Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wątek motoryzacyjny

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    hehe.. ostatnio jechałem taxą-priusem.. zapytałem jak długo klocki ham. starczają... gość odpowiedział, że tak pod 200k na jednych jeździ ;-).. będziem jeździć elektrykami jak nic...

    Skomentuj


      Zamieszczone przez LubMich Zobacz posta
      Hybryda z dieslem juz byla w PSA... elektryk napedzal tylna oś... nie bylo wynikow jakichs super...

      Żeby nie napisać, że mizernie to wyszlo... drogi i skomplikowany diesel + skomplikowany uklad napedowy i cena byla nie opłacalna..
      Dlatego nawet o nim nie wspominałem, bo to po prostu kibel. Jeśli nie znasz, to zerknij na Mercedesa E300de, w ktorym bardzo sprytnie rozwiazano miejsce silnika elektrycznego i jego przeniesienie napedu.


      Zamieszczone przez LubMich Zobacz posta
      Nie walcze z sielnikami diesla... chcialem dopisać, ze nowe benzyniaki sa tez calkiem ekonomiczne...
      Jasne, ze sa niezle, ale w praktyce nadal pala duzo wiecej niz silnik dizla. Przypomne, Skoda Superb 2.0 tdi pali srednio 5-6 litrow i zaden silnik benzynowy tej pojemnosci i mocy nie bedzie mial takich mozliwosci.


      Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
      Nie jest też tak do końca że duże silniki (benzynowe przynajmniej) palą o wiele więcej niż te małe można się zdziwić bo często jest tak że jakaś v6-tka np. 3L potrafi spalić nie wiele więcej od takiej 2L R4.
      Zgadza sie. Czesto ludzie kreca glowa jak V6 moze palic niewiele wiecej niz dwulitrowy czterotlokowiec. Nadal to sa wielkosci znacznie wieksze od kopciucha.

      Skomentuj


        Oczywiście ale dla mnie benzyna ma tylko rację bytu jeśli jeździ się na gazie. Wtedy koszta są jeszcze niższe niż diesla.

        Skomentuj


          Osiągniecie ekonomii diesla na benzynie jest niewykonalne bo to przeczy prawom fizyki. Diesel jest po prostu paliwem bardziej kalorycznym od benzyny i tego nie da się oszukać żadnymi sztuczkami. Praca jaką musi wykonać silnik bierze się z paliwa a od jego kaloryczności zależy ile go spalimy. Przy dieslu dochodzi jeszcze nieco wyższa sprawność silnika, aczkolwiek to chyba powoli zaczyna się zacierać.

          Gdy mówimy o ekologii ważna jest ilość wyemitowanych szkodliwych substancji i tu diesel przegrywa z kretesem. Ilość CO2 nie ma znaczenia bo to akurat jest najmniej szkodliwy gaz .. Niestety przez lata było duże niezrozumienie w tej kwestii i głównie skupiano się na redukcji emisji CO2. Dlatego swojego czasu był wysyp diesli i ich popularność bo były "ekologiczne" ze względu na niskie spalanie ergo niską emisję. Tak dopóki nie "odkryto" że nie CO2 ale tlenki azotu i cząstki stałe są realnym problemem.

          Przez lata jeździłem dieslem i przyznaję jest to super silnik od strony jazdy. Obecnie mam turbo benzynę i powiem szczerze jeździ się juz nią podobnie. Mam podobny moment obrotowy, nawet od niższego zakresu, spalanie przy lekkiej nodze jest podobne. Diesel miał tą przewagę czy jechałem 90, 100 czy 120 spalał podobnie. Dopiero od pewnej prędkości spalanie zauważalnie rosło. Przy benzynie niestety najlepiej jest przy ok 90 a potem idzie w górę. Ale nie narzekam bo wg wskazań komputera średnio mam 6.2 co po dodaniu mojej korekty daje ok 6.4 (wg moich pomiarów na stacji komputer zaniża o ok 0.2L/100).
          Niestety dużo tu zależy od stylu jazdy. Diesel jest bardziej "idiotoodporny", można go butować a spali tylko trochę więcej. Benzyna niestety taka nie jest.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
            Kwestia jak bardzo szkodliwe są spaliny z benzyny. Może być tak że pomimo że wyprodukuje więcej spalin to będą one mniej szkodliwe pomimo ich ilości .
            Co do spalania jeśli chodzi o małą benzynę to jest różnie. Są silniki oszczędniejsze i takie które palą jak smok (np. fiatowskie). Tutaj przykład jak oszczędny może być benzyna w nowym samochodzie https://www.autocentrum.pl/spalanie/...2016/strona-3/ . I nie ma żadnych bajerów typu wtrysk bezpośredni czy turbo, a co za tym idzie ma czystsze spaliny i mniej pali.

            Nie jest też tak do końca że duże silniki (benzynowe przynajmniej) palą o wiele więcej niż te małe można się zdziwić bo często jest tak że jakaś v6-tka np. 3L potrafi spalić nie wiele więcej od takiej 2L R4. Np. https://www.autocentrum.pl/spalanie/...2006/strona-2/ .
            Akurat takie Baleno to fakt, spala mało.
            Potwierdzam bo mam w rodzinie takie auto.
            Spala 4,5L/100km ale jak się jezdzi samemy. Niestety danych pod kompletem obciążenia nie znam.
            Wolałbym osobiście jednak duży silnik np. 3.0 benzynka w gazie

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Tak dopóki nie "odkryto" że nie CO2 ale tlenki azotu i cząstki stałe są realnym problemem.
              Nie do końca jest to taki problem. Od 1990 do 2015 emisja tlenku azotu w 28 państwach unii spadła o około 59%, przy czym w znacznym stopniu przybyło w tym czasie samochodów osobowych. Tendencja jest ogólnie spadkowa od wielu lat.

              Skomentuj


                Bo min. ja buduje instalacje odazotowania i odsiarczania na elektrowniach.... nie zmienia to faktu szkodliwosci tych gazow..

                Wysłane z mojego telefonu

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez Adzik94 Zobacz posta
                  Akurat takie Baleno to fakt, spala mało.
                  Potwierdzam bo mam w rodzinie takie auto.
                  Spala 4,5L/100km ale jak się jezdzi samemy. Niestety danych pod kompletem obciążenia nie znam.
                  Wolałbym osobiście jednak duży silnik np. 3.0 benzynka w gazie
                  No wiadomo że każdy by wolał jakiś duży silnik w gazie od takiego małego, ale jakbym miał kupować nowe małe auto to bym wolał kupić takie suzuki z normalnym silnikiem niż jakąś 3 cyl. kosiarkę z turbo od np. VW czy forda.

                  - - - - - aktualizacja - - - - -

                  Dodatkowym plusem tego suzuki jest też z tego co wiem dosyć długa skrzynia. Nawet jak wyjedziemy na jakąś obwodnicę czy autostradę nie powinno być tragedii z hałasem i spalaniem. Jak czytałem jakiś test to pisali że na 5-ce było przy 90kmh jakieś 2400obr/min. Więc to nie jest tak że nie da się nic sensownego kupić .

                  Skomentuj


                    Nie chodzi o umniejszanie szkodliwosci tych gazow, ale o tendencje spadkowe od wielu lat. Oczywiscie normy emisji stale sa zaostrzane, ale juz od dawna widoczny jest spadek ich emisji przez transport samochodowy.

                    Co ciekawe:

                    "Zgodnie z obowiązującą od października 2014 r. normą Euro 6 określony laboratoryjnie poziom emisji tlenków azotu nie może przekraczać 80 mg/km w przypadku silników Diesla i 60 mg/km w przypadku jednostek benzynowych. Samochody, które są dziś w sprzedaży, zaliczają tę próbę "śpiewająco". Kłopoty zaczynają się, gdy auto poddawane jest próbie w rzeczywistych warunkach jazdy. To właśnie dlatego Komisja Europejska w 2016 r. zarządziła, że w teście RDE samochody będą mogły emitować do 168 mg NOx na kilometr do końca 2019 r. i 120 mg NOx na kilometr do końca 2023 r. w przypadku diesli i odpowiednio 120 i 90 mg/km dla aut benzynowych."

                    W 2017 roku, Mercedes przeprowadził drogowa probe pomiaru E klasy z silnikiem diesla OM 654, która pokazała, że samochód wyemitował 41mg NOx na kilometr. Są to wartości niższe od wielu silników benzynowych.

                    Generalny problem leży w starych jednostkach kopciuchów, lecz ich nowoczesne modele to zupelnie inna para kaloszy.

                    Skomentuj


                      Może jest coś nie tak z moim autem, ale miesiąc temu miałem okazję przegonić (2 osoby + bagaż) aktualnie używaną Merivę (2008) 1.6 benzyna na trasie liczącej 470km w jedną stronę.
                      Auto zagazowane przy przebiegu ok. 35tyś. km przez Niemca - obecnie ma 208tyś. km i jakie miałem spalanie na trasie "krajobrazowej", bez autostrad i niemal zgodnie z przepisami - czyli max. 100km/h?

                      6 litrów gazu na 100km.

                      Przy niskich przebiegach dziennych oscyluje w granicach 7/7.5 litra gazu na 100km.

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez grzeczny_52 Zobacz posta
                        6 litrów gazu na 100km
                        Widzę, że licytacja się zaczęła w dół, a zaraz okaże się, że passerati 1.9tdi w mieście pali 3,5l/100km.

                        Miałem przez chwilę Astrę 1.6 Twinport bez gazu i spalanie w mieście nie spadało poniżej 8-8.5l a najczęściej z włączoną klimą dochodziło do 10l.
                        Więc w to 6l GAZU raczej trudno uwierzyć, chyba że podajesz jakąś średnią z komputera, który pokazuje głupoty.
                        Jeśli nawet udałoby się wymusić jakimś sposobem tak niską dawkę gazu (co jest niemożliwe bo ECU podciągnie to sobie korektami), to po przebiegu 20-30 tys zawory wydechowe byłyby już wypalone ze względu na zbyt wysoką temperaturę w komorze spalania.
                        "Check engine" się nie świeci przypadkiem w tej Merivie?

                        Skomentuj


                          Astra to gówno. Miałem NOWĄ słuzbową astrę J i tam kołpaki potrafiły płynąć tak sie grzały hamulce. A serwis (pozdrawiam partaczy z ASO Opla Karkonoska, Wrocław) mówił że tak w tych autach jest i skoro koło na podnośniku da sie obracać ręką to jest ok. To badziewie musiało palić więcej o 1-2 od konkuencji i nie było na to bata.

                          Teraz mam BMW 316 compact z 97 roku. Benzyna niecałe 1600cm3. W mieście (Wrocław) pali mi niecałe 8l/100km. Z klimą lekko przekraczam 8. Spalanie przez ostatnie 5 tys. km (liczone z przebiegu i sumy spalonego paliwa) to 7,67l/100km. W trasie jadąc przepisowo schodzę do 6l. Wiec jeśli taki stary tylnonapędowy gruz potrafi zejść do 6l to przednionapędówka ma prawo tyle spalić na gazie

                          PS. W tym swoim bawarskim toczydełku zaraz po zakupie zrobiłem serwis hamulców - nowe tłoczki, uszczelki, płyn hamulcowy bo też z lewej strony hamulec troche trzymał i spalanie miałem bliżej 9l/100km
                          Last edited by e_gregor; 04.09.2019, 10:59.

                          Skomentuj


                            Takie spalania kręci mojego znajomego 530 w 6 tlokowym klekocie, który na hamowni wyplul 250 koni. I jak tu kochać benzynę bez LPG? :)

                            Skomentuj


                              hehe.. licytacja trwa.. też potrafię zejść <7l/100 jak bym bardzo chciał to pewno okolice 6l też realne.. choć średnio robię ok 8 do 9 l/100.. miasto / autostrada.
                              1,8 benz. 200km 350 Nm(M271) automat

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez e_gregor Zobacz posta
                                Astra to gówno. Miałem NOWĄ słuzbową astrę J
                                Zgadzam się z Tobą w 100%, też jeździłem służbową J 1.6 115KM i było tragicznie, a te zapiekające się hamulce to jakaś ich wada fabryczna.
                                Prywatnie jeździłem astrą H 1.6 Twinport 105KM i lepiej się zbierała od tej mocniejszej o 10 koni J, a obie paliły tak jak na benzyniaka przystało :)
                                Mam też doświadczenia z astrą K 1.4 Turbo 125KM - delikatna jazda miasto/trasa 30/70 to wynik około 7l, ale już jazda dynamiczna po mieście i po autostradzie daje bez problemu wyniki około 9-10l, a pewnie jakby mocniej pocisnął to i ze 12l przepali.

                                Skomentuj


                                  Zamieszczone przez LubMich Zobacz posta
                                  hehe.. licytacja trwa.. też potrafię zejść <7l/100 jak bym bardzo chciał to pewno okolice 6l też realne.. choć średnio robię ok 8 do 9 l/100.. miasto / autostrada.
                                  1,8 benz. 200km 350 Nm(M271) automat
                                  Jak i gdzie podkręciłeś ten motor to takich wyników. Byłeś na hamowni?

                                  Skomentuj


                                    One fabrycznie też były w wersji 200km ponad z tego co widzę.

                                    Skomentuj


                                      Zamieszczone przez piotreq123 Zobacz posta
                                      Widzę, że licytacja się zaczęła w dół
                                      :)
                                      Czas mija, ludzie piszą, moce "kosmiczne"... a zużycie inteligentnie zmierza w rozsądne granice he he he))

                                      Serio - taka jest moja "damska" maszyna - szybka, oszczędna i dająca się przez TO lubić pomimo wad stylistycznych plus kilka innych rzeczy zresztą, a to ze względu na moją płeć :o

                                      Check engine nie pali się.
                                      A lampka jest O.K., bo przed "testem" miałem ją aktywną i świeciła po oczach.
                                      Powód?
                                      Nie instalacja gazowa.
                                      Była przerwa w okablowaniu bezpośrednio pomiędzy sondą (kolektor), a kostką dalszego okablowania instalacji.
                                      Test OBDII, lutownica i wszystko wróciło do normy.

                                      Na pocieszenie dodam, że podczas jazdy z przeciętną 120/140 na dystansie 60km wciąga nieco poniżej 10 litra gazu na 100km.
                                      Last edited by grzeczny_52; 04.09.2019, 13:39.

                                      Skomentuj


                                        Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
                                        One fabrycznie też były w wersji 200km ponad z tego co widzę.
                                        Fabrycznie nie przekraczały 200km i do 250Nm.

                                        Skomentuj


                                          mam wersję z turbiną.. z kompresorem były słabsze... i paliły więcej.. w C250 CGI ma seryjnie 204km. Ja miałem C200.. i zrobiłem na parametry jw. w Warszawie kilka miejsc oferuje program..
                                          Last edited by LubMich; 04.09.2019, 14:14.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X