o jejku :shock: ciekawe czy ktokolwiek uslyszy ruznice przesuniecia wysokotonowki o 3cm w bok :?:
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Zmiany w STX -ie - nowe głośniki i nie tylko :)
Collapse
X
-
Zamieszczone przez pajol112o jejku :shock: ciekawe czy ktokolwiek uslyszy ruznice przesuniecia wysokotonowki o 3cm w bok :?:
Skomentuj
-
Zamieszczone przez jamess8Zamieszczone przez pajol112o jejku :shock: ciekawe czy ktokolwiek uslyszy ruznice przesuniecia wysokotonowki o 3cm w bok :?:
Skomentuj
-
Masz racje, ktoś robił taki test uwzględniając odległość kopułki od górnej krawędzi obudowy i przy odpowiedniej odległości i ustawieniu dziurę w paśmie szło zminimalizować, podczas gdy w bardzo szerokiej ogrodzie i w dużej odległości od górnej krawędzi charakterystyka była zupełnie płaska - przykładem był głośnik XT25TG.
Skomentuj
-
http://www.akustyk.ayz.pl/dyfrakcja.html#dyf
Wg mnie w standardowej kolumnie warto zrobic taki offset, zawsze charka moze sie troche wyprostowac.
Skomentuj
-
Na prośbę Pawła S. wklejam porównanie GDN-22-140 z GDN-22-300:
Porównanie,dźwięk:
Oba głośniki różnią się brzmieniem lecz oba są szybkie (niektórzy mówią że 22-300 muli,jednak Ja osobiście tego nie zauważyłem). Były testowane w obudowach zamkniętych 20L,obudowie br 35L i lini transmisyjnej o długości 210cm.
Obudowa zamknięta:
Pierw był testowany 22-140,po włączeniu zdziwiłem się że w tej obudowie zagrał i nawet nisko schodzi pod wzmacniaczem 70W,nie spodziewałem si tego...jednak litraż ciut za mały. Po podłączeniu 22-300 totalna klapa,po prostu zero basu,głośnik się ruszał i nic więcej,nawet podłączenie pod wzmacniacz 150W nic nie dało.
Obudowa br:
22-140 za dużo więcej w tej obudowie nie pokazał,myślałem że będzie zdecydowanie lepiej bo w taką aplikację jest pakowany zazwyczaj,ale jakiegoś szału tu nie było. Oczywiście głośnik zszedł niżej jednak bardziej dynamiczniej grał w closed. 22-300 nadal nic :mrgreen: myślałem że coś z nim nie tak jest bo ten co mam ma lekki defekt,jednak to nie to. Po podłączeniu wzmaka 150W było ciut lepiej ale bałem się go rozkręcać zbyt głośno bo głośnik miał już dość,przy maksymalnym wychyle membrany tego basu było za mało więc zaprzestałem katowania go :smile:
Linia transmisyjna,210cm:
Tutaj było odwrotnie,najpierw testowałem 22-300 gdyż pod niego obliczyłem tą obudowę (linia powinna mieć 245cm,jednak uwzględniłem skrócenie linii o 15. Jak go pierwszy raz włączyłem (150W) to mało co mi kapcie nie spadły :grin: ta obudowa chyba jest dla niego stworzona,po prostu miażdżył wszystkie głośniki pod względem niskiego basu jakie miałem dotychczas. Nie mulił,był szybki i grał wtedy kiedy musiał,jednocześnie nie przeciągał,gdy bas się kończył to go nie było,jak by ktoś go ciął siekierą (takie porównanie).
22-140 (linia powinna mieć 230cm). Na początku podłączyłem pod 70W,od razu było słychać że ten głośnik łatwiej napędzić,jednak ta linia mu nie przypasowała,i uwydatniła jego charakter brzmienia który mi się nie podoba (czyli natarczywe "wpierdzielanie" dźwięku pomiędzy 30-38Hz,lub jak by to określić,uwydatnianie tego zakresu dźwiękiem porównywającym go do "pierdzenia"). Niestety,ta linia mu nie przypasowała,nie dość że gorzej grał to jeszcze mulił i tak jak by nie mógł się zdecydować czy teraz ma grać czy nie (inni opisują ten dźwięk jako "duszenie się głośnika w danej obudowie").
Reasumując,oba głośniki są dobre ale trzeba znaleźć do nich najlepszą aplikację. Myślę że 22-140 warto potestować w większych obudowach zamkniętych lub mniejszych obudowach br (niż 35L) z ciut wyższym strojeniem niż w "oblatanym" projekcie 3way na STX-ach. 22-300 sprawia większe problemy w aplikacji gdyż ani w closed ani w br za dużo nie pokazuje nawet z mocnym wzmacniaczem,jednak warto popróbować bo to dobry głośnik.
___________________
Skomentuj
-
rucin_, gdyby to tylko do 2 way pasowalo bylo by super, ale rozumiem ze stworzony do raczej suba małego - 12l@35 hz f3 35hz wg stx ? niezle zejscie jak na taka pierdółke!
[ Dodano: 2010-02-28, 00:20 ]
i pytanie jak stroic tak nisko tak mala obudowe? MB czy rurka o malej srednicy (swisty itp) ?
Skomentuj
Skomentuj