Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wątek motoryzacyjny

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    znowu pojawia sie odiweczny problem for internetowych - wielu z nas czysto teoretyzuje nie maja podparcia praktyka...

    jakby mnie nie obchodzilo bezpieczenstwo to bym nie pytal tylko ciagle jezdzil na letnich!

    a zapytalem wlasnie z tego wzgledu co koledzy pisza wyzej - czy lepiej tania nowka czy "lepsza" uzywka


    ale widze ze trzeba jeszcze zaglebic sie w temat i sprawdzic go osobiscie

    a ta zime przejezdze jeszcze na zimowkach (jedna para ma 4mm)

    - - - - - aktualizacja - - - - -

    poczatkowo tez nie chcialem myslec o wielosezonowych, ale poczytalem testy i opinie i zaczalem zmieniac zdanie

    http://www.oponeo.pl/model-opony/deb...fEWBoCspnw_wcB

    o dębicy zdania sa raczej takie sobie, ale nie o tym modelu

    - - - - - aktualizacja - - - - -

    chyba faktycznie trzeba sie mocniej zaglebic w temat
    http://www.oponeo.pl/dane-opony/unir...82-t#121586702
    niewiele drozsza opona niz dębica

    Opony założyłem do drugiego samochodu w rodzinie, który pokonuje rocznie poniżej 10 000 km. Wcześniej w naszym Yarisie założone były opony Dębica Passio (lato) i Dębica Frigo 1 (zima). Co mnie zaskoczyło po zmianie na Uniroyale? Cisza i komfort jazdy. Jest ciszej niż na oponie letniej, natomiast charakterystyczne dudnienie zimówek Dębicy poszło w niepamięć. Na suchym opony zachowują się jak dobre opony letnie, na mokrym dzięki specyfice marki Uniroyal zachowują się perfekcyjnie, tną wodę niczym ostry nóż masło... Zdecydowanie polecam te opony osobom, które jeżdżą normalnie, zgodnie z przepisami, osobom chcącym czuć się pewnie w każdych warunkach, a jednocześnie ceniących komfort braku przekładki opon 2 x w roku. Podsumowanie: Rewelacyjna opona uniwersalna

    Czytaj więcej: http://www.oponeo.pl/dane-opony/unir...82-t#121586702
    Powyższa treść jest wyłączną własnością Oponeo.pl S.A.
    - - - - - aktualizacja - - - - -

    Założyłem we wrześniu i nie żałuję - deszczowy i zimny wrzesień pokazał już od początku ich moc,. Jeździłem na Passio (takie były na nowym aucie) i wrzesień poniżej 15 st. już ślizgały - nie dosyć że były bardzo głośne. Różnica była diametralna: cisza, pewność ruszania, po zakrętach pewnie się trzymają. Jeśli podobnie będzie w zimie to na drugie auto na pewno też kupię. Na pewno lepsze od letnich takich jak Passio, Brilantis, K702, Kormoran, Efecta. Mogę je porównać śmiało z Firestone Multihawk na jesień. Czekam na zimę - myślę, że będą lepsze od teraźniejszych Polarisów 2 czy Frigo Directional. Uważam, że klasa medium opon całorocznych jest znacznie lepsza od ekonomicznych sezonowych. Miałem kiedyś Navigator na Fiacie CC i lepiej się sprawowały niż Frigo Directional, a dodam że mieszkam w terenie górskim. Dziwie się że są mało popularne, no ale gdyby je sprzedawali i polecali w serwisach oponiarskich to stracili by klienta na co najmniej 2,5 roku Podsumowanie: LEPSZE OD TANICH SEZONÓWEK

    Czytaj więcej: http://www.oponeo.pl/dane-opony/unir...82-t#121586702
    Powyższa treść jest wyłączną własnością Oponeo.pl S.A.
    takie opinie sa najlepsze. widac na czym jezdzil i ze ma porownanie

    Skomentuj


      jesteś pewny, że na tym jeździł? takie opinie są często sponsorowane przez koncerny oponiarskie, szczególnie na takich stronach jak oponeo. a jeszcze to o jeździe na mokrym na uniroyalu... szkoda tylko, że ignorancja pana z pierwszego wklejonego cytatu jest tak duża, że nie wie nawet o tym, że tylko JEDEN model uniroyala - rainsport - wyróżnia się na deszczu, a cała reszta zachowuje się porównywalnie do konkurencji. tak samo nie ma pewności co do tego jakie to porównanie - bo porównanie ma sens tylko w przypadku zestawienia ze sobą nowych obok jednej i drugiej marki, bo nawet w lecie nowa zimówka będzie lepsza od starej letniej. a najbardziej rozśmieszył mnie tekst o tym, że wielosezonowe w zimie w górach były lepsze od zimówek jedyna szansa na to, żeby faktycznie tak mogło być, to dosłownie nowa wielosezonówka porównywana do kilkuletniej zimówki z mniej niż połową bieżnika. tematy okołomotoryzacyjne zgłębiam od niecałych 10 lat, różnymi autami jeździłem, na różnych oponach, i wielosezonowe zawsze zostawiały niesmak. ta opona nie jest dobra ani w lecie, ani w zimie. może być co najwyżej średnia, a realia są niestety gorsze i dużo lepiej jest kupić komplet nowych opon zimowych i letnich, nawet tanich - będzie bezpieczniej. z ciekawostek - na głębokim, kopnym śniegu najlepiej sprawdzają się nalewki za <170 zł sztuka - z takim zastrzeżeniem, że to jedyne warunki, gdzie są dobre. na asfalcie jest tragicznie, na mokrym asfalcie jeszcze gorzej... po swoich doświadczeniach z oponami stwierdzam, że lepiej kupić nówki opony zimowe w biedronce i potem letnie za takie same pieniądze, niż wydać te same pieniądze na wielosezonowe - co jest do wszystkiego, jest do niczego.
      Last edited by siewcu; 20.11.2016, 16:52.

      Skomentuj


        Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
        jesteś pewny, że na tym jeździł? takie opinie są często sponsorowane przez koncerny oponiarskie, szczególnie na takich stronach jak oponeo.
        o tym nie pomyslalem :???:

        bieznikowanych opon nie biore pod uwage!
        mam zle doswiadczenia, jak raz w trasie druty mi z opony wychodzily! :(


        Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
        epiej kupić nówki opony zimowe w biedronce i potem letnie za takie same pieniądze, niż wydać te same pieniądze na wielosezonowe - co jest do wszystkiego, jest do niczego.
        oj to nie sa te same pieniadze!
        tanie opony sezonowe to koszt nawet od 500zl/komplet
        a tutaj te uniroyale to 800zl

        tak wiec cena posrednia

        Skomentuj


          bieżnikowane to była tylko ciekawostka, dla kowalskiego takie opony się nie nadają, raczej do sportu... a co do tych samych pieniędzy - no ja liczę powiedzmy 1200-1300 zł za oba komplety, choć w przypadku letnich moim zdaniem nie ma aż tak wielkiego ciśnienia, żeby były nowe, o ile są w miarę świeże - przypalona opona letnia, dopóki nie zostanie kilka razy przyjarana nie straci za dużo ze swoich właściwości, choć z każdym takim przypaleniem będzie się coraz gorzej zachowywać na mokrym... ale zima to co innego, świeżość opon jest dużo ważniejsza. poza tym, w tej ibizie nie masz raczej opon większych niż 14tki, więc to też nie zabije kosztami... a tak jak pisałem, przy sprzedaży samochodu zawsze możesz je zostawić albo sprzedać osobno.

          a co do sponsorowania opinii - jest jeden mały szczegół, który daje do myślenia. w takich komentarzach objechane zostają wszystkie inne opony poza tą opisywaną, która jest przedstawiana jako ideał.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
            takie opony się nie nadają, raczej do sportu...
            chyba do palenia gumy?


            Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
            a tak jak pisałem, przy sprzedaży samochodu zawsze możesz je zostawić albo sprzedać osobno.
            primo - samochodu szybko nie bede zmienial - nie jest mi potrzebny az tak bardzo
            secundo - jak bede zmienial to na cos duzo wiekszego (w tym ledwo sie mieszcze )



            kupilem wlasnie kola z zimowymi oponami...
            rozmawialem troche z wlascicielem. sprzedaje je bo wlasnie zmienia na wilosezonowe!
            obecnie ma na samochodzie jakies niby dobre nokiany na ktore bardzo narzeka
            ale w drugim samochodzie ma opisywane wyzej dębice i mocno je chwali! i na ten model sie przesiada
            tak wiec daje to do myslenia

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
              jakies niby dobre nokiany na ktore bardzo narzeka
              też miałem nokiany zimowe w pierwszym samochodzie, kupiłem używane chyba 3 letnie z wysokim bieżnikiem. Jeździło się na nich fatalnie na suchym, mokrym i na lodzie jedynie na śniegu w miarę. Sprzedałem po 4 sezonach z wysokim bieżnikiem razem z kołami.
              Po trzecim samochodzie i wielu przerobionych oponach nowych i używanych stwierdzam że nowe opony bezapelacyjnie są najlepsze ale głównie zimowe. Guma się starzeje. Paradoksalnie jeśli musiałbym kupić używki to tylko letnie kiedy warunki do jazdy są na ogół dużo lepsze. Na mokrym obojętnie czy latem czy zimą (przy +temp) letnie opony dużo lepiej mi się zawsze sprawdzały niż zimowe. Teraz po przesiadce na zimowe ślizgam się dużo bardziej na deszczu niż na letnich.
              Tak jak ktoś napisał zimowa guma to tylko na śniegu robi różnicę.
              Poza tym ważne żeby pamiętać o lepszych gumach na tył bo bączek (poślizg niekontrolowany) zawsze jest bardziej niebezpieczny niż to że nie wyhamujemy na wprost. Co śmieszne oponiarze zawsze radzą na odwrót podając przykład pieszego na przejściu.
              Last edited by Shizo; 20.11.2016, 19:37.

              Skomentuj


                nalewki nie do palenia gumy, do jazdy w kopnym śniegu, wyłączać z tego opony skandynawskie czyli nokian hakkapeliitta na przykład lub kolce, są najlepsze bez inwestowania dużych pieniędzy :)

                Skomentuj


                  Jest wiele wątków na temat czy lepiej na przód czy tył tepsze, ale jak reportaże pokazują to obie osie są ważne, nie ma ważniejszych lub mniej ważnych.

                  Obecnie jestem w Szwecji i tu niemal wszyscy jeżdżą na wielosezonowych, a to że ja mam myślenie że co uniwersalne to do du.y to tylko moja uwaga i tyle.

                  To czy używane czy nowe, zdecydowanie nowe nawet tańsze niż używane.

                  Ja kupowałem w zeszłym roku opony 225/50/17 letnie + zima i niestety musiałem zacisnąć zęby i wyłożyć po ok 1,5kzł za 1 komplet, co i tak jest kwotą zbyt małą, a długo czytałem co kupić. Nie stety kupić musiałem a funduszy niezbyt. A im więcej czytałem tym głupszy. Każdy chwali co ma + artykuły sponsorowane.
                  Last edited by dzwiedziu; 20.11.2016, 20:14.

                  Skomentuj


                    Allegro daje raty zero, wiec komplet opon na 10 rat to chyba nie jest jakies wyzwanie...?
                    Ja kupilem trzy miechy temu nowe letnie nokiany i poza tym ze sa nieco glosniejsze to jazda jest bezporownania lepsza niz na wszystkich uzywkach z ktorymi mialem stycznosc. A mialem okres kiedy zmienialem jak glupi opony bo zawsze mi cos nie pasowalo. Wystarczylo zalozyc nowe i problem zniknal... Do tego odprowadzanie wody w klasie A, na prawde robi roznice..
                    Last edited by dolphin123; 20.11.2016, 20:45.

                    Skomentuj


                      Zamieszczone przez dzwiedziu Zobacz posta
                      Jest wiele wątków na temat czy lepiej na przód czy tył tepsze, ale jak reportaże pokazują to obie osie są ważne, nie ma ważniejszych lub mniej ważnych.

                      Obecnie jestem w Szwecji i tu niemal wszyscy jeżdżą na wielosezonowych, a to że ja mam myślenie że co uniwersalne to do du.y to tylko moja uwaga i tyle.

                      To czy używane czy nowe, zdecydowanie nowe nawet tańsze niż używane.

                      Ja kupowałem w zeszłym roku opony 225/50/17 letnie + zima i niestety musiałem zacisnąć zęby i wyłożyć po ok 1,5kzł za 1 komplet, co i tak jest kwotą zbyt małą, a długo czytałem co kupić. Nie stety kupić musiałem a funduszy niezbyt. A im więcej czytałem tym głupszy. Każdy chwali co ma + artykuły sponsorowane.
                      kolejny błąd, w skandynawii jeżdżą na wielosezonowych... ale w skandynawii jest standard białej drogi - słyszałeś o czymś takim? u nas nie ma możliwości na takie coś, a jeśli chodzi o opony i ich wybór to zmienia bardzo dużo. w skrócie - jak śnieg napada, to się nie sypie solą tak jak u nas, tylko zostawia go aż się ubije a później tylko zmiata warstwę tego, co napada. po czymś takim co prawda nie miałem okazji jeździć, ale dobór opon zależy głównie od tego po czym się jeździ, a w naszych warunkach, czyli głównie ciapa najlepiej radzą sobie zimówki...

                      Skomentuj


                        Ok ja mam porównanie starsze lepsze opony vs nowe trochę gorsze. W maździe dość długo śmigaliśmy na Continentalu , niestety - wytrzymały 3sezony (kupowałem ok 7mm) , teraz nowe opony Fulda Ecocontrool i duży aquaplaning , wg mnie też wyższe spalanie, ale fakt nie kosztowały tyle co nowe Conti.

                        Skomentuj


                          Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
                          kolejny błąd, w skandynawii jeżdżą na wielosezonowych... ale w skandynawii jest standard białej drogi - słyszałeś o czymś takim?
                          Słyszałem, ale widziałem co innego.



                          Chwilę później odśnieżarki z solą.

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez dolphin123 Zobacz posta
                            Do tego odprowadzanie wody w klasie A, na prawde robi roznice..
                            otoz to!
                            wszystko co ogladalem to okolice klasy E

                            czyli moze u ciebie to nie zasluga "nowej" opony a jednak "dobrej" opony?



                            Zamieszczone przez wrotekpoz Zobacz posta
                            na Continentalu , niestety - wytrzymały 3sezony (kupowałem ok 7mm) , teraz nowe opony Fulda Ecocontrool
                            a jak z innymi wlasnosciami?

                            Skomentuj


                              A ja mam Navigatory 2 całoroczne, koszt 700zł na całe auto wraz z założeniem. Śmigam głównie miasto, 2-3razy w miesiącu trasa. Jeśli ktoś nie jeździ po zaśnieżonych górach i ma tanie auto to takie opony mu wystarczą spokojnie.

                              Skomentuj


                                minionej zimy młodzieniec w tanim aucie z całorocznymi i do tego łysymi oponami uderzył w moje drogie auto i narobił mi kłopotu.
                                audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
                                http://www.rane.com/note160.html
                                Amethyst Trinnov Audio

                                Skomentuj


                                  jak były łyse i stare to nawet zimówki by mu nie pomogły..

                                  Właśnie zamieniłem w miarę nowe letnie na zimowe które już trochę mam.. różnica kilku lat.. i nie wiem czy nie zrobił bym lepiej jak bym jeździł po mieście cały czas na letnich..

                                  Na 100% lepsze są uniwersalne ale nowe max 5 letnie opony niż trzymane zimówek przez 6-7 lat.. przy domowych przebiegach poniżej 10-15kkm szkoda kupować dodatkowych opon które się nie zużyje.. (no chyba, że ktoś na bieżąco będzie kupował i sprzedawał dalej).

                                  Skomentuj


                                    Zamieszczone przez LubMich Zobacz posta
                                    jak były łyse i stare to nawet zimówki by mu nie pomogły..
                                    niewątpliwie , ale co zimówki to zimówki , bieżnik i twardość też ma znaczenie.
                                    audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
                                    http://www.rane.com/note160.html
                                    Amethyst Trinnov Audio

                                    Skomentuj


                                      Jeżdżę aktualne starym autem za które nikt by mi nie dal więcej jak 3000 . Wszystko sprawne grama rdzy niema w sumie szukam nowszego ale żal się tego pozbywać - syn dostanie jak na wiosnę zrobi prawko. Do czego zmierzam, na lato funkiel nówki godyeary teraz na zimę funkiel nówki nokiany. Gdybym niedajboze komuś miał krzywdę zrobić to nie będę miał potem wyrzutów sumienia ze jechałem na nieodpowiednich oponach.

                                      Skomentuj


                                        Ja mimo wszystko będę używek wyższej klasy szukał. Kiedyś kupowałem jakieś tańsze byle nowe, ale raz zaryzykowałem i kupiłem używane, ale oczywiście w dobrym stanie, roczne i wyższej klasy (wyższy niż potrzeba indeks prędkości itp itd) No i powiem wam, że nawet używana, ale lepsza opona to lepsza opona. Od tej pory tak kupuję i się jeszcze nie zawiodłem. Już 4 czy 5 komplet. A cena 30% nowych a czasem mniej. Nie stać mnie 4 czy 5kzł wydać na komplet nówek.

                                        Skomentuj


                                          Komplet nowych premium opon R15 to koszt około 1kzł.

                                          Dla mnie to wygląda jakby ktoś kupował Hellcata z myślą o zagazowaniu
                                          marcinsywala.pl
                                          Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X