Moje pierwsze auto to Ford Fiesta MKIII. Bardzo miło go wspominam. Nigdy nie sprawiał żadnych problemów. Golfy za to źle mi się kojarzą z dresami i trzęsąca się od basu karoserią.
-
-
Mario akcyze to sie placi zawsze. Do 2.0 wynosi troche ponad 3% a przy wiekszym silniku 10% wiecej.
Ja nie 1 auto polece sunny lub almere. Nie do zajechania (oczywiscie jak kupisz w dobrym stanie) a czesci sa za czapke czeresni.Juz mi sie nie chce...Skomentuj
-
Ja ostatnio przekonałem się do Octavii, prowadziłem taką 3 letnią na trasie 1150km(wakacje), 2 osoby + bagaż, auto całkiem wygodne, nieźle wyciszone, zrobione na podobieństwo VW. Spalanie wyszło nieco ponad 6l w 105konnym dieslu na trasie prawie 2300km - może sporo ale na trasie gdzie się dało to momentami gaz w podłogę;- )Skomentuj
-
Autko musi być używane i tanie. Ściągać raczej nie będę, drogo wyjdą opłaty, do tego ubezpieczenie (będę brał na siebię). Mogę w sumie obgadać sprawę z wujkiem, już bodajże 10 lat ściąga auta.Zamieszczone przez Marios221 Zobacz posta
Jakie opłaty trzeba robić przy ściąganiu auta? Za przykład weźmy golfa 3 1.6 benzyna.
Akcyza, recykling, tłumaczenie dokumentów, rejestracje i dowód. Tylko o tych wiem. I jakie ceny mają uzywane autka w niemczech? Czy bardziej opłacalne (biorąc pod uwagę, że to stare auto) jest ściągnięcie go z za granicy, czy kupienie w lepszym stanie w kraju?Skomentuj
-
ewidentnie w lwpszym stanie sa smochody sprowadzone z zagranicy
tam przeglad obowiazkowy rejestracyjny jest zdecydowanie bardziej rygorystyczny
akcyza 3,15% ceny z umowy
przeglad 250
rejestracja ok 270
tlumaczenia 150
recykling 500
ew ubezpieczenie na granicy ok 140
tymczasowe blachy ok 80euro
to tak mniej wiecejJuz mi sie nie chce...Skomentuj
-
Opłata w Urzędzie skarbowym 160złZamieszczone przez lklukasz Zobacz posta
A co do tłumaczeń to drogo, ja płaciłem 80złSkomentuj
-
wojak737 Mozesz jeszcze poszukać atrakcyjniejszego auta lekko uszkodzonego V70 Golf 4 audi A3 tylko szukaj lekko rozbite jak wujek ma lawete to ci go spokojnie przywiezie i naprawisz u nas za bezcen,w belgi niemczech nie opłaca im sie naprawiać aut bo czasami naprawa kosztuje ich podobnie jak sprzedać tego i kupić nowe z salonu poza tym u nich sa regorystyczne przepisy dotyczace napraw samochodów a belgowie maja hopla na punkie bezpieczenstwa i boja sie bitych aut:)Skomentuj
-
Myślę, że daruję sobie zabawę ze ściąganiem auta. Na pierwsze autko chciałem naprawdę coś taniego, a ściągnięcie golfa 4, opłaty, ubuzpieczenie i naprawa da jakieś 10 tysięcy.
Nie stać mnie na takie ekstrawagancje, dlatego będę szukał taniego autka w Polsce do 3 tysięcy, o w miarę niskiej pojemności silnika. I nie chodzi tu o niskie spalanie tylko o koszt ubezpieczenia.
Pamiętam jak ojciec bmw 318i ubezpieczał za 300 zł z hakiem, mając 60% zniżek.
Wiem, że wezmę ubezpieczenie na siebie i na współwłaściciela (ojca), ponieważ odpadną mi zwyżki za wiek kierowcy.
Niska cena samochodu jest też związana z tym, że się uczę (3 kl technikum) i nie zarabiam na siebię. No może poza wyjątkami typu naprawa komuś kompa, jakaś pomoc itp.Skomentuj
-
Namotałeś:P Zniżki będą ojca, a do tego dojdzie 30% w górę za wiek(mam dokładnie tak samo)Zamieszczone przez wojak737 Zobacz postaSkomentuj
-
Myślałem, że to inaczej działa. Szkoda, bo ojciec ma obecnie może z 20% zniżek.
No dobra, a jakie ubezpieczalnie polecacie?Skomentuj
-
jesli tylko oc to jak najtansze
bo nie ty bedziesz z nimi walczyl
np. Mtu odzzial ergo hestiiJuz mi sie nie chce...Skomentuj
-
Tanie i dobreZamieszczone przez wojak737 Zobacz posta To pytanie musisz kierować bardziej lokalnie bo każda ubezpieczalnia jest dobra i zła, tu zależy wszystko od obsługi w danym oddziale ,,pod który podlegasz"
Skomentuj
-
-
ja mam ac na auto z 96 rokuJuz mi sie nie chce...Skomentuj
-
dlatego napisałem
Zamieszczone przez wojak737
Skomentuj
-
ale to jest kontynuacja dlatego jeszcze to ciagne
inaczej by nie ubezpieczyliJuz mi sie nie chce...Skomentuj
-
Tylko nie bierz golfa III 1.6... Pali to prawie tyle co 1.8 a osiagi znacznie mniejsze, jak diesel to tylko 1.9 tdi
Pomysl moze o golfi II - wiem stare itp ale jak znajdziesz takiego w miare dobrym stanie, doprowadzisz go do stanu uzywalnosci to pochodzi jeszcze ladnych pare lat. Czesci sa tanie, praktycznie wszystko mozna samemu zrobic, a spalanie takiego powiedzmy 1.8 (90km) oscyluje w granicach 8l - w miescie.
Nast. suzuki swift, kumpel ma 1.0
i pomimo duzego przebiegu silnika wymienia tylko podst rzeczy.
Skomentuj
-
Rozumie w takim razie poszukaj używanego auta w polsce od prywatnego sprzedawcy najlepiej żeby był to pierwszy własciciel.
Jak nie usmiecha ci sie Golf 3 to możesz poszukać 2 tak jak powiedział maxi ma o wiele lepsza blache od 3 a jak chcesz zaszaleć to szukaj Golfa 1 blacha też dobra jak dasz 1500zł to naprawia ci jakieś mankamenty zwiazane z blacha bo napewno takie sie pojawiły na tym autku ale jak stuningujesz go ze smakiem na German style to szczena opada;DSkomentuj
-
Swifta patrzyłem, nawet miałem okazję się przez chwilę przejechać, ale wygląd mi nie pasuje.
Z tym golfem to był tylko przykład.
Zastanawiałem się nad golfem II i narazie sie ku niemu skłaniam.
Diesla raczej nie wezmę (chyba, że mnie przekonacie). Jeżeli brałbym golfa 2 to z silnikiem 1.6 raczej.
Tylko problemem jest znalezienie nie zajechanego egzemplarza za relatywnie niską cenę.
---------- Post dodany o 17:22 ---------- Poprzedni post o 17:20 ----------
Marios, nie przepadam za german style. Zdecydowanie wolę cult style :cool:
Koło, gleba i nic więcej nie trzeba :)
U mnie co roku odbywa się zlot vw, niektóre są rewelacyjnie zrobione, niestety wieśniaków w swoich "gulfach i paszatach" też nie brakuje :)Skomentuj
-
Nie mam doświadczenia w tej materii, ale może Audi 80? Szukać jakiegoś zgazowanego silnika 2l, przynajmniej ja bym tak zrobił. Blacha full ocynk i nawet teraz na niektórych egzemplarzach śladu rdzy nie uświadczysz, mimo tego, że auto ponad 20 lat ma
Skomentuj
Skomentuj