No parę rzeczy tam jest, ale jeszcze nie wszystko jest opisane, bo np jest wyjście na słuchawki z odłączanym przekaźnikiem wyjściem na końcówkę mocy, co więcej wyjście sluchawkowe jest wyprowadzone z zasilaniem +-12V więc można dołożyć wzmak słuchawkowy. Lampy w układzie WK-WA na lampach 6n1p. Tor lampowy jest odłączany na przekaźnikach, w torze jest dodatkowo wzmak operacyjny, który ustala mi wzmocnienie całego toru lampowego i odwraca fazę (bo układ WK-WA sam w sobie też odwraca). Nie ma dzielnika na wejsciu lampy (bo szumiał). Nixie są na oddzielnym procku...ogólnie koncepcja pojawiła się prawie 1,5 roku temu więc trochę czasu to zajęło.
Generalnie w tym miejscu muszę podziękować jednej osobie, która pomogła mi BARDZO w projekcie, dziesiątki wymienionych maili z propozycjami, radami, schematami, projektami PCB itp.
A więc serdecznie podziękowania dla Irka :!: :!: :!:
Bez jego rad ten projekt na pewno nie wyglądałby tak jak teraz ani nie grałby tak jak gra (a gra naprawdę nieźle).
Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba
Tak, te od STX-a :) Tylko one mają dwie tubki. Są głośne, przy 50W na sztukę obsłużyły salę 100m kw (siekiery nie było, ale i tak nie przez cały czas leciały pełną mocą...) Wysokich brakuje, ale nic więcej jak ta tubka się nie opłaca dawać bo i tak trzeba ciąć na prawie 11-12 kilo... Basu w nich starcza na maks 20 metrów kw, chociaż na ostatniej imprezie jak grały z tym subem to i tak przychodziły do mnie co jakiś czas osoby i mówiły "czy nie dało by się zrobić czegoś żeby tak nie waliło po klacie" :mrgreen: więc przez conajmniej połowę imprezy grało bez suba a i tak się ludzie bawili nie źle :) Co do reszty pasma, jest górka na wysokich, filtr ze strony załatwia sprawę, brzmienie się ładnie "prostuje" na średnicy, ale na impreze to marny pomysł. Można sobie to podłączyć jak słuchasz w domu :)
Gra to w 50 litrach closed (albo 40 juz dokladnie nie pamietam) sobie teraz.
Generalnie za 150zł (GDS) plus 50 (gdwt) nie złożysz nic na imprezę (poza starymi GDS 30/30...) cudów nie ma, do słuchania w domu nie za bardzo to się nadaję, ale w tym budżecie na nieduże imprezy (40-60m kw z subem nawet trochę więcej ) nic lepszego nie złożysz.. Chociaż powiem szczerze że chętnie bym jeszcze zobaczył jak gra te 25cm od STX-a (estradowe) zamiast GDS-a, tylko znowu tam dochodzą koszta normalnej zwrotnicy, tu jest ucięty tylko GDWT i to bardzo wysoko więc koszt elementów jest pomijalnie mały. GDS leci pełnym pasmem.
Tak by sobie można dokladać różne ulepszenia, ale to zawsze ciągnie za sobą więcej kasy. To jest najtańsza opcja, nie mówię że najlepsza, ale w swojej cenie daje radę.
Generalnie potrzebowałem sprzętu tego typu by go używać 3-4 razy w roku, więc nie inwestowałem za dużo :)
Za cały komplet wychodzi około 500zł i dostajemy satelitki plus sub, więc uważam że całkiem spoko :)
Mała ciekawostka... Jak się dobrze przyjrzeć to te głosniki w paczce gitarowej wyglądają identycznie jak STX-y :) Nie spotkałem nigdzie dwóch tubek... Na zdjęciu to słabo widać, zdjecie robiłem ja i w rzeczywistosci widac to bylo bardzo wyraznie... :)
Wczoraj przeniosłem się z całym "stuffem" na dwór, do altany i tam polutowałem dwie końcówki Irka n-mosfet (na jednaj parze) i uruchomiłem je bezproblemowo. Co prawda musiałem kombinować jak przylutować potek od prądu spoczynkowego (bo kupiłem z jakimś dziwnym rozstawem wyprowadzeń), ale poodginałem odpowiednio nóżki i nawet dobrze się ułożył na płytce, więc bezproblemowo mogłem kręcić śrubką nastawczą. Ustawiłem prąd 50mA.
Zasilacz, softstart i trafo (600VA 2x40VAC) nie są do tych końcówek, tylko od n-mosfetów na dwóch parach, które napędzają moje fronty.
Do tych końcówek planuję jakieś 400VA 2x35VAC, zasilacz z filtracją 2x11 000uF (10x2200uF), softstart jest raczej zbędny, ale też powstanie, układ zabezpieczeń i selektor wejść od Irka.
ja w czasie odpalania syma upaliłem odtwarzacz mp3, zapomniałem ze odpiąłem kable sygnałowe od końcówki i się zwarły z obudową- było tylko małe pyk. Dlatego jak coś teraz odpalam to na starym cd, bałbym się ze np. laptopa bym zjarał :P
Sztuczna skórka i fornir położony. Boki z dwóch kawałków klejone, całość klejona na Pattex Gel - bomba klej. Powierzchnia płatów forniru pozostawia bardzo wiele do życzenia ("darowanemu koniowi..."), więc po klejeniu miałem co szlifować, ale na szczęście to 1mm.
Póki co, fornir pozostanie surowy, gdyż wybór koloru to nadal dylemat, w tym czasie zrobię drugą skrzynkę.
Koncepcja z woskiem chyba zostanie porzucona.
Poniżej kilka zabarwień (co prawda bazujących na kolorach wosków), które są moimi faworytami - WENGE nie biorę pod uwagę oczywiście.
Który lepiej wygląda? Ja już za długo na nie zaglądam
dolphin123, heh... po przyłożeniu "skajowego" frontu do "ofornirowanej" skrzynki też mi taka myśl przeszła przez głowę... wygląda miło... W rzeczywistości jest ciut mniej żółty ten fornir (Auto WB w aparacie).
Też masz takie dylematy kolorystyczne?
RpLand nie mam, ale oboje wiemy że ten jasny fornirek po lakierowaniu przyciemni się, dlatego jak pisałem dobry lakier trzeba poszukać aby za bardzo tego nie zrobił :wink:
Tanner, ale sam przyciemnia to jest chyba zabezpieczenie, żeby on z czasem nie zmieniał koloru
RpLand, dla mnie bomba, kolor to już kwestia gustu, mi się podoba jacobean
masz może fotki przed przyklejeniem frontu? chodzi mi o wnętrze kolumny
i oczywiście jak naciągałeś skaj, bo podobne rozwiązanie swego czasu po głowie mi chodziło tylko nie wiedziałem jak pewne problemy rozwiązać
ktokolwiek wie czy można gdzieś dostać jakieś "nasadki" do szczelinowego BR?
...No i w końcu przyszło :) . 90zł lżejszy ale uśmiech na twarzy audiomaniaka bezcenny :mrgreen: :mrgreen:...
Yoshi_80 w jakim zakładzie robiłeś ? Mój ostatnio skopał sprawę (dostałem płytki nie po cynowane) a z drukowane.pl też nie jestem zadowolony zawsze dostaję z rozmazanym sitodrukiem. No i szukam też jakiegoś tańszego zakładu bo płytka 25x15cm dwustronna
to jakieś 250PLN :sad:
Zamieszczone przez Yoshi_80
.Zaprojektowanie płytki i zlutowanie to dopiero połowa roboty a druga to pisanie programu a to trwa. Można zrobić na szybkiego w jeden dzień aby działało ale nie na tym rzecz polega. Trzeba przysiaść parę dłuższych wieczorów i zrobić coś co ma ręce i nogi.
Widzę że USB więc roboty przy pisaniu softu "trochę" będzie. Czyżby jakiś audio class dla DAC-a :) ?
Skomentuj