Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Frezarki górnowrzecionowe

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Na udoskonalanie i tworzenie nowych produktów też chyba nie mają kasy bo wiertarka którą kupiłem jest wyprodukowana w 2015r a wygląda tak samo jak produkowana 30 lat temu.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez czekin1 Zobacz posta
      A wiesz dlaczego?
      Powiem na przykładzie:
      Swego czasu Celma zrobiła fuzję z Boschem.
      Po jakimś czasie zaczęła wyprzedawać park maszynowy, a że szukałem maszyn do Firmy pojechałem tam i miałem okazję pogadać z pracownikami. Bosch potrzebował tej fuzji nie dla rozszerzenia produkcji, a co za tym idzie wprowadzenia nowej myśli technologicznej, ale potrzebował i dostał rynek zbytu z siecią sprzedży w prawie 40-sto milionowym kraju, dlatego z zakładów zrobił magazyny swoich produktów zamiast produkcji w naszym kraju.
      Celma po jakimś czasie się podniosła i robi naprawdę porządne elektronarzędzia, ale w asortymencie i dostępności produktów widać braki kapitałowe.
      Niektóre elektronarzędzia choć w ofercie widnieją, nie są dostępne. Ot takie chałupnictwo. A szkoda cholera!!!
      A nie jest tak, że część asortymentu jest produkowana w Chinach a Celma to tylko branduje?

      Tak postępuje Zelmer.
      Odkurzacze z 4-letnią gwarancją są produkowane w Polsce, te z 2-letnią w Chinach.

      Skomentuj


        Ja wiem od strony ich produkcji silników (tych dużych rzędu kilkudziesięciu czy kilkuset kilowatów) że robią w Polsce. A jak z konsumenckimi urządzeniami to nie wiem.

        Skomentuj


          Celma nie robi silników o ile mi wiadomo, ale bardzo prawdopodobne, że wykonuje je bielska fabryka Induktor (dawna Indukta).

          Birofil ciężkie pytanie, bo na dzień dzisiejszy wszyscy robią w chinach(Korei, Bangladeszu,Indiach itd). Różnica jest jednak w sposobie produkcji; szanujące się firmy mają swoje placówki i ściśle przestrzegają norm produkcyjnych.

          Z Celmy używam Polerkę PRAs235 od paru lat nieraz po parę godzin dziennie (i ona naprawdę nie mogła być wyprodukowana w chinach bo jeszcze chodzi i ma się naprawdę dobrze :)). Jej jakość, solidność, i ergonomię (mimo swojej wagi) mogę porównać do Rotexa firmy Festool- RO150, którego też na co dzień używam od wielu lat bez jakiejkolwiek usterki.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez czarecki Zobacz posta
            Paweł, mówisz o RT0700CX2J??
            bawilem sie jej starsza wersja, ale o ten model chodzi


            najwiekszy minus tego zestawu to fatalny odciag pylu!
            moc nieco za niska jak na wycinanie otworow w grubym MDFie, ale daje rade tylko wolniej

            jakbym mial znowu wybierac JEDNA frezarke to bym kupil wlasnie ten zestaw!

            Zamieszczone przez Echo1 Zobacz posta
            Na udoskonalanie i tworzenie nowych produktów też chyba nie mają kasy bo wiertarka którą kupiłem jest wyprodukowana w 2015r a wygląda tak samo jak produkowana 30 lat temu.
            a po co zmieniac cos co jest dobre?
            Nie na temat...

            Zamieszczone przez Birofil Zobacz posta
            A nie jest tak, że część asortymentu jest produkowana w Chinach a Celma to tylko branduje?
            tak jest!
            moja frezarka wystepuje pod 3-4 markami!
            multiszlifierka wyglada identycznie jak ta z biedronki
            opalarka tez wyglada na chinszczyzne...
            chyba zasada jest taka ze im brzydsze tym wieksze prawdopodobienstwo ze sami to robia

            swoja droga to chyba kazdy w tych czasach ma brandowane produkty i nikogo to juz nie dziwi

            Skomentuj


              Co myślicie o frezarkak Einhell`a?
              RT-RO 55 albo TH-RO 1100 E?

              Skomentuj


                Jaki możecie pocić odkurzacz do frezarki Graphite?

                Skomentuj


                  Nie ten watek..

                  Skomentuj


                    Stało się:)
                    Po naprowadzeniu mnie na Sparkiego przez Lusztiego zacząłem dłubać temat. Podpytałem parę osób na budowach i okazało się, że są zadowoleni z linii professional ( chociaż nie wiem czy jest jakaś inna linia:))
                    Ze sprzętu jestem bardziej niż zadowolony. Wcześniej ze zdjęć wywnioskowałem że będzie to sprzęt podobny do graphita, którego miałem do tej pory ale muszę przeprosić Sparkiego bo to po prostu inna liga. No może oprócz wyposażenia ale o tym poniżej.

                    Za trochę ponad 400,00zł dostajemy to co na zdjęciach, czyli w sumie niewiele ale wolę takie rozwiązanie niż dostać zestaw słabych frezów, walizkę i frezarkę słabej jakości. Sprzęt też trochę słabo zapakowany ale to jest na prawdę jedyny jej minus. Nigdzie nie widać źle dopasowanych części, żadnych luzów jak to miało miejsce przy graphicie.
                    Na razie frezowałem krawędzie oraz sprawdzałem jak się zachowa w grubym mdfie i na prawdę nie mam jej kompletnie nic do zarzucenia. Soft start, utrzymanie obrotów, przycisk stałej pracy bajka.

                    Świetna sprawa z trzema oddzielnymi trzpieniami ( 6mm, 8mm, 12mm ) z zintegrowaną nakrętką. System odsysania wiórów też na plus ponieważ jest na stałe - my tylko dołączamy adapter. Dla mnie na prawdę wielki przeskok jakościowy jak i komfort użytkowania.

                    Poniżej zamieszczam zdjęcia ukazujące maszynkę z dość skromnym wyposażeniem ( jak już wspominałem nie dostajemy żadnej walizki niestety) :



                    Pozdr
                    Last edited by czarecki; 05.01.2016, 15:37.

                    Skomentuj


                      czarecki jaki jest rozstaw prętów we frezarce Sparky?

                      Skomentuj


                        Postaram się sprawdzić jutro jaki jest rozstaw prętów. Na pewno sporo mniejszy od Graphite 59g716 :)

                        Skomentuj


                          taka tulejka zaciskowa moze zapewnic nam brak bicia frezow. zdaj raport za pare miesiecy czy nadal frezy nie bija

                          pierscien kopiujacy tylko tloczony czy toczony?

                          Skomentuj


                            Ostatnio w lidlowej promocji zakupiłem frezarkę Parkside z kompletem frezów (g... wartych oczywiście) za 179zł.
                            Czytałem, że te frezarki za specjalne nie są, ale że to aż taki badziew to się nie spodziewałem.
                            Zrobiliśmy nią 4, może 5 prób podfrezowań i później udało się zrobić podfrezowania w kolumnach pod 4 głośniki.
                            Przy wycinaniu już na wylot trzeciego otworu poleciało łożysko i dostała bicia na frezie, więc nie przeżyła frezowania jednego kompletu kolumn.
                            Po tym doświadczeniu zdecydowanie odradzam kupowanie elektronarzędzi w markecie spożywczym :)

                            Skomentuj


                              No to mnie nie pocieszyłeś. Też mam tą frezarkę, ale kupiłem ją na wyprzedaży za 119 zł a w pudełku był 2 komplety frezów i jeszcze kilka luzem.
                              Reszta osprzętu też była zdublowana. Frezy faktycznie nie są najlepsze, zwłaszcza te z łożyskami( jedno mi się już posypało), bo same frazy coś tam frezują :-)
                              Moja co prawda przepracowała już z kilka godzin, ale problemów z łożyskami na razie nie widzę. Plusem jest to, że ma chyba 3 lata gwarancji.

                              mg

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez gosoft Zobacz posta
                                Plusem jest to, że ma chyba 3 lata gwarancji
                                Ale spartolenia świeżo ofornirowanych kolumn raczej gwarancja nie obejmuje
                                Na szczęście u mnie padła przy wycinaniu otworu a nie podfrezowania.

                                Skomentuj


                                  Kupiłem dziś w ciastoramie takiego MacAllister-a 1200

                                  Do wycięcia kwadratowy otwór w blacie, frez fi 8 dedry, pewnie nie za dobry ale akurat taki mieli. Pierwszy raz takie coś w ręce mam,obym freza za szybko nie spalił :P
                                  Last edited by _NATAN_5064; 09.02.2016, 18:38.

                                  Skomentuj


                                    W Graphite mam już takie luzy na prowadnicy że frez rusza się 1mm na boki. Da się to jakoś naprawić?

                                    Skomentuj


                                      To duzo? Ostatnio ogladalem jakas Makite za prawie 900zl, tam tez byly luzy i to obawiam sie ze wieksze niz 1mm.

                                      Skomentuj


                                        Zamieszczone przez Echo1 Zobacz posta
                                        W Graphite mam już takie luzy na prowadnicy że frez rusza się 1mm na boki. Da się to jakoś naprawić?
                                        Pewnie taniej będzie kupić nową, musiał byś prawdopodobnie wymienić cały dół korpusu (do tego Boscha jakieś 130zł) o ile w ogóle są części zamienne. Przyjrzyj się jak to jest zrobione w Boschu nawet tulejek z brązu czy czegokolwiek nie ma zazwyczaj:
                                        http://www.serwis.specmajster.pl/dat...F_1400_ACE.jpg

                                        Inna sprawa, że u mnie w tym boschu żadnych luzów nie uświadczę a ma już kilka lat.
                                        Last edited by gi; 09.02.2016, 23:10.

                                        Skomentuj


                                          Zamieszczone przez piotreq123 Zobacz posta
                                          Ostatnio w lidlowej promocji zakupiłem frezarkę Parkside z kompletem frezów (g... wartych oczywiście) za 179zł.
                                          Czytałem, że te frezarki za specjalne nie są, ale że to aż taki badziew to się nie spodziewałem.
                                          Zrobiliśmy nią 4, może 5 prób podfrezowań i później udało się zrobić podfrezowania w kolumnach pod 4 głośniki.
                                          Przy wycinaniu już na wylot trzeciego otworu poleciało łożysko i dostała bicia na frezie, więc nie przeżyła frezowania jednego kompletu kolumn.
                                          Po tym doświadczeniu zdecydowanie odradzam kupowanie elektronarzędzi w markecie spożywczym :)
                                          Witam wszystkich.
                                          Mój rodzaj "szczescia" z zakupu objawił się pęknięciem blokady wrzeciona, która jak się okazało wykonana była w formie odlewu z chińskiego "gównolitu" który popękał w dwóch miejscach przy próbie mocniejszego dokręcenia frezu o części roboczej ok. 40mm. Trochę zabawy i mechanizm trafił do Lidlowego pudełka razem pokrętłem regulacyjnym, z plastiku zastąpionym śrubą 8 mm, ale to jeszcze nic, w trakcie frezowania odkręcił się pierścień dociskowy dolnego łożyska zatrzymując się na śrubie mocującej frez - fajne doświadczenie chyba jak trzymanie wolantu starego dwupłatowca w korkociągu ( bez głupich skojarzeń-nic nie piłem:-)
                                          Ale, czego nie przypuszczałem, udało mi się wykonać wszystkie czynności i to w mdf 30mm, dużo dziur, podfrezowań (duże trójdrożne z 30cm niskotonowym)
                                          Zakup frezarki w Lidlu to rzeczywiście loteria, poza tym śmiga jak szalona, luz na prowadnicach trochę mniejszy jak w typowych marketówkach, jeszcze żeby wytrzymała hdf i fornir i można powiedzieć że tym razem się udało, jak by co
                                          dam cynk...

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X