Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Frezarki górnowrzecionowe

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zamieszczone przez czarecki Zobacz posta
    Żadnych grashitów ani zielonych boschów nie porównujcie bo jest to nie na miejscu. ( piszę to z pełnym przekonaniem jako były użytkownik wymienionych sprzętów)
    Mam Graphite oraz Bosch 1400 i uważam jakość wykonania tego drugiego za lepszą pod każdym względem. Oczywiście zielony Bosch nie jest idealny i ma trochę luzów ale o wiele lepiej pracuje mi się na nim niż na Graphite.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez czarecki
      Ciekawe to czasy kiedy można ocenić sprzęt po macaniu.
      No coz moge dodac, po prostu pewne rzeczy po prostu widac od razu. Jakosc materialow, precyzje wykonania, spasowania elementow, detale i tak dalej. Oczywiscie nie da sie w ten sposob sprawdzic zywotnosci wrzeciona i lozysk.
      Zeby odroznic jakosc wykonania Audi i Dacii nie trzeba przejechac nimi 100 tys km, tylko golym okiem widac z jaka jakosc materialow mamy pod palcami.

      Skomentuj


        Napisz Pogromco mitów co proponujesz za podobne pieniądze, żeby rozmowa była sensowna, bo użytkownik frezarki dla forumowiczów jest wiarygodniejszy niż ktoś kto trzymał sprzęt gdzieś w rękach.
        Poważnie pytam bo mój graphit się kończy.

        Skomentuj


          Zamieszczone przez thomas Zobacz posta
          Napisz Pogromco mitów co proponujesz za podobne pieniądze, żeby rozmowa była sensowna, bo użytkownik frezarki dla forumowiczów jest wiarygodniejszy niż ktoś kto trzymał sprzęt gdzieś w rękach.
          Poważnie pytam bo mój graphit się kończy.
          Juz pisalem na poczatku, ze proponuje Boscha 1400. Solidna, dobrze przemyslana i sprawdzona maszyna, z bezproblemowym dostępem czesci zamiennych. Ma bardzo dobry i precyzyjny system mocowania pierscienia kopiujacego.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
            Juz pisalem na poczatku, ze proponuje Boscha 1400. Solidna, dobrze przemyslana i sprawdzona maszyna, z bezproblemowym dostępem czesci zamiennych. Ma bardzo dobry i precyzyjny system mocowania pierscienia kopiujacego.
            No kolega składa meble kuchenne, on akurat odradza mi tą frezarkę, rozjechała się po 4 miesiącach użytkowania. Na początku poszło podświetlanie, potem dostała luzów na wirniku. Na koniec rozpadło się łożysko. Problem miał też z włącznikiem. ogólnie nie polecał mi zielonych boschów, które są tak samo składane jak inne tego typu sprzęty przez chińskie rączki. Dodam że frezarki nie używa często przy swojej pracy, bo płyty ma docięte na wymiar, czasem zdarza mu się coś nią podziałać, tj ok godziny pracy w tygodniu. Może to jakiś wybrakowany model był. Miał też szlifierkę mimośrodową z tej samej firmy, na dofinansowanie na firmę wybrał tą markę i z tego wszystkiego jeszcze wkrętarka jakoś działa.
            Pogromco Ty użytkujesz tą frezarkę? napisz coś o żywotności.

            Skomentuj


              Moi znajomi stolarze maja inne doswiadczenia z tym modelem :) Na tym forum tez sa uzytkownicy tej maszyny i sobie chwala. Przy takiej ilosci awarii, Twoj kolega dostalby juz zwrot kasy lub nowa frezarke. Coz, ze sprzetem jest tak jak z autami - trzeba miec troche szczescia, bo nawet dobra marka potrafi sie sypac.
              Frezarka za 500zl, to nadal jest sprzet amatorski i przeznaczony do prac amatorskich, o czym wielu uzytkownikow zapomina. Niektorzy maja takie myslenie, ze jak cos sie nazywa Bosch, to pewnie bedzie dzialac ze 20 lat i nawet napisy sie nie zetra.

              Skomentuj


                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                Niektorzy maja takie myslenie, ze jak cos sie nazywa Bosch, to pewnie bedzie dzialac ze 20 lat i nawet napisy sie nie zetra.
                No powiem ci że miałem dwudziestoletnią wiertarkę Bosch-a w ręku i była w pełni sprawna, przy dość intensywnym użytkowaniu zarobkowym, więc pewnie stąd ludzie mają takie przekonania. Tyle że nowe 2-3 letnie zielone przy podobnym intensywnym użytkowaniu się rozlatują.

                Skomentuj


                  Wcale sie nie dziwie, mam takiego niebieskiego Boscha i smiga. Malo tego, mam 30 letnia Celme i zdechnac nie chce ale to juz zabytek.

                  Skomentuj


                    Pm ma rację i nie ma co tu udowadniać, że w pewnych wypadkach to i zielony da radę. Zielone to nie sprzęt do intensywnego użytkowania.

                    Do intensywnego użytkowania tylko niebieski i tak jak w moim przypadku sprawdziły się takie:
                    -szlifierki kątowe GWS1000 (były dawniej takie GWS-1080Wat), stosuję jeszcze Makity(900W bodajże), ale tylko ze względu na niskie koszty obsługi- wirnik z łożyskami to koszt ~35zł,
                    -szlifierki rotacyjne tylko Festool, używam RO150E, Nie Do Zajechania!!!
                    -wiertarka GSB13RE- zajebisty uchwyt szybko-mocujący (i taka powinna być cecha niebieskiej serii- precyzja i niezawodność),
                    -frezarki małe typu GFK, prawie niezniszczalne chociaż przy dużych naciskach bocznych łożyska co jakiś czas trzeba wymienić,
                    -pilarka GKS nie sprawdziła się ( w momencie zajeżdżona),-ale zagłębiarka GKT55 sprawdza się super,
                    -polerki Boscha się nie sprawdziły, przy ciężkich pracach polerskich- nie wytrzymywała termika, -kupiłem pewnie ponad 10 lat temu Celmę i bije boscha w przedbiegach(ale przy obecnej polityce celmy, polerki są nie do kupienia),-mam też Dewalta polerkę, i bije ona ...Celmę (LOL napisałem to :)), lekka, obudowana plastikiem głowica, regulacja obr. a właściwie moc przy regulacji -rewelka.
                    -sentyment mam do wyrzynarki Boscha GST85 (mam jeszcze jedną taką), trzymała się ręki, teraz mam Dewalta-DW331 bardzo poręczna, i Festoola PS300EQ- precyzyjna i dokładna i ten system odłączania kabla zasilającego.

                    Sorki za zanudzanie, ale może komuś się przyda przegląd sytuacyjny.

                    Skomentuj


                      Zamieszczone przez thomas Zobacz posta
                      No kolega składa meble kuchenne, on akurat odradza mi tą frezarkę, rozjechała się po 4 miesiącach użytkowania. Na początku poszło podświetlanie, potem dostała luzów na wirniku. Na koniec rozpadło się łożysko. Problem miał też z włącznikiem. ogólnie nie polecał mi zielonych boschów, które są tak samo składane jak inne tego typu sprzęty przez chińskie rączki. Dodam że frezarki nie używa często przy swojej pracy, bo płyty ma docięte na wymiar, czasem zdarza mu się coś nią podziałać, tj ok godziny pracy w tygodniu. Może to jakiś wybrakowany model był. Miał też szlifierkę mimośrodową z tej samej firmy, na dofinansowanie na firmę wybrał tą markę i z tego wszystkiego jeszcze wkrętarka jakoś działa.
                      Pogromco Ty użytkujesz tą frezarkę? napisz coś o żywotności.
                      Mam w pracy starego Boscha 1200W i nowszego 1400W kupionego w 2011 roku i działa do dzisiaj. Potwierdzeniem niech będzie to że kupując drugą frezarkę kupiliśmy też zielonego B.
                      Do pracy dorywczej jest znakomita. Ale jeśli chcesz nią pracować kilkanaście godzin w tygodniu to szukaj niebieskiego lub festoola.

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                        No powiem ci że miałem dwudziestoletnią wiertarkę Bosch-a w ręku i była w pełni sprawna, przy dość intensywnym użytkowaniu zarobkowym, więc pewnie stąd ludzie mają takie przekonania. Tyle że nowe 2-3 letnie zielone przy podobnym intensywnym użytkowaniu się rozlatują.
                        Jak ktoś twierdzi, że stary sprzęt nie był wytrzymalszy to chyba jest niespełna rozumu. Wystarczy popatrzeć po ebay ile działających 30-40 letnich sprzętów można kupić ...

                        Sam jakiś czas temu kupiłem za zupełne grosze stary używany zestaw niebieskiego (wtedy chyba wszystkie były niebieskie) Boscha mający lekką ręką 30 lat i wszystko działało bez problemu (statyw, wiertarka, szlifierka oscylacyjna, wyrzynarka, frezarka, etc) to samo wiertarka B&D.

                        Skomentuj


                          30 lat temu były już i niebieskie i zielone Bosche.

                          Zamieszczone przez gi Zobacz posta
                          Jak ktoś twierdzi, że stary sprzęt nie był wytrzymalszy to chyba jest niespełna rozumu.
                          ?. Chodziło Ci chyb o sprzęt dla zastosowań amatorskich, bo jeżeli chodzi o rozwiązania i materiały w sprzęcie pro to na pewno dzisiejszy pod każdym względem bije ten z przed 30-40 lat.

                          Bez rozwodzenia: wyrzynarka Bosch (GST65?)- może być błędny symbol, srki, ale nie chciało mi się szukać po necie, w każdym razie takiej używałem początkiem lat 90 zeszłego wieku:
                          -Bez regulacji obrotów, śrubokrętem z góry przykręcałeś mocowanie noża, stopka z wytłoczonej blachy.
                          - dla porównania weź obecne wyroby: np Dewalt-regulacja obrotów, szybkie mocowanie noża, stopka odlew aluminiowy, mechanizm szybkiego ustawiania stopki.

                          Za dzisiejszą jakość amatorskiego sprzętu odpowiadają przede wszystkim sieci marketów, które mają głęboko w tyle klienta, a jedynym wyznacznikiem jest cena. Chinole zacierają ręce i zmieniając elementy matrycy tłoczą rano Toya, po południu Yato, a w nocy Einhell wsypując przy okazji na każdej zmianie inny barwnik do tłoczonego modelu.
                          Oczywiście jakość jest nieporównanie niższa od tej z przed 30-40 lat.

                          Skomentuj


                            Pomyślcie o używanych , ja zajeżdżam i to ostro takie/jedną mam starszy model FESTO OF 900 / http://olx.pl/oferta/frezarka-festoo...45693;promoted (Frezarka Festool of 1010 ebq Żagań) , były dni co po 8 godz frezowałem , już nawet nie wiem ile razy mi spadły na podłogę
                            /to samo tyczy się szlifierek Festoola ETS 150 - jak mam bałagan w warsztacie to często lecą na podłogę/ . Ja kupiłem trzy lata temu taką jak z ogłoszenia za 500 pln/szt a za 900 dałem 600pln . Mówiłem sobie że kiedyś kupię nowe jak te padną ale cały czas frezują mdfy wiórową coriany . Do ciężkich prac mam Boscha GOF 2000 CE A i tak nie używałem nigdy frezów 12 mm. Gdybym teraz potrzebował to już bym dzwonił do chłopa z tego ogłoszenia a nie kupował chińskie gówno za 500 pln. mimo że bez gwarancji .

                            Skomentuj


                              Popieram . Mamy w firmie z 50 narzędzi festoola/protoola są nie do zamęczenia . Z frezarek mam 700ke 1400ke i 2200ke na stanie . ETSke i rotexa , wkrętarki 18v i quada z protoola (exclusiv festo) . Nie ma lepszego sprzętu . Nie prubowałem tylko Millwakie (stary AEG) czy jakoś tak .

                              Skomentuj


                                Firma Bosch ugruntowała swoją renomę właśnie 15-20 lat temu, kiedy to jeszcze w chinach nie składali sprzętu a u siebie. Pamiętam że mój wuj miał szlifierkę boscha, jest ślusarzem spawaczem z własną działalnością. Ten sprzęt rozleciał mu się dopiero niedawno. Używał jej codziennie przez 25 lat (no poza niedzielami) i to nie była lekka robota. Teraz urządzenia pro (niebieskie) nie są tak wytrzymałe, chociaż i tak to inna liga w porównaniu do zielonych marketowych. To samo z firmą Celma. Starą wiertarkę celmowską mam do tej pory. Sprzęt ma dobre 30 lat, ale to już dziadek. Działa ale w porównaniu do innej mojej wiertarki metabo to tak jakby mocy wogóle nie miała, tylko kręci. Fizyki nie oszukamy, silniki teraz projektują i robią dużo mocniejsze a przy tym coraz mniejsze.

                                - - - - - aktualizacja - - - - -

                                Festool jest super ale jak patrzę ile trzeba płacić za urządzenia i systemowe dodatki typu prowadnice zaciski itp. to raczej tylko dla firm.

                                Skomentuj


                                  Zamieszczone przez czekin1 Zobacz posta
                                  30 lat temu były już i niebieskie i zielone Bosche.
                                  No to te moje były z czasów gdy bosch był tylko niebieski ... ;-)


                                  Zamieszczone przez czekin1 Zobacz posta
                                  ?. Chodziło Ci chyb o sprzęt dla zastosowań amatorskich, bo jeżeli chodzi o rozwiązania i materiały w sprzęcie pro to na pewno dzisiejszy pod każdym względem bije ten z przed 30-40 lat.

                                  Bez rozwodzenia: wyrzynarka Bosch (GST65?)- może być błędny symbol, srki, ale nie chciało mi się szukać po necie, w każdym razie takiej używałem początkiem lat 90 zeszłego wieku:
                                  -Bez regulacji obrotów, śrubokrętem z góry przykręcałeś mocowanie noża, stopka z wytłoczonej blachy.
                                  - dla porównania weź obecne wyroby: np Dewalt-regulacja obrotów, szybkie mocowanie noża, stopka odlew aluminiowy, mechanizm szybkiego ustawiania stopki.
                                  Zauważ, że napisałem wytrzymalsze, nie "lepsze" ;-)

                                  Skomentuj


                                    http://olx.pl/oferta/frezarka-gornow...tml#9dd4bc6d40 (Frezarka górnowrzecionowa BOSCH POF 1100AE Zamiana !!! Gromnik)
                                    Orientuje się czy warte to tych pieniędzy?

                                    Skomentuj


                                      Czy ktoś korzysta z frezów Globus'a?
                                      Jeśli tak, warto kupić?
                                      A może cos innego?
                                      marcinsywala.pl
                                      Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                      Skomentuj


                                        Ja mam kilka globusów z wymiennymi stalkami są spoko wytrzymuje kilkadziesiąt może nawet kilkaset zmian o ile kontrolujesz stan śrubek i łożysk i je wymieniasz kiedy trzeba

                                        Skomentuj


                                          Frezarka Dewalt D26203, ktoś używał? Może polecić? Przydałaby mi się do sporadycznych prac.
                                          http://www.dewalt.pl/powertools/prod...pecifications/

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X