Google mówi że tak. A używany był pewnie do napędu rezerwowych generatorów. Rok temu miałem przyjemność usłyszeć silnik napędzajacy rezerwowy generator w duzym kompleksie szpitalnym - dzwięk jak by czołg jechał
tez uwazam ze V8 brzmi najlepiej. w 12v to juz wiekszy szum zaworow sie robi zamiast rasowego bulgotu:)) szczegolnie lubie takie v8'mki z lat 70-80' mercedesa, pieknie gadaja
a odnosnie muzeum Mercedesa, tez bylem rok temu i powiem tylko REWELACJA!!!
mIKI a w muzeum Porsche byłeś? Przyznam szczerze że ja trochu się nudziłem w Mercu, 7 pięter to ciut zbyt dużo na jeden raz. Żeby wszystko w miarę dokładnie obejrzeć trzeba chwilę czasu na to poświęcić. Jak już wspomniałem wcześniej brakło mi tego co Merc wniósł w dziedzinie bezpieczeństwa, ABSu, ESP, zamka w drzwiach, poduszek powietrznych itd, tym się niestety nie chwalili. Dobrze że przynajmniej piętro z motosportem było odpowiednio wyposażone, auta z DTMu, F1, ciężarówki, silniki itd. A w Porsche cóż tam było doskonale, w Mercedesie poprawnie :)
Orientuje się ktoś czy przepisy zezwalają na jazdę autostradą samochodem dostawczym z otwartymi tylnymi drzwiami ( drzwi zabezpieczone) ? Samochod to Mercedes Sprinter pelny blaszak z przestrzenią ładunkową dł.4.2m. Ja chcę przewieżć materiał o długości 5.6m , oczywiście oznaczony
Panowie, za niedługo będę musiał kupić opony letnie do mojego sejczento. Chcę kupić nówki, 4 sztuki. Pytanie następujące: Kiedy najlepiej kupować opony (chodzi o ceny)? I jakie opony kupić? Nie jestem maniakiem samochodowym, chcę kupić dobre, tanie i bezpieczne oponki, które wystarczą na kilka lat. Co polecacie? :)
Wczoraj się dowiedziałem, że zimówki też będę musiał kupić (mimo, że mają bieżnik ok) ale to dopiero na przyszłą zimę.
cudny90 Skoro szykuje Ci się zmiana obu kompletów opon to może pomyśl nad oponami całorocznymi ? Jak miałem auto podobne do Twojego to tak zrobiłem, bo uważałem, ze nie ma sensu kupowania 2 kompletów które mogą znacząco podnieść wartość pojazdu .A lepiej mieć nówki całoroczne niż 2 pary starych używanych kapci, dodatkowo oszczędzasz na zmianach. Ja wtedy kupiłem jakieś pirelli i radziły sobie świetnie i zima i latem. Vredestein też robi bardzo dobre opony całosezonowe, chwalone są również good year'y 4 seasons. Podobno zaletą całosezonowych opon są warunki przejściowe w których lepiej będzie sobie radzić i od letnich i od zimówek. Jeżeli masz już zjechane zimówki które za rok idą do wymiany to wymiana teraz na nowe całoroczne może być na + .
A ja wychodzę z założenia że na hamulcach i oponach nie ma co żałować... Oczywiście też nie kupuję cudów ale nie wychodzę z założenia że ma być jak najtaniej..
Ale ja nie chcę kupować jak najtaniej, powiedziałem, że chcę kupić nówki, tylko tak jak Yoshi mówi, nie chcę, żeby opony kosztowały tyle ile pół samochodu...
A dlaczego chcę nówki? Bo aktualnie mam zimówki kupione "przechodzone" i w czwartek wracając z Krakowa złapałem gume - tak mi się przynajmniej wydawało. Nie dość, że korki to jeszcze opona przebita. No nic, zmieniłem koło, pojechałem dalej. Na drugi dzień pojechałem do wulkanizatora mówię co i jak, gościu wziął na szybkiego sprawdził i mówi, że nie jest przebita tylko gdzieś przy feldze uszło powietrze, "ale niech Pan zostawi to sprawdzimy dokładnie". Pojechałem odebrać potem i okazało się, że opona jest jako tako sprawna, felga też, tylko opona jest krzywa i gość powiedział, że czasami na zakręcie albo jakiejś nierówności może się odchylić od felgi i wtedy ucieka powietrze.... Wyczyścili felgę i oponę, zapłaciłem 10zł i powiedzieli, że może się to samo stać ponownie...
Więc wnioskuję, że używane opony nie są zbyt pewne?
Co do całorocznych, kusząca propozycja, chociaż dotychczas wydawało mi się, że co do wszystkiego to do niczego...
Co do opon z allegro, Łukasz mówisz o używkach? Używanych opon z allegro wolałbym nie kupować...
To, że opona się odklei od felgi czasem, to jeszcze nie tragedia. Kontrolujesz ilość powietrza w oponach; czy tak jak większość - od wymiany opon do wymiany? Jak masz jeszcze na nich bieżnik, to jeździj tak długo aż umrą dokumentnie i na zimę kupisz nowe opony.
Albo inaczej: jak długo masz zamiar trzymać to auto?
Skomentuj