Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wątek motoryzacyjny

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Tein -> BILSTEIN -> OHLINS -> Eibach -> KONI -> D2 -> RSHOX -> KAYABA -> FoX ->

    Skomentuj


      Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
      Bilsten -> KYB -> Sachs -> Monroe moim zdaniem.
      To tak nie jest. Podobnie nie można napisać że Sony -> Onkyo -> Denon -> Pioneer ...
      https://www.olx.pl/oferta/volkswagen-passat-b5-1-6-kombi-1999-nie-dla-januszy-CID5-IDtJbaJ.html

      Skomentuj


        Faktycznie, tein robi zamienniki seryjnych amortyzatorów, tak samo jak ohlins i d2... Cudownie porównanie, wrzuć tam jeszcze na początek Reigera z WRC za 60-80 tysięcy euro.

        Skomentuj


          Do peugeot 607 po lifcie, 2.2 benzyna, przód.
          Przy wymianie kół, widziałem że się pocą, a są pewno od nowości, czyli okolice 140 kkm.
          Więc trzeba się za wczasu zaopatrzyć :-)

          Skomentuj


            Ja bym wziął Bilsteina... Nie żadne B6, B8, B12, B14, B16, tylko zwykły B4, zamiennik seryjnego amortyzatora, nie nadający się do żadnych sportów samochodowych. Gdybym miał pisać o czymś usportowionym, to najpierw bym zapytał do jakiej jazdy, a potem za ile... A taka kolejność wynika z doświadczeń z montażu amortyzatorów przeze mnie, znajomych i przy sprzedaży. I już nawet pomijam to, że Bilsteina da się regenerować albo zmienić jego charakterystykę, bo nawet o tym zapomniałem pisząc tamten post.

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Natalleos Zobacz posta
              Tein -> BILSTEIN -> OHLINS -> Eibach -> KONI -> D2 -> RSHOX -> KAYABA -> FoX ->
              D2.... kolego przecież to jeden z najtańszych chińczyków....

              Tak jak kolega wyżej prawi, Bilstein albo Sachs do normalnej jazdy.

              Skomentuj


                D2 jest lepsze niż większość ludzi pisze, z driftowozu zdjąłem po 5 sezonach jazdy i wystarczyło wyczyścić, dalej jeździło... A i tak jest IMO lepsze niż Tein Super Street, który jest tuningowym badziewiem. Ale schodząc na tematy tuningowe lub sportowe, zawieszenie dobiera się do konkretnego zastosowania i budżetu, bo gadać to sobie możemy... Zacząć od ta tesco(ta technix) czy pokrewnych, a skończyć na Reigerze wyjętym z WRC... Zawieszenie do codziennej jazdy to zawieszenie do codziennej jazdy, a wbijanie się w to z zawieszeniami sportowymi/tuningowymi to, delikatnie mówiąc, bzdura.

                Skomentuj


                  Auto to "krowa" i nie nadaje się do rajdów, więc raczej "zwykłe".
                  Dobra cena? http://allegro.pl/bilstein-amortyzat...764156050.html (BILSTEIN amortyzatory PEUGEOT 607 2000- przód)

                  Skomentuj


                    Popatrzyłem po hurtowniach, do których mam dostęp. Zerowe stany... Cena wyższa niż to co widziałem sachsa, ale bilstein i tak jest ciut droższy... W intercarsie jest magneti marelli, prawie 400 zł w detalu. Ja bym brał te z aukcji. A jeśli potrzebujesz numery oryginałów - wg Twojego VIN wychodzi 5202 QQ i 5202 QP, podaje 2 różne dla lewego i prawego.
                    Last edited by siewcu; 10.04.2017, 23:48.

                    Skomentuj


                      Pod koniec roku kupiłem Kayaby do Vectry C na All...o, z całego serca odradzam. Nie wiem czy trafiłem jakieś podróby, ale to się nie nadaje do jazdy.
                      Amortyzatory po prostu stukają, nie da się jeździć, bo dźwięk jest taki jakby były poluzowane poduszki. Jeden zmieniłem jesienią na stary, żeby sprawdzić
                      czy to na pewno on. Drugi z braku czasu jest do dziś na samochodzie i wygląda jakby miał 20 lat, jest cały zardzewiały.

                      Skomentuj


                        uwaga uwaga - rozpoczynam "gownoburze"



                        Skomentuj


                          Już ci pisałem na fb , że moim zdaniem bardzo dobry wybór, szczególnie jak się jeździ mało i głównie po mieście. Lata temu zrobiłem tak samo i byłem mega zadowolony. Auto miałem na 13tkach więc kupiłem komplet nówek pirelli za 500zł. To tyle co 3-4x zmiana opon..
                          Do samochodu za 2-3 tys zł nie ma sensu dawać 2 kompletów sezonowych opon. Nowe będą kosztować ponad połowę wartości auta a używane długo nie posłużą i od razu nie mamy tej "legendarnej" przyczepności w stosunku do nowej całorocznej. Być moze że nowa całoroczna lepiej będzie trzymać niż taka 2-3 letnia używka z "niezłym" protektorem. I do tego te zmiany 2x do roku czyli kolejne ok 150zł rocznie wydane na przekładki...

                          Skomentuj


                            W pięciu różnych samochodach zakładałem całoroczne (Nokiany i ostatnio Vredesteiny) więc jak dla mnie spoko. W Polsce całoroczne są dużo lepszym wyborem, niż dwa komplety.

                            Skomentuj




                              Czyli jak wraca prawdziwa legenda samochodów typu muscle car, który pokonuje nawet Bugatti Chiron w kwestii przyśpieszenia... Nie sądziłem, że kiedykolwiek się czegoś takiego doczekam.

                              Skomentuj


                                Daleko do takiego Dodge`a, ale ostatnio poczyniłem zakup amerykana..

                                Skomentuj


                                  Dodge Demon to czyste szalenstwo. Za to wlasnie kocham amerykanska motoryzacje :)



                                  Hellcat na naszych ulicach :)
                                  Last edited by Pogromca mitow; 12.04.2017, 22:52.

                                  Skomentuj


                                    9,65 na seryjny samochód to już jest mega wynik.
                                    Tesla ma 10,76. Jak na Melexa też nieźle.

                                    Skomentuj


                                      doszło do tego, że tuning będzie polegał na przewijaniu uzwojeń w silnikach

                                      Skomentuj


                                        Zrobiłem 500km na tych oponach od mokrego asfaltu po mega ulewe. Na chwilę obecną jestem mega zadowolony! ;-)
                                        Opiszę szczegóły jak dorwę kompa

                                        Skomentuj


                                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                          Dodge Demon to czyste szalenstwo. Za to wlasnie kocham amerykanska motoryzacje :)



                                          Hellcat na naszych ulicach :)
                                          O to ode mnie z mieściny

                                          BTW. Byłem ostatnio w USA i jeździ tam tego tyle, że człowiek przestaje zwracać uwagę.
                                          No ale jak paliwko w cenie 2$/galon to można sobie pozwolić na takiego potwora.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X