Osobiście zawsze jak mam miejsce na bezpieczny zjazd to puszczam, nawet jak cisnę 160, skoro ktoś chce cisnąć 200 to co mi do tego i co mi szkodzi zjechać na 10 sekund ?
Ja bym nie nazwal uprzejmoscia jazde na zderzaku i miganie swiatlami. Poza tym nie lubie jak ktos mnie zmusza do stwarzania zagrozenia na drodze ( nagle zmniejszanie predkosci i wciskanie sie miedzy ciezarowki) i lamania przepisow ( Zmuszanie do szybszej jazdy i przekroczenia predkosci) , bo jemu sie spieszy.
Nie zmienia to jednak faktu, że jak przykładowo jest ograniczenie do 90 i wiele ciężarówek jedzie za sobą z prędkością powiedzmy 85, a ty nie chcesz przekroczyć tych 90, to po prostu daruj sobie te wyprzedzanie.
Manewr wyprzedzania powinieneś zakończyć jak najszybciej.
Było o nowych czas na stare. Są na forum miłośnicy klasyków?
Osobiście mogę się pochwalić odrestaurowaną Zastavą 1100p rocznik '80, od 30 lat tato jest drugim właścicielem.
Maluch, polonez czy duży fiat to już rzadkość na drogach. A syrenkę to nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem.
Ograniczenie 90 na autostradzie, to rzadosc i to na krotkich odcinkach. Przy robotach sa wieksza ograniczenia i nikt wtedy nie wyprzedza. Natomiast 110 wystepuje czesto i na dlugich odcinkach, szczegolnie na A4.
Chodzi o sam fakt, że ktoś jedzie powiedzmy lekko poniżej granicznej prędkości, a sam nie chcesz przekroczyć prędkości dozwolonej w celu szybkiego zakończenia manewru wyprzedzania.
Zresztą, przy ograniczeniu 110 możesz "legalnie" jechać 120. Myślę, że różnica tych 30 km/h (ciężarówki jadą zazwyczaj z prędkością około 90 km/h) jest co najmniej wystarczająca dla każdego uczestnika ruchu. Janusz może chwilę poczekać, korona z głowy mu nie spadnie. Oczywiście proszę też nie przekręcać moich słów i jak ktoś ma 200 metrowe przerwy pomiędzy ciężarówkami, to powinien zjechać przy pierwszej lepszej okazji.
kupilem samochod. co MUSZE szybko zrobic?
na przerejestrowanie mam 30 dni?
a jak z ubezpieczeniem? moge wykupic dopiero jak sie skonczy obecne? (samochod kupiony od "rodziny" - dogadamy sie)
jakies jeszcze formalnosci?
Oczywiście, ja bardziej choruję na niemiecką motoryzację, szczególnie vag.
Osobiście dłubię już jakiś czas Jette A2 Coupe, może nie do końca klasyk bo na szerokim zderzaku, po swapie ale jednak. :)
kupilem samochod. co MUSZE szybko zrobic?
na przerejestrowanie mam 30 dni?
a jak z ubezpieczeniem? moge wykupic dopiero jak sie skonczy obecne? (samochod kupiony od "rodziny" - dogadamy sie)
jakies jeszcze formalnosci?
Urząd skarbowy, nawet jak jest mała wartość to trzeba się zgłosić i wypełnić druczek dla świętego spokoju. Ubezpieczenie jeśli nie podpisałeś że się zrzekasz przechodzi na Ciebie ale warto zgłosić się do ubezpieczyciela i przepisać na siebie jak już przerejestrujesz auto w wydziale komunikacji.
Jak wyżej:
- płacisz podatek PCC (stawka 2 na formularzu PCC-3 (w ciągu 14 dni). Można to zrobić przez internet.
- przerejestrowujesz samochód na siebie w WK (potrzebna umowa, dowód, karta pojazdu, aktualne ubezpieczenie)
- dzwonisz do aktualnego ubezpieczyciela, i informujesz, że jesteś nowym właścicielem i chcesz przepisać ubezpieczenie na siebie
Ale deklarację i tak warto złożyć (z kwotą 0 PLN). Zresztą to nie zawsze działa, bo w przypadku samochodów kwota z umowy nie do końca obowiązuje, dla US liczy się bardziej średnia wartość danego samochodu z tabeli Eurotaxu czy czegoś takiego.
Inaczej mógłbyś kantować w ten sposób na podatku -- zaniżając kwotę na umowie, przykładowo jakąś 3 letnią Astrę za 45000 PLN wpisujesz w umowę kwotę 10000 PLN i płacisz niższy podatek. Tak nie jest -- US wyciągnie tabelę i poprosi o dopłatę do kwoty podatku od 45000 PLN.
Można mieć nieco niższą kwotę niż rynkowa, ale np. jeśli kupujemy uszkodzony samochód i jest to opisane, piszemy to też w formularzu PCC-3.
Oczywiście, ja bardziej choruję na niemiecką motoryzację, szczególnie vag.
Ja sie zawsze drapie po glowie, co ludzie widza w tych bezpciowych autach? Jest tyle ciekawych i unikalnych samochodow, w ktore mozna wlozyc swoje serce, prace i pieniadze, a ludzie wybieraja wageny...
Ja sie zawsze drapie po glowie, co ludzie widza w tych bezpciowych autach? Jest tyle ciekawych i unikalnych samochodow, w ktore mozna wlozyc swoje serce, prace i pieniadze, a ludzie wybieraja wageny...
Czy ja wiem, audi quattro, porsche 911 w kilku generacjach, karmann ghia itd. nie wspominając o możliwości modyfikacji i stworzenia np. małego killera typu golf mk2 R30 turbo 4motion. A tak po za tym to w każdej marce trafiają się perełki które warto ratować i dbać.
Aha, 911 to to samo co VW. Czego to sie czlowiek na startosc dowiaduje :)
Dla mnie wiecej polotu od tych golfow, passatow i jetty ma np stara skoda mb1000 albo polonez, ale ok, rozumiem ze ludzie sie rzucaja na te stare sztrucle VW bo sa tanie w zakupie, a czesci sa za bezcen. Wystarczy odswiezyc lakier, walnac na glebe, szeroka guma i pol miasta wzdycha :)
Skomentuj