założenia konstruktorów i w dodatku przy optymalnych kosztach. Brakowało nam nowoczesnych technologii maszyn i urządzeń – mówi Wiącek. Brakowało też pieniędzy na nowe technologie. W dodatku można było je nabyć tylko w drugim obszarze płatniczym, za dolary. Ekipa Edwarda Gierka zaczęła inwestować w przemysł elektroniczny. Skorzystał na tym Tonsil. Kupił licencję od japońskiego Pioneera. – Pioneer miał dobrą renomę na rynku europejskim. Pojechałem do Japonii, obejrzałem ich produkcję i technologie, wyglądało to naprawdę dobrze. Rozpoczęły się pertraktacje. Częstowano nas sake i chrabąszczami. Współpracownicy mieli mi za złe, że nie poszliśmy się zabawić, że zrezygnowałem z wycieczek organizowanych przez Japończyków. Uważałem to za zasłonę dymną. Negocjowaliśmy najważniejszą sprawę dla naszego zakładu. Udało się znakomicie. W ramach licencji zakupiliśmy maszyny warte około 3 miliony dolarów. Inne zakłady otrzymywały więcej papierów niż maszyn – wspomina dyrektor Wiącek. Wkrótce okazało się, że Japończycy nie mogą spełnić wszystkich warunków kontraktu. – Obrazili się. Powiedzieli, że mamy za wysokie wymagania co do niektórych parametrów elektrycznych i akustycznych. Powiedziałem: „Zgoda! Jeżeli tak uważacie, to my je zaprojektujemy i spełnią one kontraktowe wymagania. Wtedy uznacie, że nie spełniliście warunków kontraktu”. I tak się stało. Pioneer musiał zapłacić 500 tysięcy dolarów kary umownej. Niestety, Tonsil nie dostał nic z tych pieniędzy. A przecież napracowaliśmy się solidnie. Wtedy dopiero Japończycy nabrali do nas szacunku, a szef grupy licencyjnej Pioneera został zdymisjonowany – dodaje."


                    "Kazimierz Wiącek został dyrektorem naczelnym Tonsilu w 1980. Zakład nadal utrzymywał opcję proeksportową. W 1981 ZWG Tonsil miał podpisać umowę eksportową z amerykańską filią Toshiby. To były duże zamówienia, które na kilka lat mogły ustawić eksport na rynek dolarowy. Do finalizacji umowy jednak nie doszło. Wprowadzono stan wojenny, a USA wprowadziły sankcje gospodarcze wobec PRL. Zakład nadal wysyłał duże partie zestawów, m.in. do Francji i RFN. Ten okres to m.in. szczyt popularności zestawów głośnikowych Altus. W tym okresie Tonsil eksportował do państw zachodnich produkty o łącznej wartości 1,5 mln dolarów rocznie.
                    W 1987 oddano do użytku ośrodek wypoczynkowy w Mielnie (100 metrów od plaży), który był wspólną inwestycją z bydgoską Eltrą. Pogorszenie sytuacji zakładu nastąpiło w 1990, wraz z reformami Leszka Balcerowicza. – Nie wytrzymaliśmy konkurencji na skutek wpuszczenia bez cła produkcji japońskiej, wietnamskiej, i koreańskiej. Pamiętam, że zebrało się konsorcjum dyrektorów zakładów elektronicznych i napisaliśmy list-protest do Balcerowicza. Odpowiedział: „Konkurujcie!”. A zagraniczne firmy skorzystały z okazji, weszły na rynek z cenami dumpingowymi i pięknie opakowanym towarem, choć jego jakość pozostawiała wiele do życzenia. W ten sposób zniszczono przemysł elektroniczny w Polsce – uważa Kazimierz Wiącek. – Usiłowaliśmy przeżyć jakoś ten okres. Tonsil można było uratować. Oczywiście nie w takich rozmiarach; zatrudnienie należało zredukować do 800-1000 osób. Wystarczyło skupić się na eksporcie, rynku wewnętrznym oraz wejść z głośnikami do przemysłu samochodowego W tamtym czasie nie akceptowano już moich pomysłów. Ale byliśmy na tyle dobrą firmę, że wpuszczono nas jeszcze na giełdę, tylko że nie dano nam z niej pieniędzy. Coraz częściej padały zarzuty, że nie przeprowadzam zmian personalnych, o które chodziło przedstawicielom Solidarności. Pewnego dnia przyszedł do mnie proboszcz Stanisław Głowski i powiedział, abym odszedł już na emeryturę. Po kilku tygodniach stwierdziłem, że faktycznie nie ma się już co mordować, i odszedłem – dodaje.
                    – Myślałem, że Tonsil będzie to wizytówka, którą będzie można się pochwalić, w każdym zakątku Europy. Taki zawsze przyświecał mi cel. Gdy patrzę na to, co stało się z Tonsilem, to cały się trzęsę. Mam gorzką satysfakcję, że wyszło na moje, że ci ludzie, którzy przyszli po mnie, po prostu się nie sprawdzili – kończy K. Wiącek."

                    ---------- Post dodany o 19:47 ---------- Poprzedni post o 19:42 ----------

                    Gdyby ktos chcial poczytac wiecej na temat historii Tonsilu to zapraszam tu : http://gazetylokalne.pl/a/halo-tu-st...pioneer-tonsil

                    ---------- Post dodany o 19:50 ---------- Poprzedni post o 19:47 ----------

                    A tak wyglada sytuacja dzis http://weekend.pb.pl/3028908,85837,b...losniki-tonsil

                    Skomentuj


                      Piękny opis polskiej patologii tak zwanej liberalnej gospodarki.

                      W zasadzie sama klasyka w tej historii.

                      1. Jest Balcerowicz ze swoim lejtmotywem - "niewidzialną ręką rynku" jako wytłumaczeniem każdego przypadku ekonomicznego.

                      2. Jest prywatyzacja przez wprowadzenie na giełdę papierów wartościowych, z której Przedsiębiorstwo nie dostaje ani złotówki ze sprzedaży akcji - bo wszystko zabiera właściciel - czyli Państwo - prawdopodobnie tą "niewidzialną ręką" Balcerowicza.

                      3. Jest związek zawodowy Solidarność żerujący na państwowej, a potem sprywatyzowanej firmie - taki to związek zawodowy, którego nie spotkacie w żadnej prywatnej firmie, ale na państwowych żyje sobie wygodnie.

                      4. Na koniec tej historii pojawia się proboszcz, który dyrektora - rodem z podobno "antykatolickiego" PZPRu - "wysyła" na emeryturę.

                      Komedia w czterech aktach.
                      Tylko na koniec nie ma firmy, pracy i pieniędzy.

                      - kurtyna -

                      Skomentuj


                        Bo to Polska właśnie. Z Daewoo Motors chyba było coś w tym stylu.

                        Edit: to w końcu jak to było?

                        1. "Podczas badań okazało się, że dwa typy głośników, z tych 18 przywiezionych, nie spełniały wymagań zawartych w kontrakcie. Nasza kadra musiała dokończyć opracowanie konstrukcji. Japończycy dostali solidną nauczkę – wspomina M. Zenker.
                        Pioneer zapłacił karę umowną 500 tys. dolarów (15 proc. wartości kontraktu) za niedostarczenie odpowiedniego know-how. Poleciało kilka japońskich głów, o honorowym hara-kiri nikt jednak nie słyszał."

                        2. "...kupił licencję od japońskiego Pioneera. – Pioneer miał dobrą renomę na rynku europejskim. Pojechałem do Japonii, obejrzałem ich produkcję i technologie, wyglądało to naprawdę dobrze. Rozpoczęły się pertraktacje. Częstowano nas sake i chrabąszczami. Współpracownicy mieli mi za złe, że nie poszliśmy się zabawić, że zrezygnowałem z wycieczek organizowanych przez Japończyków. Uważałem to za zasłonę dymną. Negocjowaliśmy najważniejszą sprawę dla naszego zakładu. Udało się znakomicie. W ramach licencji zakupiliśmy maszyny warte około 3 miliony dolarów. Inne zakłady otrzymywały więcej papierów niż maszyn – wspomina dyrektor Wiącek. Wkrótce okazało się, że Japończycy nie mogą spełnić wszystkich warunków kontraktu. – Obrazili się. Powiedzieli, że mamy za wysokie wymagania co do niektórych parametrów elektrycznych i akustycznych. Powiedziałem: „Zgoda! Jeżeli tak uważacie, to my je zaprojektujemy i spełnią one kontraktowe wymagania. Wtedy uznacie, że nie spełniliście warunków kontraktu”. I tak się stało. Pioneer musiał zapłacić 500 tysięcy dolarów kary umownej. Niestety, Tonsil nie dostał nic z tych pieniędzy."

                        ???
                        Last edited by mbar; 31.12.2013, 19:07.

                        Skomentuj


                          ja tu nie widzę sprzeczności.

                          Skomentuj


                            Jasne, Pioneer zapłacił, tylko nie Tonsilowi. A właściwie to kasa znikła.Teraz załapałem :)

                            Skomentuj


                              korzystając z okazji spytam, może ktoś wie:

                              Schemat zwrotnicy z Kolumn podłogowych Premium. Koniecznie Premium Front na GDN13/50/9 i GDNK10/80/19. Mam takie głośniki. Chciałbym zobaczyć jak je połączył Tonsil. Schemat zwrotnicy Premium jest nie do spotkania w sieci.

                              ---------- Post dodany 03.01.2014 o 00:03 ---------- Poprzedni post 02.01.2014 o 23:26 ----------

                              na razie znalazłem dwa podobne schematy w watku z elektrody:
                              http://www.elektroda.pl/rtvforum/vie...688073#7688073

                              Widzimy tam Maestro II na 2xGDN15/40/15-15om i GDWK10/80/19
                              oraz Excellence 1F na 2xGDN13/50/9-12om i GDWK10/80/20 (w krótkiej tubce)

                              Różnice pomiędzy zwrotnicami są niewielkie i ograniczają się do innych wartości R-C oraz dodatkowego opornika na wysoko tonowy.
                              Uwagę zwraca niskie filtrowanie kopułek 6,8uf-0,26mH-8,2uf. Przy takich wartościach elementów przy takich wartościach -6db wypada na 2500hz a rezonans lezy o ok. -20db. Rezonans w tych głośnikach jest słabo zaznaczony na przebiegu impedancji. Ciekawe jednak jak się taka filtracja ma do zaleceń filtracji na 4,8khz z filtrem pomiarowym Tonsilu.

                              Premium Front to jeszcze inny układ. Ma inaczej ustawione głośniki mmt. Może to zwrotnica 2.5 drożna ?
                              Last edited by nepez; 03.01.2014, 00:36.

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez nepez Zobacz posta
                                Uwagę zwraca niskie filtrowanie kopułek 6,8uf-0,26mH-8,2uf. Przy takich wartościach elementów przy takich wartościach -6db wypada na 2500hz a rezonans lezy o ok. -20db. Rezonans w tych głośnikach jest słabo zaznaczony na przebiegu impedancji. Ciekawe jednak jak się taka filtracja ma do zaleceń filtracji na 4,8khz z filtrem pomiarowym Tonsilu.
                                Z ciekawosci robilem pomiar znieksztalcen kopulki gdwk 10/80/26 i nie widze powodu, dla ktorego mialaby ona pracowac od 4,8khz. Znieksztalcenia sa takie same dla 2500khz jak i 4800khz. Mam rowniez gdwk 10/80/19, ale pomiar znieksztalcen musialbym powtorzyc, poza tym ten glosnik ma troszke gorsze parametry od 10/80/26.

                                Skomentuj


                                  PM wrzuć te pomiary
                                  Chetnie popatrzymy
                                  Juz mi sie nie chce...

                                  Skomentuj


                                    W PREMIUM front siedzi 2 x GDN 13/50/9/1 12 ohm a nie GDN 13/50/9 .

                                    Skomentuj


                                      Tak, bo tam jest wersja bez ekranu.

                                      Skomentuj


                                        Tak z ciekawości to TLka?

                                        http://www.skleptonsil.pl/579452/tonsil-libra-nowosc

                                        Skomentuj


                                          jaka TLka? nie widzisz otworu BR z przodu.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X