Co do dźwięku z opery i ff, to będzie trudno. Ale da się zrobić.
Stawiasz wirtualną maszynę w windowsem, ustawiasz w niej że ma śmigać dźwięk na realtecu.
A na normalnym systemie ustawiasz x-fi jako domyślny interfejs, jak nie podłączysz x-fi to realtec będzie aktywny.
Przychodzą dzieci odpalasz wirtualnego windowsa, wpinasz x-fi i tyle.
Warunek przynajmniej 4 GB RAM i proc wspierający wirtualizację.
Co do wifi, to czy kiedykolwiek działała normalnie ta karta?
Jeśli system jest kupiony z tym sprzętem, to albo karta nie wspiera WPA2 i wywala przez to błąd.
Albo jest zgrzyt na sterownikach, czasami producenci laptopów potrafią tak jakoś zamotać coś w sprzęcie, że na sterownikach od producenta układu nie ruszy.
Zwłaszcza karty atherosa potrafią tak szaleć.
Ostatnio robiłem reinstalkę na jednej toschibie, driver od toschiby (rwanie połączenia, po aktualizacjach SP1 na win 7), driver od atherosa (BSOD), starszy sterownik ze strony toschiby, śmiga pięknie.
Moim ulubieńcem w temacie jest acer i jego komba BT + WiFi.
Stawiasz wirtualną maszynę w windowsem, ustawiasz w niej że ma śmigać dźwięk na realtecu.
A na normalnym systemie ustawiasz x-fi jako domyślny interfejs, jak nie podłączysz x-fi to realtec będzie aktywny.
Przychodzą dzieci odpalasz wirtualnego windowsa, wpinasz x-fi i tyle.
Warunek przynajmniej 4 GB RAM i proc wspierający wirtualizację.
Co do wifi, to czy kiedykolwiek działała normalnie ta karta?
Jeśli system jest kupiony z tym sprzętem, to albo karta nie wspiera WPA2 i wywala przez to błąd.
Albo jest zgrzyt na sterownikach, czasami producenci laptopów potrafią tak jakoś zamotać coś w sprzęcie, że na sterownikach od producenta układu nie ruszy.
Zwłaszcza karty atherosa potrafią tak szaleć.
Ostatnio robiłem reinstalkę na jednej toschibie, driver od toschiby (rwanie połączenia, po aktualizacjach SP1 na win 7), driver od atherosa (BSOD), starszy sterownik ze strony toschiby, śmiga pięknie.
Moim ulubieńcem w temacie jest acer i jego komba BT + WiFi.
Skomentuj