Karta muzyczna do pomiarów.

[KonradRak]

Mogę zaryzykować i kupić jedną z poniższych do testów:
http://allegro.pl/sweex-karta-dzwiek...016180833.html
http://allegro.pl/axago-ada-x5-karta...021408422.html
Są chętni na pozostałe? 100zł nie majątek można zaryzykować.W razie wtopy przyda mi się taka z wejściem optycznym aby podłączyć dekoder "N".

[El_liero]

W razie wtopy przyda mi się taka z wejściem optycznym

zawsze można zwrócić w ciagu 10 dni i nie ma strat prócz przesyłki :)

[Tinker]

Nie ma zadnych rownic i szkoda ze tego nie widzisz! A skoro nie widzisz tak prostej sprawy to znaczy ze nie masz pojecia o pomiarach! Pocwicz troche to ogadamy powaznie.

Różnica jest w wykresach. Jedno, że nie ma to większego znaczenia, drugie, że chciałem się coś dowiedzieć co sądzisz na ten temat. Dowiedziałem się i ten temat zakończmy.

Pomiary akustyczne co najwyzej 1024 probki.

A amatorskich warunkach mozna mierzyc z odleglosci tylko >200hz

Zakładając, że mierzy się w warunkach amatorskich to ok. Chodziło mi tylko o to, że od razu założyłeś, że pomiary akustyczne wykonuje się z ilością próbek nie większą niż 1024. Jeśli ktoś ma duży pokój albo nawet dostęp do komory bezechowej, to raczej ustawi większą ilość próbek. Zgodzisz się chyba ze mną? :)

Ale milo ze wiesz jak sei zmienia rozdzielczosc w zaleznosci od ilosci probek. Malo kto to wie i wszyscy mierza tak jak yoshi radzi na 65kprobek co jest zupelnym bezsensem.

Fajnie, że ktoś to napisał :) Wzór określający dokładność pomiaru: f = SF/FFT (SF - częstotliwość próbkowania, FFT - długość słowa FFT, inaczej bit depth). Małe wtrącenie, ale może komuś się przyda.

Nikt nie mierzy z taka dokladnosci pelnego pasma w dodatku analogowo bo pomiar trwalby caly dzien

Pomiar analogowo z taką dokładnością nie trwa cały dzień, zapewniam Cię.

Moje pierwsze pomiary odbywaly sie impulsem

Wniosek z tego taki, że nie mierzyłeś przetworników analogowo.

Nie jestem uprzedzony tylko widze co piszesz. Ja w przeciwienstwie do ciebie spedzilem wiele godzin na pomiarach a dopiero potem usiadlem na forum

Nie wiesz ile godzin spędziłem na pomiarach. Nie będziemy się przechwalać kto ile namierzył.

Proponuję zakończyć ten spór pomiędzy nami. Jeśli chcesz ze mną podyskutować, zapraszam na małe spotkanie na mieście. Dla ludzi z forum i nie tylko znajdujesz czas, więc może i dla mnie znajdziesz. Tutaj już nie będę się dochodzić z Tobą kto ma rację i o co komu chodziło. Możemy podzielić się wiedzą i doświadczeniem. Myślę, że warto.

-----------------------------------------------------------------

Co do testowania tanich kart.

Bardzo dobry pomysł. Myślę, że można w ten sposób wybrać coś taniego i wartego uwagi. Byłaby to cenna informacja dla przyszłych diy-owców, którzy chcieliby kupić tanią i sprawdzoną kartę do pomiarów w SW.

zawsze można zwrócić w ciagu 10 dni i nie ma strat prócz przesyłki

Potwierdzam. Jeśli sprzedający jest w porządku to nie ma z tym problemu. Sam mogę kupić taką kartę i ją posprawdzać czy działa poprawnie w SW.

[Marios]

Nie rozumiem dlaczego tak bardzo upieracie się przy SW. To stary software, oczywiście działa, ale bez supportu. Nie szkoda czasu?
Czy tą wielką atrakcją tego programu jest symulacja zwrotnic?

[pharoh]

Malo kto to wie i wszyscy mierza tak jak yoshi radzi na 65kprobek co jest zupelnym bezsensem.

Bo to jest wina tego wspanialego SW, ktory zamiast rozdzielic pasmo na oktawy i rownomiernie dac probki, to daje z wyznaczonym odstepem....

[irek]

http://allegro.pl/ak103a-zewnetrzna-...993306612.html

Ta jest najtansza i jest jej najwiecej na allegro wiec chyba ta warto przetestowac.

Różnica jest w wykresach.

A ty dalej swoje. Ech szkoda gadac.. Zafalowanie na jakies setne czesci decybela a ty drazysz sprawe jakby bylo o co. Kazdy filtr cyfrowy na wyjsciu przetwornika C/A ma jakies zafalowanie, moglo tez ono powstac przy konwersji 48khz/44khz. W kazdym razie nie am to zadnego znaczenia.

Chodziło mi tylko o to, że od razu założyłeś, że pomiary akustyczne wykonuje się z ilością próbek nie większą niż 1024.

Kazdy kto ma pojecie o pomiarach tak wlasnie mierzy w domu bo wieksza ilosc probek powoduje tylko wiecej zygzakow na charakterystyce. Wystarczy wykonac kilka pomiarow zeby sie o tym przekonac. Najwazniejsze w pomiaarch to okreslenie dokladnosci i powtarzalnosci.

albo nawet dostęp do komory bezechowej,

Zejdz czlowieku na ziemie!!

Fajnie, że ktoś to napisał Wzór określający dokładność pomiaru: f = SF/FFT (SF - częstotliwość próbkowania, FFT - długość słowa FFT, inaczej bit depth). Małe wtrącenie, ale może komuś się przyda.

Przeciez SW pokazuje dolne pasmo i rozdzielczosc pomiaru w zaleznosci od ustawienia ilosci probek wiec po co ci ten wzor?

Wniosek z tego taki, że nie mierzyłeś przetworników analogowo.

A niby jak? Glosniki i mikrofony sa cyfrowe? Modulowana sinusoida (TDS) to pomiar sinusoidalny tak samo jak bramkowana sinusoida. Wiec o co ci chodzi? Chyba sam nie wiesz!

Nie wiesz ile godzin spędziłem na pomiarach. Nie będziemy się przechwalać kto ile namierzył.

Mi wystarczy 5lat przy ciaglym piskaniu i tysiacu glosnikow. Ty jak widze na razie skupiles sie na zafalowaniu charakterystyki o wartosci setnych czesci decybela wiec cwicz cwicz!

[pharoh]

Metoda TDS jest metoda wykorzystujaca bramke do eliminacji odbic. Jako sygnal wykorzystywany jest wlasnie liniowo przestrajany sinus.

[Marios]

Więc czy nie jest po części tak, jak mówi Irek...

A amatorskich warunkach mozna mierzyc z odleglosci tylko >200hz

[El_liero]

Czy tą wielką atrakcją tego programu jest symulacja zwrotnic?

no a jak. Nawet budę możesz sobie postawić Można też kopiować dyskretne wartości próbek w dziedzinie częstotliwości do innych programów i tam symulować charakterystyki wypadkowe. Tylko po co ja uważam, jak mam to na miejscu w SW :) Ogólnie kto co lubi, ktoś się nauczył to korzysta, ktoś rozpoczął przygodę z ARTA czy HomeImpulse to się tego trzyma.
No fakt faktem SW przez brak wsparcie stanął w miejscu i wiele funkcji trzeba samemu ustawiać/kontrolować, przez co trudniej się go obsługuje i czasami człowiek zrobi pomiar i w nieświadomce bierze go za wiarygodny, podczas gdy tak może nie być. Dlatego tak jak Irek pisze:

Najwazniejsze w pomiaarch to okreslenie dokladnosci i powtarzalnosci.

W dokładności zawiera się błąd pomiaru, a do powtarzalności dodałbym jeszcze odtwarzalność.

Zamieszczone przez Tinker
albo nawet dostęp do komory bezechowej,

Zejdz czlowieku na ziemie!!

Hmmm, no pharoh, El_liero, SoundWave, Irek mają dostęp do komory, pewnie ktoś jeszcze ale nie pamiętam w którym temacie się chwalili :)

A amatorskich warunkach mozna mierzyc z odleglosci tylko >200hz

No tak z odległości ( zwykle słynny 1m ). Ale jest też pomiar w polu bliskim ( pare cm) i da się z dużą dokładnością określić dolne pasmo <200Hz. Ja uważam +/-2Hz. W jednym temacie prezentowałem już przykład/dowód. Do zastosowań DIY (dla nas wszystkich) jest git malina. A pro tutaj nie mieszajmy.
PS. chyba nie na temat nawijam/nawijamy.

[irek]

Hmmm, no pharoh, El_liero, SoundWave, Irek mają dostęp do komory, pewnie ktoś jeszcze ale nie pamiętam w którym temacie się chwalili

Oj chyba cos ci sie zle przeczytalo :) Najwieksza w europie komore bezechowa to ma tonsil albo mial. I oni mogli sobie mierzyc byle jakim generatorem z przestrajaniem recznym, pol dnia pomiarow i masz charakterystyke :) Po to sa nowoczesne metody pomiarowe zeby mozna bylo mierzyc gdziekolwiek. Oczywiscie z pewnymi ograniczeniami. Z trudem w domu udaje sie cos zmierzyc od 200Hz a ponizej w polu bliskim. Ale w punkcie polaczenia czyli 200hz mamy niepewnosc i tam mamy zupelnie niewiarygodne charakterystyki. STX nie ma komory bezechowej wiec SoundWave nie ma do niej dostepu, no chyba ze gdzies na jakiejs uczelni. STX mierzy bramkowana sinusoida i dobrze to dziala pelne pasmo strzelaja z 2 a nawet 3metrow. Wiec zrezygnowali z pomiarow MLS. SW ma jedna znaczaca wade, nie umie okreslic efektywnosci. Jak pracowalem w LDM-ie to mialem sprzet do pomiaru metoda TDS (teraz mam taki w domu), ale komory nei bylo i z metra mozna bylo cale pasmo zmierzyc z pewnymi niedociagnieciami na dole.

---------- Post dodany o 19:51 ---------- Poprzedni post o 19:47 ----------

No tak z odległości ( zwykle słynny 1m ).

W domu nie da sie mierzyc z 1m, charakterystyki sa zbyt poszarpane, moze od 500hz-1khz cos bedzie wiarygodnego. Dla malych kolumn najlepsza opcja jest ok 0,5m i wtedy spokojnie od ok 200hz. Duzych kolumn 3way niestety w zaden sposob nie zmierzysz.

[Pogromca mitow]

W domu nie da sie mierzyc z 1m, charakterystyki sa zbyt poszarpane, moze od 500hz-1khz cos bedzie wiarygodnego. Dla malych kolumn najlepsza opcja jest ok 0,5m i wtedy spokojnie od ok 200hz. Duzych kolumn 3way niestety w zaden sposob nie zmierzysz.

To prawda, trzeba mieć tak na luzie z 1.5m od każdej sciany, sufitu i podłogi, plus wytłumienie, zebu zejść do 200hz w domu. Dlatego aby w domu zmierzyć od 200hz trzeba zmniejszyć odleglosc do 48cm.

[El_liero]

STX nie ma komory bezechowej wiec SoundWave nie ma do niej dostepu,

STX nie ma? Myślałem...

---------- Post dodany o 19:12 ---------- Poprzedni post o 19:08 ----------

To prawda, trzeba mieć tak na luzie z 1.5m od każdej sciany, sufitu i podłogi, plus wytłumienie, zebu zejść do 200hz w domu.

no jak liczyłem to w przybliżeniu potrzeba opóźnić pierwsze odbicie o 0.15s (bramka 150ms) względem czasu dotarcia czoła fali pierwotnej do mikrofonu. Wtedy w SW zmierzymy bez większych błędów do 50/20Hz, zakładając, że mikrofon wyrobi i wszystkie inne elementy systemu pomiarowego.

[LightSound]

Nie wiem czy mogę ten temat zaśmiecić swoim problemem, ale to był pierwszy dotyczący kart dźwiękowych.

Otóż - zmieniłem ostatnio kompa stacjonarnego, tzn bebechy. Została w nim do pomiarów karta SB Audigy SB0090, na Kxach.

Do nowego kompa przełożyłem dysk ze starego i kartę, windows bez przeinstalowania wstał - zainstalowałem tylko nowe sterowniki i hulałem. Kx też działał prawidłowo.

Dziś próbowałem zrobić pomiar cewki z pierścieniem ferrytowym, i bez niego. Ale po włączeniu SW nie wykrywał mi jej, to pomyślałem że trzeba zrobić kalibracje na nowym PC. Sygnały skalibrowałem, jest ok. Ale dalej co? Chce skalibrować rezystor referencyjny, okazuje się że SW podczas pomiaru rezystora pierwszego - 16ohm się zawiesza. Próbowałem go przeinstalować, przeinstalowałem także KXy, i dalej tak samo. Od czasu zamkniecia SW przez zamkniecie procesu w menadżerze zadań wyskakuje mi okienko którego wcześniej nie widywałem:



Ma ktoś jakiś pomysł? Mam lapka, ale nie ma w nim wejścia liniowego - tzn jest zmiksowane z mikrofonem i bzdurne pomiary wychodzą impedancji.

[El_liero]

skoro wcześniej działało a teraz nie to wina sterowników.
Ja osobiście nie widziałem nigdy wcześniej tego okienka... sam jestem ciekawe co teraz.

[LightSound]

skoro wcześniej działało a teraz nie to wina sterowników.

Ostatnio działało na tych samych sterownikach na starym kompie, na nowym nie działało o czym się dziś przekonałem. W starym kompie płyta była tego samego producenta (gigabyte) na tym samym chipsecie, różniły się tylko socketem płyty.
Na nowym kompie przeinstalowałem sterowniki na nowo i wczytałem stary układ DSP którego używałem do pomiarów i nie działa. Próbowałem go też zmodyfikować, przepisując inaczej wyjśćia>wejśćia, ale nie działa.

SW jakby się zakleszczył - bo za każdym razem wyskakuje to okienko, które pewnie każdy widzi pierwszy raz.
Jego odinstalowanie, i ponowne zainstalowanie nie pomaga, bo zostają gdzieś jego dane które musiałbym pewnie usunąć, ale z drugiej strony nie chciał bym tam grzebać, bo baza by mi przepadła i bym się zdenerwował.

Chyba trzeba naprawić windowsa, choć wcześniej spróbuje w ARTALIMP zmierzyć coś.

[mal999]

ja miałem niestety podobny problem, SW wywalał mi komunikat przy teście impedancji, nie pomagało przeinstalowanie sterów dopiero pomogło zainstalowanie świeżego windowsa :/

[pharoh]

A usunales wpisy w rejestrze zwiazne z programem SW? Sama reinstalacja nie zawsze pomaga.

[El_liero]

"przywracanie systemu", może pomoże :)

[LightSound]

A usunales wpisy w rejestrze zwiazne z programem SW? Sama reinstalacja nie zawsze pomaga.

Właśnie nie usuwałem, ale dziwne żeby SW walił do rejestru informacje o kalibracji impedancji systemu, choć wszystko możliwe.
Windows jest do przeinstalki - bo dziś mi dziwnie mulił i zawieszał się, zwłaszcza gdy chciałem podziałać coś przy dźwięku. Choć może i sama karta już woła o pomstę do nieba, i trzeba ją wymienić... gdyż podczas włączenia piosenki komp łapał muła na ok 10-20sek i po tym czasie się odwieszał. Na YT to samo było. Po resecie mu przeszło. Trzeba zrobić backupa i reinstalkę, bo widzę że jest na dniach...

[mal999]

ja wyrzucałem z rejestrów też, jak nie pomogło to stwierdziłem że szybciej bedzie zainstalowanie świeżego XP, a działam tak że mam 2 dyski i na każdym system, jak mi się jeden zaśmieci i nie chce już dobrze działać to przerzucam się na drugi a ten instaluje od nowa