Ponieważ w związku ze zmianą pracy i odrobiną czasu wolnego postanowiłem dorobić drugą parę głośników do istniejących STX'ów, wyciągnełem frezarkę którą dostałem w prezencie a mianowicie wypaśny sprzęt firmy LUX TOOLS znany ze sklepów OBI. i muszę przyznać że za tą cenę ( o ile wiem kosztowała w zeszłym roku niecałe 200 zł w promocji) naprawdę całkiem konkretny sprzęt, a do takiej lekkiej pracy sprawdza się wzorowo. Nie będę porównywał z drogimi frezarkami typu makita bo nie pracowałem na nich, ale samo narzędzie zbudowane jest porządnie, opuszcza się bez większego oporu i równiutko. Nie zauważyłem bicia na frezie a cięcie jest równe nieposzarpane. Kupiłem do tego frezy łożyskowane (prosty z łożyskiem na dole do odcinania forniru oraz do robienia zaokrągleń w deskach też z frezem na dole) w JULI za bodajże kilkanaście złotych. Robiłem łóżko dla dzieciaka ( a taki ze mnie stolarz jak koziej rzyci waltornia) i poszło lekko i zgrabnie i nawet łóżko się trzyma kupy.
Obecnie frezarka robi dla siebie cyrkiel do wycinania otworów pod głośniki ( poprzednim razem wycinałem je dremelem, jakoś wyszło ale co się namordowałem to moje ) oraz powolutku frezuje zakładki obudowy do prostej frezarki CNC ( gdzie wrzecionem będzie właśnie frezarka)
Obecnie frezarka robi dla siebie cyrkiel do wycinania otworów pod głośniki ( poprzednim razem wycinałem je dremelem, jakoś wyszło ale co się namordowałem to moje ) oraz powolutku frezuje zakładki obudowy do prostej frezarki CNC ( gdzie wrzecionem będzie właśnie frezarka)
Skomentuj