Te opinie biorą się stad, że tak w ogóle swoim automobilisci są bajkopisarze więksi niż audiofile. Z wiedzą na podobnym poziomie.
Można się czegoś dowiedzieć na temat awaryjności marek i modeli ze statystyk ADAC. Trzeba jednak wziąć pod uwagę dla jakiego rynku jest zbierana informacja i dla jakich cech pojazdów. Bo jeśli chodzi o polskie fora internetowe, na wszystkich jest tak samo - każda sroka swój ogon chwali, a innych krytykuje.
Można się czegoś dowiedzieć na temat awaryjności marek i modeli ze statystyk ADAC. Trzeba jednak wziąć pod uwagę dla jakiego rynku jest zbierana informacja i dla jakich cech pojazdów. Bo jeśli chodzi o polskie fora internetowe, na wszystkich jest tak samo - każda sroka swój ogon chwali, a innych krytykuje.
Skomentuj